Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
(PAP) Samorządy w większym stopniu powinny postawić na edukację, rozwój informatyzacji i innowacyjności.
– W gminach zapadają kolejne decyzje w sprawie
budowy dróg, mostów, obwodnic, stadionów, natomiast problem
społeczeństwa informacyjnego spada gdzieś na dalszy plan –
uważa Grażyna Staniszewska, posłanka Parlamentu Europejskiego,
pomysłodawczyni i koordynatorka programu „Interkl@sa”.
Staniszewska w dniach 9-10 stycznia br. przewodniczyła w Sejmie obradom konferencji „Społeczeństwo wiedzy – mit czy szansa dla Polski?”. Podczas spotkania dyskutowano m.in. o sposobach tworzenia się w Polsce „innowacyjnego społeczeństwa wiedzy”. W konferencji wzięli udział przedstawiciele Unii Europejskiej i polskiego rządu, posłowie, samorządowcy, przedstawiciele organizacji biznesu i organizacji pozarządowych.
Jak podkreśliła Grażyna Staniszewska, w latach 2004 – 2006 było bardzo mało wniosków o pieniądze europejskie na rozwój społeczeństwa informacyjnego. Jej zdaniem, Polska nie potrafi się tak zmobilizować jak inne kraje np. Irlandia czy Słowacja.
EUROSTAT zakwalifikował Polskę do krajów „tracących grunt” analizując wyniki krajów Unii Europejskiej na polu innowacyjności. To ostatnia, czwarta pozycja po „Krajach Liderach”, „krajach osiągających średnie wyniki" i „krajach, które nadrabiają dystans”.
Dzisiaj tylko Bułgaria i Rumunia są za nami, jeśli chodzi o poziom umiejętności korzystania z narzędzi informatycznych. - Gdzieś zgubiliśmy swoją szansę, swoją drogę – powiedziała Staniszewska.
Zdaniem uczestników konferencji tylko szybki rozwój nauki i edukacji jest w stanie zmienić pozycję Polski w Unii Europejskiej. Wśród niezbędnych kroków, które należy przedsięwziąć jest inwestowanie w edukację najmłodszych, „uczenie się przez całe życie”, rozwój nowoczesnych technologii.
Jan Figel, komisarz UE ds. edukacji, szkoleń, kultury i młodzieży podkreślał, że Unia Europejska chce inwestować w wiedzę, tak, aby „żyć razem, a nie koegzystować”. – Edukacja to decydujący czynnik, który najlepiej wyrównuje szanse – powtarzał Figel.
Poinformował uczestników konferencji, że rok 2009 jest w Unii Europejskiej rokiem kreatywności i innowacji. Jak powiedział, chociaż Wrocław nie został wybrany na siedzibę Europejskiego Instytutu Technologii i Innowacji, to jednak Polska ma olbrzymi potencjał, aby aktywnie promować innowacje i być w przyszłości liderem innowacji.
Zaznaczył, że prawdopodobnie w przyszłości rutynowe, znane nam zawody zanikną, dlatego „uczenie się przez całe życie” to nie luksus, a konieczność.
Minister edukacji Katarzyna Hall podkreśliła, że „świat cały czas idzie naprzód, a edukacja nie może pozostać w tyle. - Dlatego musimy stale dyskutować o tym, czego w szkole trzeba uczyć – zaznaczyła.
Przyznała, że MEN musi pilnie zmierzyć się z problemem upowszechnienia edukacji przedszkolnej. - W Polsce, w niektórych regionach, nie ma tradycji posyłania dzieci do przedszkola. Tymczasem na przykład w Luksemburgu już czterolatki są objęte edukacją przedszkolną. Chcemy, by od przyszłego roku szkolnego każdy pięciolatek miał prawo do przedszkola. Sześciolatki stopniowo będą trafiać do pierwszych klas szkół podstawowych, zwalniając dzięki temu miejsca w przedszkolach – powiedziała Hall.
