Sektor 3.0 dzień pierwszy, czyli o technologiach i człowieku! [patronat ngo.pl]
Jesteśmy na półmetku tegorocznego Sektora 3.0. Centrum Nauki Kopernik przepełnione było dzisiaj merytorycznymi wykładami oraz setkami głodnych wiedzy uczestników. Nikt nie mógł czuć się zawiedziony, ponieważ działo się bardzo dużo!
Za nami inspirujące wykłady krajowych i zagranicznych ekspertów, którzy przedstawili szerszą perspektywę możliwości stosowania nowych technologii w trzecim sektorze.
Uczestnicy powitani zostali tradycyjnie przez Radosława Jasińskiego z Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności oraz Jacka Królikowskiego z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, którym tym razem towarzyszyli przedstawiciele partnerów technologicznych Sektora 3.0, Krzysztof Jonak z firmy Intel, Michał Jaworski z Microsoftu oraz Ewa Krupa z Fundacji Orange.
Po krótkim powitaniu wszystkich obecnych rozpoczęła się pierwsza prelekcja wygłoszona przez prof. Annę Gizę-Poleszczuk, prorektora Uniwersytetu Warszawskiego. Profesor wprowadziła nas w problematykę tegorocznej edycji Sektora - pod przewodnim hasłem “HumanTech” kryje się bowiem dosyć złożona idea współgrania człowieka i technologii.
Profesor mówiła m.in. o tym, w jaki sposób technologie zmieniają nasze codzienne życie, pozornie zdejmując z nas pewne obszary odpowiedzialności - mamy aplikacje przypominające nam o tym, żeby napić się wody, żeby iść na spacer… Zauważyła też, że jeśli chodzi o wykorzystanie rozwiązań technologicznych przez instytucje, sektor publiczny ma problem z wprowadzaniem nowych technologii, natomiast sektor społeczny ma bardzo utrudnione zadanie w zakresie promocji takich rozwiązań.
Każdy element wydarzenia skupia się wokół problematyki wykorzystania nowych technologii w codzienniej pracy oraz poprawie jakości życia. Oba te światy - ludzki i technologiczny - płynnie się przenikają, a na Sektorze próbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakim stopniu są od siebie zależne oraz co zrobić, by te zależności wykorzystać w najlepszy możliwy sposób.
Dyskusję rozpoczął Karl Schroeder, pisarz i futurysta z Kanady, który zasłynął nie tylko nowelami science-fiction, ale również przygotowaniem dwóch fikcyjnych scenariuszy wojny przyszłości dla kanadyjskiej armii. Wprowadził nas w tematykę ery cyfrowej, jej potencjalnych zagrożeń oraz miejsca człowieka w świecie zdominowanym przez technologie przyszłości.
“Jeśli nie jesteśmy częścią branży technologicznej, możemy mieć problem ze zrozumieniem obecnego rozwoju” - zaczął.
Następnie opowiedział nam ciekawą historię Stana, fikcyjnego przedstawiciela sektora pozarządowego oraz jego dnia z życia z technologiami. Stan żyje w świecie, w którym standardem są inteligentne samochody, z których każdy może skorzystać poprzez umowę publiczną, a sam Stan pracuje jako animator społeczny pomagający ubogim poprzez grywalizację. Trzeba przyznać, że była to niezwykle fascynująca wizja!
Jako drugi głos zabrał George Hedon, który przyleciał do nas aż z Australii! Jest tam organizatorem i koordynatorem festiwalu Pause Fest, na którym kreatywność i nowe technologie przeplatają się, tworząc zupełnie nowy proces twórczy.
Opowiedział nam o tym, w jaki sposób nowoczesne technologie i rozwój cyfrowy może korelować z kreatywnością, pobudzać nas do kreatywnego myślenia oraz rozbudzać ukryte talenty, które być może nie ujawniły by się bez ich udziału.
“Historię człowieka można podzielić na okres przed internetem i po internecie” - Hedon doskonale wprowadził nas w klimat tegorocznego Sektora. Opowiadał o tym, jak mając do dyspozycji nowoczesne technologie możemy właściwie stworzyć wszystko, co przyjdzie nam do głowy - to wciąż nasza kreatywność kontroluje technologie, nie odwrotnie. A może ona osiągać bardzo wysoki poziom, poruszając trudne, poważne tematy.
Część powitalną Sektora 3.0 zakończył Harry Armstrong z organizacji Nesta. Mówił o tym, jak ludzie postrzegają roboty, jaka problematyka wiąże się z upowszechnianiem się “samodzielnych” maszyn oraz dlaczego jako ludzie odczuwamy dystans, a może nawet lęk w stosunku do tych szczególnych osiągnięć technologicznych, jakimi są roboty.
Armstrong zwrócił uwagę, że sztuczna inteligencja to wciąż tylko narzędzie, które działa w myśl tego, jak zostało zaprogramowane - uczy się algorytmów, by osoba ją programująca mogła pominąć żmudny proces wprowadzania każdej możliwej funkcji. Jeśli damy algorytmom dane początkowe i końcowe, wszelkie pośrednie korelacje są one w stanie wygenerować samodzielnie.
Część seminaryjna Sektora również nie pozostawiła nikogo głodnym wiedzy. Przypomnijmy tylko, że uczestnicy tej części mogli wybierać spośród osiemnastu tematycznych seminariów odnoszących się do głównego hasła wydarzenia - „HumanTech”.
W tej części mogliśmy wziąć udział w prelekcjach dotyczących bardzo konkretnych, ścisłych zagadnień związanych z człowiekiem w erze cyfrowej.
I tak Jarosław Kuźniar opowiedział o tym, w jaki sposób radzić sobie z internetową mową nienawiści, a Szymon Majewski zdradził nam, co zrobić, by wpaść na dobry pomysł i go zrealizować. Arlena Witt opowiedziała o budowaniu własnego wizerunku w social media, natomiast Andrew Means wprowadził nas w tajniki opowiadania dobrych historii w sieci oraz skutecznego wykorzystywania gromadzonych danych.
Jeśli ktoś chciałby nawiązać współpracę z influencerami, z pewnością wybrał seminarium Konrada Kruczkowskiego, a jeśli interesowało go zarabianie z wykorzystaniem technologii, na pewno trafił na wystąpienie Nancy Bikson, ekspertki w tej dziedzinie. Nie jesteśmy w stanie opisać wszystkiego, co działo się w części seminaryjnej, dość zatem powiedzieć, że z pewnością nikt nie czuł się zawiedziony poziomem merytorycznym, jaki zaprezentowali zaproszeni goście!
Oprócz seminariów uczestnicy mogli odwiedzić również specjalną strefę targową, na której ponad dwudziestu wystawców przedstawiło swoje projekty - od narzędzi do tworzenia aplikacji mobilnych po autonomiczne roboty, mogące wspierać np. naukę programowania wśród dzieci i młodzieży. Podobnie, jak w latach poprzednich, strefa targowa cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
Po przerwie obiadowej odbyły się debaty moderowane przez samych uczestników, którzy wybrali dwa tematy przewodnie: wizerunek i anglojęzyczny panel o komunikacji. Warto nadmienić, że formuła unconference cieszy się dużą atencją wśród uczestników Sektora, nie dziwią zatem wypełnione do ostatniego miejsca sale przeznaczone na te właśnie dyskusje.
Źródło: Technologie.ngo.pl