„Te drzewa walczą z kryzysem klimatycznym”. Aktywiści i aktywistki przeciw wycince drzew nad Wisłą w Warszawie
„Te drzewa walczą z kryzysem klimatycznym” – projekcją takiego hasła na drzewa porastające prawy brzeg Wisły w Warszawie aktywiści Greenpeace wezwali prezydenta miasta, Rafała Trzaskowskiego do tego, by rzeczywiście zadbał o dziką przyrodę w mieście i zmienił podejście do planowanej nad Wisłą wycinki niszczącej cenne przyrodniczo tereny.
W zeszłym tygodniu rozpoczęły się protesty przeciwko realizacji w Warszawie projektu „Wybrzeże Helskie – rozbudowa ulicy wraz z budową zabezpieczenia przeciwpowodziowego”, który oznacza wycinkę kilkuset drzew i kilkudziesięciu tysięcy krzewów stanowiących cenny element wiślanego ekosystemu i będących siedliskiem dziesiątek gatunków ptaków. Budowa i wycinka znajduje się częściowo na obszarze Natura 2000 „Dolina Środkowej Wisły”. Mieszkańcy i mieszkanki, naukowcy, aktywiści i aktywistki miejskie zwracają uwagę na poważne zaniechania przy powstawaniu planów – w tym brak konsultacji oraz oceny oddziaływania na środowisko.
– Żyjemy w czasach kryzysu klimatycznego. To oznacza konieczność radykalnej zmiany dotychczasowych działań. Potrzebujemy więcej dzikiej przyrody w mieście, a nie mniej, jak to proponują nam obecnie władze miasta. Jeśli Rafał Trzaskowski chce na poważnie traktować warszawiaków i warszawianki, którym obiecywał nowoczesne, odważnie mierzące się ze współczesnymi wyzwaniami miasto, musi powstrzymać wycinkę nad Wisłą, zacząć rozmawiać ze specjalistami i wypracować nowe plany dla Wybrzeża Helskiego. Plany te muszą nie tylko zaspokajać potrzeby ochrony przeciwpowodziowej, ale również uwzględniać konieczność zachowania w jak najlepszym, naturalnym stanie, prawego brzegu warszawskiego odcinka Wisły – mówi Dominika Sokołowska.
– Warszawa, najbogatsze i największe miasto w Polsce, musi stać w awangardzie dobrych zmian w podejściu do ludzi, przyrody i klimatu. Niestety decyzja o dużej wycince w nadwiślańskich łęgach, bez odpowiednich konsultacji i szukania rozwiązań alternatywnych, pokazuje, że Warszawa ma jeszcze dużo do zrobienia, by mogła być dobrym przykładem – dodaje Dominika Sokołowska.
W piątek prezydent Rafał Trzaskowski zaproponował spotkanie ze społecznikami i społeczniczkami, którzy protestują przeciwko nadwiślańskim wycinkom. To spotkanie nie może ograniczać się do licytowania się na liczbę drzew, które zasadzone zostaną, by zastąpić te, które miasto planuje wyciąć. Potrzebujemy prawdziwej zmiany, przewartościowania zasad, którymi kieruje się miasto, podejmując decyzje o inwestycjach. Jeśli dzika przyroda nadal będzie traktowana nie jako nieoceniony zasób, ale jako przeszkoda, nie poradzimy sobie z kryzysem klimatycznym. O takiej potrzebie miała przypomnieć projekcja aktywistek i aktywistów Greenpeace.
Źródło: Greenpeace