Są źródłem witamin (w tym witaminy E), wapnia, fosforu, magnezu i potasu. Skarbnicą kwasów nienasyconych. Opóźniają starzenie, pobudzają mózg do pracy, mają właściwości antybakteryjne, a nawet antydepresyjne. Bezcenne orzechy. Dlatego Iwona Deperas, szefowa klubu zdrowia prowadzonego przez cieszyńską filię Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) na ostatnim spotkaniu, 28 marca poświęciła im wiele czasu.
Oprócz orzechów mówiono także o pestkach słonecznika i dyni, siemieniu lnianym, sezamie, które także obfitują w witaminy, minerały i nienasycone kwasy tłuszczowe. Iwona Deperas nie pominęła migdałów, które – bogate w eliksir młodości, czyli witaminę E i w witaminy z grupy B, a także żelazo, magnez, wapń, sód, siarkę, fosfor oraz białko – mogą zastąpić mięso. Poprawiają pracę systemu nerwowego. Zwłaszcza osoby pracujące umysłowo powinny się z nimi zaprzyjaźnić.
Na poniedziałkowe spotkanie, w ramach którego odbywała się Szkoła Zdrowego Gotowania, przygotowano trzy przepisy. Jeden na słodko – nutellę z orzechów laskowych z karobem. Drugi – masło z orzechów arachidowych – o lekko słonym smaku. I wreszcie tahini z sezamu, z charakterystycznym gorzkawym posmakiem.
Taka różnorodność okazała się strzałem w dziesiątkę. Wszystkie pasty bardzo smakowały, a informacja o ich wartości odżywczej, właściwościach i pozytywnym wpływie na organizm podziałała bardzo motywująco.
W chwili, kiedy zajęcia miały się ku końcowi, do sali weszła jednoosobowa „delegacja” – pracownik Domu Narodowego – z gorącą prośbą o umożliwienie wcześniejszego rozpoczęcia próby ekipie Haliny Mlynkowej, która zwycięsko przeszła już dwa etapy w programie „Bitwa na głosy”. A że przynajmniej połowa klubowiczów kibicowała ich zmaganiom, zgoda była natychmiastowa.
– To była naprawdę przemiła niespodzianka – mówi Iwona Deperas – wszyscy otoczyli Halinkę Mlynkową, przekazywali jej wyrazy sympatii, licytowali się, kto ile sms-ów wysłał i obiecywali mocno trzymać kciuki.
Serwis Informacyjny ChSCh