Publicystyka - ngo.pl

Nie wspominałbym go, gdybym ja i wielu mieszkańców naszego powiatu nie znało księdza Norberta. Oto jakie wspomnienia pozostały Annie Wyczachowskiej, kierownikowi klubu 17 Brygady Zmechanizowanej w Wędrzynie: „Wszystko zaczęło się od przyjaźni, która zaowocowała cyklicznymi, muzycznymi spotkaniami, które dziś stanowią „Festiwal Muzyczny Jednoczącej się Europy”. Ksiądz Norbert od zawsze myślał o każdym człowieku, jak o artyście, któremu Bóg dał talent, aby go realizował zmieniając świat. Dostrzegał to, co ukryte w „opakowaniu” ludzkiego ciała, to co wyjątkowe, a każdy pomysł zamieniał w działanie. Dzięki festiwalowi tak się właśnie dzieje. Młodzi ludzie, którzy uczestniczą w szczytnym przedsięwzięciu mogą w pełni zaprezentować swoje umiejętności oraz realizować marzenia. Muzyka jednoczy ludzi niezależnie od wieku i pochodzenia. Sprawia, że człowiek otwiera serce na drugiego człowieka.

Pierwszy Dziecięcy Festiwal zorganizowany został na terenie Parafii w Łagowie Lubuskim. Od samego początku spotkał się z wielkim uznaniem i zainteresowaniem, a liczba uczestników przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Wśród dziecięcych zespołów tanecznych przyjechały „MINIATURKI” z Wędrzyna, „BUZIACZKI” z Sulęcina, zgłosili się wokaliści z Łagowa, a także zespoły muzyczne „NIE DAJMY SIĘ…” z Turska oraz „RUDNICZANKI” z Rudnicy.

Następny festiwal przyciągnął jeszcze większą liczbę solistów, zespołów i chórów. Różnorodność form artystycznych była tak wielka, że z czasem zmieniono formułę festiwalu z dziecięcego na „Festiwal Muzyczny Jednoczącej się Europy”. Nawet Ks. Norbert nie spodziewał się, że festiwal dziecięcy zyska rangę imprezy międzynarodowej. Do dnia dzisiejszego uczestnikami festiwalu były między innymi liczne zespoły z Holandii i Niemiec.

Ks. Norbert to człowiek o wielkim sercu, z którym współpraca jest wyjątkowym i fascynującym doświadczeniem. W myślach przypominam sobie, kiedy po raz pierwszy 14 lat temu, poproszono mnie o poprowadzenie tego wyjątkowego muzycznego widowiska, poczułam się bardzo wyróżniona i za każdym razem prowadzenie tak szczytnego przedsięwzięcia jest dla mnie wielkim przeżyciem. Dzięki Bogu są jeszcze na świecie tacy ludzie, którym czynienie dobra i pomoc innym sprawia radość i nadaje sens życia.

„Festiwal Muzyczny Jednoczącej się Europy” w Łagowie Lubuskim to jedyny w swoim rodzaju maraton kulturalny w naszym regionie. Jego unikalna formuła sprawia, że jest on znany również poza granicami Polski. Od dawna zyskał miano niepowtarzalnego wydarzenia muzycznego i kulturalnego Ziemi Lubuskiej”.

W pogrzebie oprócz Ani uczestniczyła delegacja Domu Pomocy Społecznej w Tursku, dziekan ks. Piotr Mazurek, Andrzej Żelechowski, kierownik OPS w Sulęcinie oraz inne osoby, które znały i ceniły tego wielkiego człowieka i oddanego ludziom kapłana.