Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że fundacja może ubiegać się o zwolnienie podatkowe ze względu na cel swojej działalności, tylko wtedy, gdy jest on ściśle określony w statucie. Czy to oznacza, że fundacje, która zechcą skorzystać z zapisów artykułu 17 Ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych muszą zmienić swoje statuty? Zdaniem przedstawiciela Fundacji BORIS, w której sprawie zapadł powyższy wyrok - tak nie musi być.
Fundacja Biuro Obsługi Ruchu Inicjatyw Samopomocowych BORIS z Warszawy ubiegała się w 2002 roku
o zwolnienie z obowiązku składania miesięcznych deklaracji CIT-2 o wysokości osiągniętego dochodu.
Powoływała się na Ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych, która w art. 17 ust. 1, pkt 4
przewiduje, że wolne od podatku są dochody podatników, których celem jest m.in. działalność
oświatowa oraz w dziedzinie zdrowia i pomocy społecznej.
Fundacja BORIS powstała w 1992 roku. W statucie zapisano, że będzie się zajmować m.in.
wspieraniem rozwoju organizacji pozarządowych, szerzeniem wiedzy o nich poprzez szkolenia,
poradnictwo i działalność informacyjną, a także szeroko rozumianą problematyką socjalną Od 1994
roku organizacja prowadzi Centrum Aktywizacji Społecznej - niepubliczną placówkę oświatową,
zarejestrowaną w ewidencji kuratora oświaty. W 1997 roku Fundacja została nagrodzona przez
ówczesnego Ministra Pracy i Polityki Społecznej za swoją działalność na polu pomocy społecznej.
Jednak, zdaniem zarówno Izby Skarbowej, jak i WSA - Fundacja nie ma prawa ubiegać się o
zwolnienie z obowiązku składania miesięcznych deklaracji CIT-2, ponieważ w jej statucie nie
znalazły się zapisy mówiące wprost o działalności oświatowej i pomocy społecznej. Przy czym organy
podatkowe nie zaprzeczają, że fundacja faktycznie prowadzi taką działalność.
Według sędziny Krystyny Chusteckiej z WSA cele statutowe określone w statucie Fundacji BORIS nie
są tożsame z celami wymienionymi w art. 17 ust.1 pkt.4 ustawy, a zwolnienie podatkowe przysługuje
na podstawie odpowiedniego zapisu statutowego. Jeżeli nie wymieniono w nim wprost celu określonego
w przepisie - nie jest możliwe ustalenie go w drodze wykładni zapisów statutu, ponieważ urząd
skarbowy nie jest do tego uprawniony.
- Nie chodzi o to, aby urząd skarbowy interpretował zapisy statutu, ale wystarczyłoby aby
uwzględnił opinie innych urzędów administracji publicznej. Na przykład Ministerstwa Pracy i
Polityki Społecznej, które nam przyznało nagrodę za działalność w sferze pomocy społecznej, czy
Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, które przyznało nam status placówki oświatowej - mówi
Zbigniew Wejcman z Fundacji BORIS. - Przecież urząd skarbowy nie działa w próżni. Administracja
publiczna to sieć powiązań. Przecież wiele mówi fakt, że nasza fundacja otrzymywała dotacje z
budżetu publicznego - gminnego i wojewódzkiego - na realizacje zadań z zakresu pomocy
społecznej.
Przedstawiciel Fundacji BORIS zapowiada, że będą wnosić o kasację tego wyroku i o ponowne
rozpatrzenie sprawy. Jego zdaniem fundacje nie muszą jeszcze zmieniać swoich dotychczasowych
statutów.
- Jest to kwestia interpretacji zapisów i rozumienia pojęć - twierdzi Z. Wejcman. - Jest wiele
argumentów przemawiających za naszym stanowiskiem.
Źródło: 'Cel musi być w statucie', Danuta Frey, Rzeczpospolita, 11 marca 2004