Ministerstwo Finansów postanowiło wprowadzić do projektu nowej ustawy o VAT przepisy pozwalające naliczać VAT od rynkowej ceny darowanego towaru z dnia jego przekazania. Jednak nie jest tak pięknie jakby się mogło wydawać.
W art. 29 ust. 10 projektu ustawy zachowana została zasada
naliczania VAT od ceny zakupu lub wytworzenia darowizny. Ustęp 10a
zawiera wyjątek nakazujący brać pod uwagę jej wartość rynkową z
chwili przekazania, ale pod warunkiem że w grę wchodzą towary
używane.
Aby można było uznać za używany samochód czy sprzęt
ortopedyczny, darczyńca musi najpierw sam korzystać z niego
przynajmniej przez pół roku.
Problemy pojawią się także, gdy darczyńca będzie chciał
przekazać żywność. Produkt spożywczy leżący w magazynie ponad
6 miesięcy (np. mąka w piekarni), które nigdy nie zostały
wykorzystane przez podatnicy będa chcieli traktować jako
używany (był pozostawiony do ich dyspozycji), urzędnicy
natomiast będą raczej interpretować pojęcie używania w sposób
potoczny, jako korzystanie z rzeczy.
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060913/prawo/prawo_a_2.html?k=on;t=2006091320060913