Trwa trzyletni okres prac nad Strategiczną Mapą Drogową Rozwoju Sektora Obywatelskiego w Polsce. Okres rozpoczęty w 2014 r. na VII Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych będzie miał swoje zwieńczenie na ósmym OFIP-ie, jesienią 2017 r. Rok przed zastanawiano się, co jeszcze jest do zrobienia.
20 i 21 października 2016 r. odbyła się w Warszawie Stała Konferencja Strategicznej Mapy Drogowej. To element przygotowań do VIII Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych (VIII OFIP), które zaplanowane jest na jesień 2017 r.
Na VIII OFIP-ie dyskutować będziemy o Strategicznej Mapie Drogowej. Podczas "Małego OFIP-u" (tak organizatorzy nazywają spotkania przygotowujące do Forum) zastanawiano się, jak dobrze wykorzystać kolejny rok pracy Partnerstw Tematycznych, jakie oczekiwania mamy w stosunku do siebie (sektora), do partnerów w rządzie i parlamencie, w stosunku do regulacji prawnych.
Spotkanie 20-21 października prowadzili Weronika Czyżewska-Waglowska (OFOP) i Przemek Dziewitek (Stowarzyszenie Pracownia Obywatelska). Spotkanie zorganizowali: Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych (OFOP) oraz Sieć Wspierania Organizacji Pozarządowych SPLOT – inicjatorzy prac nad Mapą.
Strategiczna Mapa Drogowa – przypomnienie
– Przestałem widzieć całość – wyznał Piotr Frączak, mając na myśli to, co dzieje się w trzecim sektorze w Polsce. W inaugurującej spotkanie opowieści jeden z inicjatorów i twórców Mapy dostarczył uczestnikom podstawowych informacji: czym jest mapa, dlaczego wygląda tak, jak wygląda i na jakich zasadach jest tworzona.
Więcej o Mapie Drogowej w serwisie www.mapa3sektora.org.
Wybory do panelu ekspertów
Mapa Drogowa rysowana jest przez organizacje w ramach określonej struktury. Tworzą ją przede wszystkim opisane przez Piotra Frączaka Partnerstwa Tematyczne, ale też dwa inne gremia: Stała Konferencja Strategicznej Mapy Drogowej oraz Krajowy Panel Ekspertów.
Spotkanie w Warszawie było właśnie Stałą Konferencją – spotkaniem wszystkich zainteresowanych powstawaniem Mapy, na którym mogły się pojawić osoby spoza sektora, a także osoby, które wcześniej z Mapą nie miały wiele wspólnego. Podczas konferencji wybierano osoby do drugiego wymienionego powyżej ciała – Krajowego Panelu Ekspertów.
Pierwszy skład Panelu wskazany został przez inicjatorów Mapy. Był to skład tymczasowy. Działał nieco ponad rok. 20 października 2016 r. wybrano drugi skład panelu. Tym razem, wybrane osoby mają pracować trzy lata, a ich wskazanie było prawem zawiązanych formalnie Partnerstw Tematycznych. Kandydowało 20 osób. Wszystkie zostały wybrane w drodze konsensusu. Przewiduje się, że w Panelu może uczestniczyć do 25 osób. Jeśli zawiążą się kolejne Partnerstwa, będą one miały prawo zgłosić swoich przedstawicieli do Panelu, jednak będą oni mogli uczestniczyć w nim bez prawa głosu. Takie prawo mają tylko osoby zatwierdzone podczas konferencji.
Panel i warsztaty: jak się dogadać i profesjonalizować organizacje?
Spotkanie pokazało, co dzieje się w Partnerstwach Tematycznych. Podczas panelu ekspertów, a potem, podczas pięciu równoczesnych warsztatów, rozmawiano, jakie wyzwania stoją przed całym sektorem i czym powinny się zająć Partnerstwa.
Organizacje mają trudność, żeby dogadywać się między sobą i współpracować. Źle postrzegamy siebie nawzajem. Trudno jest więc prowadzić debatę wewnątrzsektorową. Z tego też powodu nie wypadamy najlepiej w debacie międzysektorowej. Mapa jest próbą zmiany tej sytuacji.
