Sukces akcji "Wyślij kleryków na misje! Będziesz miał znajomych w Gruzji"
– Efekty akcji przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. W akcji wzięło udział prawie pół tysiąca naszych rodaków, a klerycy Michał Misiuda i Marcin Piecyk otrzymali blisko 7 tys. zł na bilety i działalność w Gruzji. Pozostałe pieniądze – 4 tys. euro – przekazaliśmy na obóz letni dla dzieci w Kutaisi organizowany przez Caritas Gruzja, który trwa do 31 sierpnia – mówi ks. Jerzy Limanówka, Prezes Salvatti.pl.
Z misji wrócili już klerycy, Katarzyna Matusz, która filmowała ich pracę w Gruzji, a w niedzielę (24 sierpnia) wracają wolontariuszki. W ramach wdzięczności za wsparcie akcji przesłaliśmy jej uczestnikom – krzyżyki św. Nino, Święta żyła w IV w. Pewnego dnia miała sen, w którym Maryja nakazała jej wędrówkę z krzyżem po Gruzji. Nino posłusznie splotła krzyż z gałęzi winorośli, który podtrzymywany był na środku pasmem jej włosów i głosiła nauki Chrystusa w kraju wina – dodaje pallotyn.
Dar serca Polaków przełożył się na życie najmłodszych mieszkańców Gruzji. Jednocześnie widzimy, że jeszcze jest wiele potrzeb w Gruzji i w tę stronę będziemy kierować pomoc dla dzieci - kawiarenki z nauką obsługi komputera i internetu oraz nauką angielskiego, a dla najstarszych – dom dziennego pobytu w „Centrum Harmonia”.
Oto fragment reportażu Katarzyny Matusz dotyczący obozu letniego w Kutaisi: Kiedy wieczorem odwozimy dzieci do domów - widzę kilka takich sytuacji, które w Polsce, mówiąc językiem młodzieżowym, by „nie przeszły”. We wnęce ściany kl. Michał pokazuje spacerujące w górę i w dół karaluchy. W pokoju, w którym śpią chłopcy zagrzybione ściany i pęknięta szyba, a na zewnątrz pada deszcz. Rodzinę stanowi babcia, pięciu wnuków i ich ojciec. Odrapane, brudne ściany, dwa tapczany, w tym tygodniu dotrą do nich dwa materace z Caritas Gruzja. Dzieci jednak wyglądają na zadbane, choć jak się okazuje na obozie, dla młodych Gruzinów wcale nie rzadkim towarzyszem jest głód.
WIDEO z Gruzji zobacz TUTAJ
Źródło: materiały prasowe