Podkreśliła dużą rolę samorządów w upowszechnianiu edukacji przedszkolnej. Jak powiedziała, „zmiany te to jednocześnie obowiązek dla samorządu zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc w przedszkolach i w klasach pierwszych”.
Jacek Murawski, dyrektor generalny Microsoft-Polska przypomniał, że „informatyka jest uważana za warunek konieczny do budowy społeczeństwa wiedzy”. Podkreślił konieczność zmiany charakteru polskiej gospodarki.
- Polska powinna znaleźć swoją własną drogę w tym bardzo globalistycznym i konkurencyjnym świecie gospodarek narodowych – powiedział Murawski.
Jako przykład krajów, które odniosły sukces stawiając na gospodarkę opartą na wiedzy podał kraje skandynawskie, które mimo, że nie są liderem taniej siły roboczej jak Chiny, ani nie dysponują gigantycznymi funduszami na rozwój innowacji, potrafiły odnaleźć własną drogę.
Microsoft od 2004 r. realizuje w Polsce program „Partnerstwo dla Przyszłości”. Celem programu jest przeciwdziałanie zjawisku „wykluczenia cyfrowego”. W ramach programu 85 tys. nauczycieli w 3 tys. szkół promuje wykorzystanie technik komputerowych w całym procesie edukacji.
Konferencja „Społeczeństwo wiedzy – mit czy szansa dla Polski?”, została zorganizowana z okazji 10-lecia realizacji programu na rzecz społeczeństwa informacyjnego „Interkl@sa”. Program pomaga w wyposażeniu szkół w sprzęt komputerowy, dostęp do Internetu, organizuje szkolenia nauczycieli, promuje zastosowanie nowoczesnych technologii w edukacji.
Dzięki programowi do polskich szkół co roku trafiają tysiące komputerów. Interkl@sa podpisała ze Związkiem Powiatów Polskich i firmą Cisco System porozumienie o utworzeniu 300 Lokalnych Akademii Informatycznych przy szkołach średnich, które oferują kursy w najbardziej poszukiwanych zawodach informatycznych, zakończone światowymi certyfikatami.
W ramach programu działa niekomercyjny polski portal edukacyjny www.interklasa.pl. Wyróżnienie Znak Jakości Inerkl@sa promuje szkoły dobrze przygotowujące młodzież do funkcjonowania w społeczeństwie informacyjnym.
/amk/
Staniszewska w dniach 9-10 stycznia br. przewodniczyła w Sejmie obradom konferencji „Społeczeństwo wiedzy – mit czy szansa dla Polski?”. Podczas spotkania dyskutowano m.in. o sposobach tworzenia się w Polsce „innowacyjnego społeczeństwa wiedzy”. W konferencji wzięli udział przedstawiciele Unii Europejskiej i polskiego rządu, posłowie, samorządowcy, przedstawiciele organizacji biznesu i organizacji pozarządowych.
Jak podkreśliła Grażyna Staniszewska, w latach 2004 – 2006 było bardzo mało wniosków o pieniądze europejskie na rozwój społeczeństwa informacyjnego. Jej zdaniem, Polska nie potrafi się tak zmobilizować jak inne kraje np. Irlandia czy Słowacja.
EUROSTAT zakwalifikował Polskę do krajów „tracących grunt” analizując wyniki krajów Unii Europejskiej na polu innowacyjności. To ostatnia, czwarta pozycja po „Krajach Liderach”, „krajach osiągających średnie wyniki" i „krajach, które nadrabiają dystans”.
Dzisiaj tylko Bułgaria i Rumunia są za nami, jeśli chodzi o poziom umiejętności korzystania z narzędzi informatycznych. - Gdzieś zgubiliśmy swoją szansę, swoją drogę – powiedziała Staniszewska.
Zdaniem uczestników konferencji tylko szybki rozwój nauki i edukacji jest w stanie zmienić pozycję Polski w Unii Europejskiej. Wśród niezbędnych kroków, które należy przedsięwziąć jest inwestowanie w edukację najmłodszych, „uczenie się przez całe życie”, rozwój nowoczesnych technologii.
