To jedno z haseł kampanii społecznej przygotowanej przez Polską Akcję Humanitarną we współpracy z Agencją Saatchi&Saatchi. Wody używamy codziennie i bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, z jakim skarbem mamy do czynienia. Uświadomić ma nam to kampania poświęcona brakowi dostępu do wody pitnej w krajach Południa.
- Dzisiaj, z powodu braku dostępu do wody pitnej, umrze 6 tysięcy
osób. W tym 80% dzieci w wieku do pięciu lat. To się stanie dzisiaj i to się stanie jutro. Ci
ludzie umrą nie tyle z pragnienia, ile z powodu picia zanieczyszczonej wody - mówiła Janina
Ochojska, prezentując kampanię społeczną poświęconą brakowi dostępu do wody pitnej.
Napełnij komuś szklankę...
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) obecnie około 1,1
miliarda ludzi nie ma dostępu do wody pitnej. Jedynie 2% z nich żyje w Europie; 65% pochodzi z
Azji, 27% z Afryki. Przyczyną 80% zachorowań w krajach rozwijających się jest brak dostępu do
czystej wody i urządzeń sanitarnych. Zakażona, brudna woda zabija więcej ludzi niż AIDS, nowotwory
czy wojny.
- Gdy zapoznamy się z tymi wszystkimi danymi, dopiero wtedy
uświadamiamy sobie, że w wielu krajach dostęp do wody pitnej jest przywilejem - J. Ochojska i
Polska Akcja Humanitarna chcą, aby taką świadomość miało znacznie więcej Polaków. Dlatego między
innymi zajęli się tym problemem.
- Mamy poczucie, że w Polsce możemy zmienić tę sytuację, a nawet powinniśmy to zrobić - tłumaczy J.
Ochojska. Poprzez kampanię społeczną PAH chce zebrać pieniądze na realizację programów wodnych, w
tych krajach, gdzie dostęp do wody pitnej jest ograniczony. Na razie program taki jest od kilku lat
realizowany w Czeczenii, gdzie PAH średnio dziennie produkuje i dostarcza mieszkańcom miasta 500
litrów pitnej wody. Fundacja planuje podjęcie innych programów związanych z uzdatnianiem i
zapewnieniem dostępu do wody także w Afganistanie, Iraku, Iranie, a być może także w Korei
Północnej. Działania te w dużej mierze zależą od ilości pozyskanych środków finansowych, ale - jak
podkreśla szefowa fundacji - nie tylko pieniądze są celem rozpoczynającej się kampanii.
12 litrów na umycie zębów
- Bardzo bym chciała, abyśmy my Polacy zdali sobie sprawę, jaką siłą
dysponujemy i jak wiele możemy zrobić - mówi. Kampania ma na celu m.in. uwrażliwienie ludzi na
wartość wody i nauczenie ich szacunku do niej.
- Przy myciu zębów zużywamy średnio 12 litrów wody - J. Ochojska przytacza dane statystyczne. - To
mniej więcej jest tyle, ile - według minimalnych standardów dotyczących kryzysów humanitarnych -
dziennie powinny otrzymywać ofiary tych kryzysów.
Dostawy wody wstrzymane na 4 miesiące
- Młodzi ludzie reagują na ten plakat entuzjastycznie. Starsi - na początku przestrachem. Być może dlatego, że lepiej pamiętają czasy, gdy takie wstrzymania wody zdarzały się u nas częściej. Ale po doczytaniu informacji do końca, już są uspokojeni - mówi Dorota Krasnodębska z Saatchi&Saatchi. - Taki zresztą był nasz zamiar. Ten plakat miał prowokować - dodaje Jacek Szulecki z Saatchi&Saatchi. Poza tym jednym prowokującym elementem kampania została zaprojektowana raczej łagodnie.
- Postanowiliśmy nie epatować dramatycznymi zdjęciami chorujących dzieci, ponieważ ludzie nie chcą ich oglądać i nie zareagowaliby na nasz przekaz tak, jak chcemy - tłumaczyli przedstawiciele agencji.
Źródło: PAH