Świętokrzyskie. Jak rozwiązać wspólnie z sąsiadem osiedlowe problemy? Stowarzyszenie Homo Politicus ma rozwiązanie!
Zaczęło się od ulicznych konsultacji z mieszkańcami. Dziś członkowie Stowarzyszenia organizują osiedlowe spotkania z mieszkańcami i radnymi rozwiązując lokalne bolączki mieszkańców Zagórza, Ślichowic i Bukówki.
W mojej okolicy najbardziej brakuje….
Pół roku temu członkowie Stowarzyszenia wystawili na Zagórzu, Bukówce oraz Ślichowicach specjalną tablicę sąsiedzką. Zainteresowani mieszkańcy mogli na niej dokończyć zdanie „W mojej okolicy najbardziej brakuje….” - to nowatorski rodzaj konsultacji społecznych, mieszkańcy mogą podejść do tablicy i napisać o problemie jaki widzą w swojej okolicy - mówi Tomasz Gliński, koordynator projektu „Rzecznik Spraw Lokalnych”.
To nie pierwsze działania sąsiedzkie Stowarzyszenia Homo Politicus. Organizacja prowadziła do tej pory kilka projektów, których celem jest wzrost aktywności obywatelskiej – jesteśmy Stowarzyszeniem, które działa na rzecz rozwoju kultury obywatelskiej. Chcemy aby dzięki naszym działaniom mieszkańcy Kielc wzięli sprawy w swoje ręce i mogli wpływać na otaczającą ich rzeczywistość – mówi Aneta Król ze Stowarzyszenia Homo Politicus.
Jednym z pomysłów Stowarzyszenia był zorganizowanie warsztatów wideo, gdzie młodzi ludzie poprzez nagrywanie filmów nagłaśniają lokalne problemy. Prezentowane one są zarówno mieszkańcom, radnym jak i lokalnym mediom w celu wywarcia wpływu na konieczność zmiany tego, co mieszkańcy wskazują jako palący problem.
Niebezpieczna prędkość na Zagórzu
Na spotkania z mieszkańcami organizowane przez Stowarzyszenie przychodzą nie tylko lokalni aktywiści, co aktywniejsi radni czy społecznicy. Bardzo często spotykamy zwykłych mieszkańców, którzy chcą zamienić często proste niedogodności w funkcjonalną przestrzeń. Jak wpłynąć na ZTM, aby autobusy 8 i 21 nie jeździły stadami, do kogo zwrócić się z prośbą o ustawienie dodatkowych koszy na śmieci czy jak walczyć z wandalami. Dominującym tematem jednak na Zagórzu jest problem szybkości na ul. Zagórskiej. Kierowcy nie zwracając uwagę na ograniczenie prędkości do 40 km/h przekraczają prędkość nawet kilkukrotnie. Mieszkańcy w związku z tym wystosowali pismo do MZD z prośbą o uspokojenie ruchu na ul. Zagórskiej.
Zapomniana Bukówka
Podobne problemy występują na innych kieleckich osiedlach. Mieszkańcy Bukówki również narzekają na zły stan chodników czy dróg oraz problemie bezpieczeństwa zarówno na przejściach dla pieszych jak również na osiedlu ze względu na brak patroli policji czy straży miejskiej. Każdy Kielczanin słyszał o problemach społeczności Bukówki związanej z wycinką drzew na rzecz pętli autobusowej i parkingu przesiadkowego typu parkuj i jedź. Mieszkańcy mimo, że nie zostali wysłuchani przez lokalne władze, mimo, że ich protesty nie przyniosły skutków w postaci zablokowania albo przelokowania inwestycji nie poddali się. Powstała grupa aktywnych mieszkańców, którzy chcą się spotykać aby rozmawiać o tym jak rozwiązać daną bolączkę.
Coraz mniej zieleni na Ślichowicach
Z kolei mieszkańcy Ślichowic zwracali uwagę na zabieranie przestrzeni zielonej na osiedlu. Konflikt powstał wokół miejsc parkingowych oraz placów zabaw. Do tego możemy dorzucić jeszcze developerów, którzy wciskają nowe budynki między blokami.
Źródło: Stowarzyszenie Homo Politicus