Problemy wewnętrzne to również warunki pracy, słabe umiejętności zarządzania w organizacjach i wypalenie liderów. Sektor ma kłopot z oszacowaniem wartości swojej pracy. Nie wie tak naprawdę, ile kosztuje jego usługa. Wartość dodana wynikająca ze społecznego zakorzenienia, z diagnozy dokonywanej najbliżej problemu, z pracy wolontariuszy i zaangażowania społeczników jest trudna do uchwycenia i bagatelizowana zarówno przez zleceniodawców, jak i odbiorców działań.
Na spotkaniu często pojawiało się hasło „profesjonalizacja”. Przed organizacjami stoi wyzwanie związane z koniecznością polepszania zarówno jakości, jak i warunków swojej pracy. Jednak przewaga organizacji nie powinna być budowana po prostu na coraz lepszych – bardziej profesjonalnych – działaniach. Żeby zachować to, co dla III sektora najważniejsze, powinniśmy pracować nad tym „jak profesjonalnie działać nieprofesjonalnie”, przekonywał Piotr Frączak.
Jednoprocentowe wyzwanie, edukacja i wizerunek organizacji
Z pewnością czeka nas też trudna dyskusja o mechanizmie jednego procenta. Organizacje zdają sobie sprawę, że próba przypomnienia jego pierwotnej roli – wspierania III sektora – może być odebrane bardzo negatywnie przez osoby korzystające z subkont i szukające w 1 proc. sposobu na radzenie sobie z niedomaganiami służby zdrowia czy systemu rehabilitacji. Kluczem jest przywrócenie (a może bardziej wykreowanie) zaufania do organizacji pozarządowych. Kiedy społeczeństwo uświadomi sobie i zaakceptuje, że to one, a nie poszczególne osoby, są dysponentem środków z alokacji, droga do uzdrowienia 1 proc. będzie łatwiejsza.
Aby to się stało, konieczna jest edukacja obywatelska. To jeden z pięciu priorytetów Mapy („edukacja na rzecz aktywizacji”) i silnie wyrażana podczas spotkania potrzeba. Postulowane jest m.in., żeby wpisać ją w podstawę programową. Podkreśla się jednocześnie, że prospołeczne postawy powinny być kształtowane w systemie edukacji (formalnej i pozaformalnej) przez samych praktyków. To oni powinni trafić do szkół i przekazywać idee, z którymi utożsamiają się społeczni aktywiści.
Edukacja musi być jednak prowadzona szerzej. Powinna też docierać do polityków. Zwrócono uwagę, jak słaba jest wiedza o realiach działania III sektora parlamentarzystów, ministrów, pracowników urzędów. Ten brak wiedzy poważnie ogranicza możliwości wpływu organizacji np. na procesy stanowienia prawa. Powoduje m.in. słabą lub żadną reakcję na postulaty NGO.
Elementem łączącym omawiane powyżej zagadnienia jest wizerunek organizacji – czy raczej jego brak. III sektor wciąż cierpi z powodu niedostrzegania jego roli, niedoceniania działań, lekceważenia zasobu eksperckiego. Organizacje nie są postrzegane jako partner w społecznej debacie, czego wyrazem jest np. charakter ciał dialogu, w których uczestniczą przedstawiciele organizacji. Ciała te mają niższą rangę (zwykle doradczą) niż podobne gremia tworzone z udziałem związków zawodowych i związków pracodawców.
Dzień drugi z politykami – lista obecności
Drugi dzień Małego OFIP-u należał do polityków.
W pierwszej części Dorota Bortnowska (Departament Europejskiego Funduszu Społecznego w Ministerstwie Rozwoju) przedstawiła elementy Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, interesujące dla organizacji pozarządowych.
- Magdalena Kochan (posłanka, Platforma Obywatelska),
- Agnieszka Ścigaj (posłanka, Kukiz'15),
- Ewa Lieder (posłanka, Nowoczesna),
- Piotr Kontkiewicz (Departament Ekonomii Społecznej i Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej),
- Wojciech Kaczmarczyk (Departament Społeczeństwa Obywatelskiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, do niedawna Pełnomocnik Rządu ds. Społeczeństwa Obywatelskiego i Równego Traktowania).