Jan Figel, komisarz UE ds. edukacji, szkoleń, kultury i młodzieży podkreślał, że Unia Europejska chce inwestować w wiedzę, tak, aby „żyć razem, a nie koegzystować”. – Edukacja to decydujący czynnik, który najlepiej wyrównuje szanse – powtarzał Figel.
Poinformował uczestników konferencji, że rok 2009 jest w Unii Europejskiej rokiem kreatywności i innowacji. Jak powiedział, chociaż Wrocław nie został wybrany na siedzibę Europejskiego Instytutu Technologii i Innowacji, to jednak Polska ma olbrzymi potencjał, aby aktywnie promować innowacje i być w przyszłości liderem innowacji.
Zaznaczył, że prawdopodobnie w przyszłości rutynowe, znane nam zawody zanikną, dlatego „uczenie się przez całe życie” to nie luksus, a konieczność.
Minister edukacji Katarzyna Hall podkreśliła, że „świat cały czas idzie naprzód, a edukacja nie może pozostać w tyle. - Dlatego musimy stale dyskutować o tym, czego w szkole trzeba uczyć – zaznaczyła.
Przyznała, że MEN musi pilnie zmierzyć się z problemem upowszechnienia edukacji przedszkolnej. - W Polsce, w niektórych regionach, nie ma tradycji posyłania dzieci do przedszkola. Tymczasem na przykład w Luksemburgu już czterolatki są objęte edukacją przedszkolną. Chcemy, by od przyszłego roku szkolnego każdy pięciolatek miał prawo do przedszkola. Sześciolatki stopniowo będą trafiać do pierwszych klas szkół podstawowych, zwalniając dzięki temu miejsca w przedszkolach – powiedziała Hall.
Podkreśliła dużą rolę samorządów w upowszechnianiu edukacji przedszkolnej. Jak powiedziała, „zmiany te to jednocześnie obowiązek dla samorządu zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc w przedszkolach i w klasach pierwszych”.
Jacek Murawski, dyrektor generalny Microsoft-Polska przypomniał, że „informatyka jest uważana za warunek konieczny do budowy społeczeństwa wiedzy”. Podkreślił konieczność zmiany charakteru polskiej gospodarki.
- Polska powinna znaleźć swoją własną drogę w tym bardzo globalistycznym i konkurencyjnym świecie gospodarek narodowych – powiedział Murawski.
Jako przykład krajów, które odniosły sukces stawiając na gospodarkę opartą na wiedzy podał kraje skandynawskie, które mimo, że nie są liderem taniej siły roboczej jak Chiny, ani nie dysponują gigantycznymi funduszami na rozwój innowacji, potrafiły odnaleźć własną drogę.
Microsoft od 2004 r. realizuje w Polsce program „Partnerstwo dla Przyszłości”. Celem programu jest przeciwdziałanie zjawisku „wykluczenia cyfrowego”. W ramach programu 85 tys. nauczycieli w 3 tys. szkół promuje wykorzystanie technik komputerowych w całym procesie edukacji.
Konferencja „Społeczeństwo wiedzy – mit czy szansa dla Polski?”, została zorganizowana z okazji 10-lecia realizacji programu na rzecz społeczeństwa informacyjnego „Interkl@sa”. Program pomaga w wyposażeniu szkół w sprzęt komputerowy, dostęp do Internetu, organizuje szkolenia nauczycieli, promuje zastosowanie nowoczesnych technologii w edukacji.
Dzięki programowi do polskich szkół co roku trafiają tysiące komputerów. Interkl@sa podpisała ze Związkiem Powiatów Polskich i firmą Cisco System porozumienie o utworzeniu 300 Lokalnych Akademii Informatycznych przy szkołach średnich, które oferują kursy w najbardziej poszukiwanych zawodach informatycznych, zakończone światowymi certyfikatami.
W ramach programu działa niekomercyjny polski portal edukacyjny www.interklasa.pl. Wyróżnienie Znak Jakości Inerkl@sa promuje szkoły dobrze przygotowujące młodzież do funkcjonowania w społeczeństwie informacyjnym.
/amk/
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.