Fundacja "Kultury Świata": Wspieramy młodych z największego slumsu w Ugandzie! W zeszłym roku niemal 600 absolwentów ukończyło kursy i praktyki zawodowe zyskując realną szansę na znalezienie pracy i poprawę swojego życia.
W ciągu ostatnich pięciu lat dramatycznie wzrosło bezrobocie wśród młodzieży. W 2009 skala globalnego bezrobocia osiągnęła swój szczytowy punkt – ponad 75% młodych ludzi nie miało pracy. Według raportu ONZ z 2013 roku „w sytuacji niestabilności gospodarczej młodzi ludzie są ostatnimi, którzy otrzymują szansę na rynku pracy i pierwszymi, którzy ją tracą”.
Uganda jest najmłodszą populacją świata, ponad 78% jej mieszkańców nie ukończyła 30. roku życia, a około połowa z nich ma mniej niż 24 lata. Stopa bezrobocia w tym kraju waha się w zależności od źródła od 62% (Action Aid) do 83% (African Development Bank).
Możemy coś z tym zrobić
Namutebi mieszka w Bwaise, slumsie leżącym w Kampali, stolicy Ugandy. W 2013 roku lokalna organizacja AFFCAD (Action for Fundamental Change and Development) założyła tam centrum kształcenia zawodowego, w którym rok później Namutebi ukończyła kurs krawiectwa, była jedną z najlepszych. W ramach wyróżnienia dostała maszynę do szycia, która pomogła jej założyć własny biznes. Dzięki zdobytym kontraktom udało jej się opłacić szkołę dla swojego dziecka.
Namutebi jest tylko jedną z niemal 600 osób, które ukończyły jeden z kursów oferowany przez BYEC (Bwaise Youth Employment Centre), aż 70% z nich znalazło pracę w zawodzie w ciągu dwóch tygodni od uzyskania dyplomu. Nie wszystkim naszym studentom możemy dać wsparcie finansowe na start i pomóc w założeniu własnego biznesu – nie mamy tylu środków i nie śmiemy prosić o tak wiele, ale chcielibyśmy dać im możliwość uczestniczenia w kursach i w praktykach zawodowych. Do tego niestety też potrzebujemy pieniędzy. Nasi kursanci potrzebują materiałów: nici i igieł, szamponów i farb, starych telefonów, radioodbiorników i narzędzi oraz wielu innych rzeczy, aby nauczyć się przyszłego zawodu. Wydaje Ci się, że to niewiele? Tych kilka przedmiotów pomoże im nie tylko znaleźć pracę, może zmienić wiele więcej…
Moim marzeniem jest zostanie projektantką i założenie własnej firmy odzieżowej. Chciałabym nie tylko pokazać moje projekty światu, ale także pomagać ludziom znajdującym się w trudnej sytuacji oferując im praktyki i zatrudnienie, czyli zrobić dla innych to, co BYEC zrobiło dla mnie.
Najmłodsza populacja żyjąca w Ugandzie to szansa, nie pozwól jej się zmarnować.
Źródło: Fundacja "Kultury Świata"