12 grudnia 2005 NSA ustalił, że fundacji przysługuje status organizacji społecznej. Uchwała NSA to istotna zmiana orzecznictwa, które do tej pory przyjmowało, że fundacje nie są organizacjami społecznymi i nie mogą uczestniczyć jako strona w sprawach sądowych z zakresu ich działalności. A jednak nadal nie jest to ostateczna wygrana w staraniach o to, by uznać fundacje za organizacje społeczne. W lutym 2006 roku przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie odbędzie się rozprawa w podobnej sprawie.
NSA w siedmioosobowym składzie (przy dwóch
zdaniach odrębnych) ustalił, że fundacje, jako organizacje
społeczne, mogą zgłaszać swój udział, w roli uczestników, w
postępowaniach przed sądami administracyjnymi (Sygn. II OPS
4/05). NSA przypomniał, że pojęcie "organizacji społecznej"
jest często stosowane w prawie, ale nie są znane kryteria, na
podstawie których można zakwalifikować daną organizację jako
organizację społeczną.
Zażalenie do NSA w sprawie nieuznania za
organizację społeczną i niedopuszczenia jej przez WSA do udziału w
postępowaniu dotyczącym odmowy nadania statusu uchodźcy, złożyła
Helsińska Fundacja Praw Człowieka. W zażaleniu do NSA Fundacja
powołała się na art. 12 konstytucji, który uznaje, że także
fundacje są formą organizacji społeczeństwa obywatelskiego (na
podst.: D. Frey, "Fundacja może uczestniczyć w postępowaniu
sądowym", Rzeczpospolita, nr 290/2005 z dnia 13 grudnia 2005).
Wydawałoby się więc, że NSA ustalił
ostatecznie, komu przysługuje status organizacji społecznej. Jednak
3 lutego 2006 w Warszawie odbędzie się rozprawa w sprawie skargi
Fundacji Nemo na postanowienie Ministra Środowiska w przedmiocie
odmowy uczestnictwa w postępowaniu administracyjnym na prawach
strony w sprawie udzielenia koncesji na rozpoznanie złoża surowca
skaleniowego. Trzy agroturystyczne wioski koło Szklarskiej Poręby
zagrożone są skażeniem przez planowaną na 60 h odkrywkową kopalnię
(są tam rudy uranu). Na terenie tym występuje kilkadziesiąt
gatunków chronionych flory i fauny, i stanowiska archeologiczne
średniowiecznego hutnictwa szkła kolorowego.
(…)Trudno powiedzieć, jakie będzie orzeczenie WSA w opisanej (…) sprawie, jako że zaskarżane postanowienie Ministra wydane zostało jeszcze przed podjęciem ww. uchwały 7 sędziów NSA (a więc w czasie, kiedy Minister "miał prawo" uważać fundację za niemającą statusu organizacji społecznej).
Wydaje się jednak, że WSA powinien się w jakiś sposób do tej uchwały odnieść" - stwierdza Magdalena Bar, radca prawny z kancelarii Jendrośka Jerzmański Bar i Wspólnicy. Prawo gospodarcze i ochrony środowiska (www.jjb.com.pl).
Czekamy z niecierpliwością na wynik rozprawy
przed WSA. Miejmy nadzieję, że uchwała NSA wpłynie na stanowisko
WSA w opisywanej sprawie.
Źródło: Magdalena Bar (Jendrośka Jerzmański Bar i Wspólnicy); Jerzy Niczyporuk (Fundacja Eko-rozwoju FER)