Sejm przedłuża zawieszenie prawa do ochrony międzynarodowej
Sejm przedłużył na 60 dni zawieszenie prawa do ochrony międzynarodowej. Rada Ministrów składając wniosek o przedłużenie, przywołała statystyki, z których na dobrą sprawę wynika jedynie, że ruch migracyjny na granicy nie ustaje, a jego natężenie podlega w różnych miesiącach zmiennym tendencjom, bez względu na praktyki stosowane przez Straż Graniczną czy obowiązujące w Polsce prawo.
Jeżeli zawieszenie wspomnianego prawa przyniosło jakiś efekt, to prawdopodobnie tylko taki, że powstrzymało niektóre osoby przedostające się na terytorium RP od składania wniosków o ochronę, ale już niekoniecznie od podjęcia samej próby przekroczenia granicy.
Widać zatem, pozbawienie cudzoziemców praw podmiotowych, przysługujących im na mocy Konstytucji RP, Karty Praw Podstawowych UE czy Konwencji genewskiej o statusie uchodźców, nie jest i nie może być skutecznym narzędziem przeciwdziałania zjawisku instrumentalizacji migracji.
Nie jest środkiem koniecznym w demokratycznym państwie prawa dla ochrony jego bezpieczeństwa i choćby z tego powodu nie spełnia określonych przez Konstytucję wymogów, które muszą być spełnione, aby władze publiczne mogły ograniczać konstytucyjne prawa i wolności.
Źródło: Helsińska Fundacja Praw Człowieka