TVP Katowice wyemitowała 25 stycznia 2010 r. reportaż o Spółdzielni Socjalnej RedHead. Pokazuje on, w wielkim skrócie, drogę rozwoju przebytą przez spółdzielców od założenia spółdzielni po chwilę obecną. Dziś RedHead, w oparciu o własne doświadczenia, wspiera inne inicjatywy służące rozwojowi spółdzielczości socjalnej.
Spotkaliśmy się przypadkiem, kilka lat temu wstecz: „ruda głowa”, czyli Maciej Ogrodny (na zdjęciu) z innymi „wielbicielami” ekonomii społecznej. Było nas podówczas pięcioro. Łączyło nas, oprócz zafascynowania ideą spółdzielczości socjalnej, kilkunastoletnie wykluczenie z rynku pracy, energia, chęć by coś zmienić, wiara, że się uda.
Pierwsze sukcesy
Pomagamy innym
Nasz drugi dom
Proszę nie wnioskować z powyższego tekstu, że RedHead to idylla. Byłaby to nieprawda. Jak w każdej, nawet najmniejszej społeczności, pomiędzy członkami spółdzielni zdarzają się tzw. relacje dynamiczne, czyli po prostu kłótnie. O dziwo to właśnie w ich trakcie najczęściej wykluwają się genialne pomysły. Cóż więcej o RedHead? Powiem krótko: najlepiej zajrzeć do nas. Zapraszam. Zastaniecie twórczy bałagan, wszak prowadzimy działalność poligraficzną, fotograficzną, reklamową (projekty i wykonanie wizytówek, ulotek itp.). Od paru dni działa kawiarenka internetowa, otwarta z myślą o zagospodarowaniu wolnego czasu młodym ludziom, snującym się po okolicznych bramach. Wchodząc na piętro zobaczycie na ścianach zatrzymane w kadrze ulotne chwile; usłyszycie wspinające się po schodach szczurki, a spółdzielcza kotka otrze się o wasze nogi. Zapraszam do RedHead, naszej spółdzielni, drugiego naszego domu.
Źródło: Spółdzielnia Socjalna RedHead