Pracownia Edukacji Żywej z Mikołowa zakończyła projekt „Świadoma przyszłość – poznać siebie, aby zrozumieć świat”, finansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
Projekt, skierowany do młodzieży pierwszych klas licealnych, miał nietypowy początek. W lipcu bieżącego roku odbyła się letnia szkoła filozofii zorganizowana przez Towarzystwo Metafizyczne im. AN Whiteheada w pięknej scenerii zakonu franciszkanów w Katowicach Panewnikach. Studenci i doktoranci biorący udział w otwierającym warsztacie pn. „Malowanie światoobrazów” stwierdzili z żalem, że gdyby, jako uczniowie szkoły ponadgimnazjalnej, wzięli udział w podobnych warsztatach - to ich wybór przyszłego kierunku rozwoju, w tym kierunku studiów byłby dużo bardziej dojrzały.
Już miesiąc później (w sierpniu) program takich zajęć dla uczniów był gotowy. Złożyły się na niego trzy spotkania warsztatowe. Na pierwszym spotkaniu młodzież bada swoje podstawowe potrzeby rozwojowe, a wg Marshala Rosenberga (autora popularnego podejścia do budowania zdrowych relacji międzyludzkich, zwanego porozumieniem bez przemocy - NVC) jest ich niemało. Dużo czasu zajmuje uczestnikom określenie ich osobistego sposobu widzenia świata. Sposobu, w jaki świat odbija się w ich umysłach; ich tak zwanego światoobrazu. Młodzież ze zdziwieniem odkrywa, jak wielkie jest bogactwo różnorodnych ujęć - wydawałoby się - tego samego świata, w którym wszyscy żyją. Wzmacnia to zdecydowanie ich gotowość akceptacji wielości światoobrazów a tym samym zapobiega powstaniu mowy nienawiści i różnych form wykluczeń społecznych.
Drugie spotkanie poświęcone jest sposobom integracji wiedzy, którą zdobywają zarówno w szkole jak i poza nią. Taka integracja jest możliwa o ile uczestnicy zobaczą korzyści myślenia systemowego, dostrzegania problemów w kontekście całości. Bardzo przekonującym sposobem jest sprawdzenie na sobie samym różnicy pomiędzy czytaniem jakiegoś tekstu a jego studiowaniem. Umiejętność studiowania, chociaż trudna i wymagająca znacznej kreatywności, pozwala poczuć sens nauki. Wynika to z faktu, że sens związany jest z ujęciem części w kontekście odkrytej samodzielnie całości, natomiast najczęściej młodzież pozostawiona jest samej sobie z mnóstwem części wiedzy (informacji), za którą nic więcej nie widać. Uczymy też młodzież jak utrzymać ster swego życia mimo różnych życiowych zawirowań a nawet wykorzystać je do wzmocnienia się.
Trzecie i ostatnie spotkanie dotyczy rzeczy trudnej, ale koniecznej o ile młody człowiek chce poważnie zastanowić się nad sobą. Proponujemy, aby spojrzał na swoje życie, jako na całość, a więc na to, co było, co jest i co będzie. Oczywiście nikt nie wie tego, co z nim będzie, ale pewne jest, że to, co każdy człowiek ma do przeżycia, przeżyje. Samo myślenie o swoim życiu jako całości zmienia też sposób widzenia teraźniejszości i najbliższej przyszłości, pozwalając bardziej spojrzeć niejako „z boku” na swoje wybory. Aby takie badanie wybranego kierunku rozwoju powiodło się, trzeba wpierw przejść dwa wcześniejsze etapy tj. poznać swój światoobraz (pierwszy warsztat) oraz zobaczyć siłę, jaką daje integracja swojej wiedzy o świecie (drugi warsztat).
Program realizowany był w partnerstwie z Towarzystwem Metafizycznym im. Whiteheada.
Źródło: Pracownia Edukacji Żywej