Na spotkanie nie dotarli zaproszeni:
- Mieczysław Augustyn (senator, Platforma Obywatelska), wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu Wspierania Inicjatyw Obywatelskich i Kontaktów z Organizacjami Pozarządowymi,
- Alicja Zając (senator, Prawo i Sprawiedliwość), wiceprzewodnicząca tego samego parlamentarnego zespołu,
- Daniel Milewski (poseł, Prawo i Sprawiedliwość), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. wolontariatu i organizacji pozarządowych (to drugi z istniejących w parlamencie zespołów, które zajmują się NGO-sami),
- Urszula Posławska (posłanka, Polskie Stronnictwo Ludowe).
Dzień drugi z politykami – dyskusja i wnioski
W debacie z przedstawicielami parlamentu i rządu dominowały trzy tematy: zasada subsydiarności, stan konsultacji i znaczenie następujących obecnie (proponowanych przez rząd) zmian, dotyczących trzeciego sektora.
Dwa zespoły parlamentarne zajmujące się współpracą z organizacjami pozarządowymi, przeniesienie do Rady Ministrów ciężaru debaty o III sektorze i powołanie pełnomocnika oraz departamentu społeczeństwa obywatelskiego (postulowane wcześniej przez NGO), funkcjonowanie i rozbudowa Rady Działalności Pożytku Publicznego w resorcie pracy – można odnieść wrażenie, że w temacie organizacji dzieje się bardzo dużo.
Jednocześnie przedstawiciele organizacji zwracają uwagę na łamanie zasady pomocniczości – bo wszystko to dzieje się bez ich udziału. Jesteśmy zaskakiwani powstawaniem nowych instytucji (choćby ostatnią zmianą na stanowisku pełnomocnika i stworzeniem departamentu), stawiani przed faktami dokonanymi. Nie jest też do końca znana zależność między poszczególnymi ciałami, ich kompetencje i podział ról. To niepokoi organizacje i rodzi pytania.
– Nie bójmy się tworzenia nowych instytucji – odpowiadał na te zarzuty Wojciech Kaczmarczyk. Z jego wypowiedzi nie dowiedzieliśmy się jednak niczego nowego. Nie zostały przedstawione funkcje nowo powstałego departamentu i jego zależność od urzędu pełnomocnika.
Również projekt Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, które odgrywałoby najważniejszą rolę w kreowaniu współpracy trzeciego sektora z rządem, nadal pozostaje niewiadomą. Przygotowywana koncepcja jest na etapie roboczego projektu, wyjaśniał były pełnomocnik. Organizacje będą mogły się zapoznać z tym dokumentem, jak tylko przestanie on być roboczy.
Sporo uwagi poświęcono również kwestii konsultacji. Obecni na spotkaniu parlamentarzyści deklarowali, że starają się konsultować z organizacjami jak największą liczbę spraw. Jednocześnie rzeczywistość dostarcza przykładów na osłabienie procesów konsultacji. Duże znaczenie ma tempo prac w parlamencie. Dominacja projektów poselskich, a także decyzja rządu, który rezygnuje z etapu przygotowywania założeń do projektów ustaw, wskazywana jest przez organizacje pozarządowe jako psucie debaty.
Zainicjowana przez Wojciecha Kaczmarczyka dyskusja o Narodowym Programie Wsparcia Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego również nie satysfakcjonuje III sektora. Przykładem może być brak odpowiedzi na wysłaną do pełnomocnika przez pracujące nad Mapą Drogową organizacje, koncepcję Rady Dialogu Obywatelskiego.
Na koniec apele i pytania
W podsumowaniu debaty z politykami, moderująca spotkanie Marta Makuch powtórzyła apele przedstawicieli organizacji. Domagamy się więc szerokich konsultacji społecznych na etapie tworzenia nowych koncepcji (konsultacje nie powinny polegać na ekspresowym recenzowaniu gotowych pomysłów), wykorzystywania doświadczeń skumulowanych w sektorze oraz istniejącej w nim wiedzy eksperckiej, stosowania zasady subsydiarności i niemnożenia kolejnych ciał, jeśli sygnał o ich potrzebie nie wychodzi od nas.
Dowiedz się, co ciekawego wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź serwis wiadomosci.ngo.pl.
Źródło: inf. własna (ngo.pl)