Centrum Nauki Kopernik tętni życiem, oblężone przez głodnych wiedzy gości konferencji. Prelegenci spełniają pokładane w nich oczekiwania, a wszystko toczy się swoim trzecio-sektorowym rytmem. Jednym słowem - jest dobrze!
Podczas swoich wystąpień wprowadzających Radosław Jasiński z Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności oraz Rafał Kramza z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego podkreślili, jak dużą rolę odgrywa w życiu technologia. – Odkąd mam smartfona zauważam, że wokoło jest mnóstwo źle usytuowanych gniazdek elektrycznych – stwierdził Kramza. Zwrócili też uwagę na to, że w dzisiejszym świecie nie da się uciec przed technologią, natomiast kwestia stale zwiększającej się cyfryzacji życia może być wykorzystana w słusznym celu, o ile odpowiednio do niej podejdziemy.
Poseł Michał Boni nakreślił problematykę związaną z hasłem przewodnim konferencji, opowiadając o tym, co tak naprawdę oznacza bycie człowiekiem w erze cyfrowej. – Dzięki takim konferencjom rozumiemy lepiej to, co dzieje się w czasie rewolucji cyfrowej. Zmienia ona wszystko dookoła, jesteśmy w każdej chwili połączeni właściwie z każdym wokoło. Istotą zmieniającego się świata jest możliwość przetwarzania różnorodnych danych, w oparciu o które powstają zupełnie nowe usługi. #MoreDigital to więcej cyfrowości. Ale więcej cyfrowości pod ludzką kontrolą – powiedział.
Minister Infrastruktury i Rozwoju Maria Wasiak oraz Wiceminister Administracji i Cyfryzacji Roman Dmowski mówili o idei Cyfrowej Polski, wcielaniu jej w życie i postępującym rozwoju technologicznym naszego kraju. – Trudność postępu nie polega na tym, że nie mamy środków, ale aby wykorzystać te środki na dobre, użyteczne projekty. Polska Cyfrowa jest jedynym programem w UE, który zintegrował wszystkie projekty cyfrowe korzystające z Funduszy Europejskich – stwierdziła Wasiak.
W swoim wystąpieniu „Człowiek, technologia, rozwój?” profesor Junseok Hwang z Uniwersytetu Seulskiego przedstawił swoją koncepcję zależności pomiędzy rozwojem społeczeństw a postępem technologicznym, jakże przecież nieuchronnym. – Ciekawy jest symbol Sektora 3.0. Z jednej strony, to kursor myszki. Z drugiej, kierunek wskazujący przyszłość, pytający gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy – zauważył Hwang. – Odpowiadając na pytanie, czym jest Sektor 3.0, powiem tak: mamy wolnych ludzi i wolny kraj. I zdajemy sobie sprawę, jak bardzo wolność jest ważna, także w świecie cyfrowym – dodał po chwili. Następnie Ivan Owen, reprezentujący fundację e-NABLE Community, opowiedział o tym, w jaki sposób można wykorzystać drukarki 3D do czynienia dobra w służbie społecznej, opierając się na przykładzie własnych działań, czyli drukowania mniej i bardziej zaawansowanych protez. – W garażu można stworzyć projekt, który stanie się globalną inicjatywą – powiedział.
Teraz trwają seminaria, podzielone na bloki tematyczne: mobile, wideo, social, fundraising, cloud i hardware. W każdym z nich uczestnicy mogą wziąć udział w trzech prelekcjach, a każda z nich poświęcona jest innemu zagadnieniu związanemu z tematem ogólnym bloku.
Wśród prowadzących są zarówno przedstawiciele organizacji pozarządowych i reprezentanci firm technologicznych, jak również dziennikarze oraz osoby znane z internetowych programów na YouTube. Wszyscy zebrali się tutaj po to, aby podzielić się swoją wiedzą i spostrzeżeniami na temat nowych technologii w praktyce.
Za chwilę nastąpi przerwa obiadowa, a następnie w planie są debaty oraz wielki finał pierwszego dnia konferencji, czyli wręczenie Nagrody Nowe Technologie Lokalnie „Sektor 3.0”. Do kogo trafi? Tego jeszcze nie wiemy!
Źródło: Technologie.ngo.pl