Międzynarodowa kampania firmy PepsiCo oraz organizacji non-profit CARE zwraca uwagę na problem nierównych szans kobiet w rolnictwie. W kampanii uczestniczy polska rolniczka – Bożena Sierańska.
Kampania „Closing the Crop Gap – Kobiety na Roli” oparta została na pięciu filmowych opowieściach pokazujących historie kobiet oraz ich wkład w rozwój rolnictwa na świecie, na przykładzie gospodarstw z Polski, Egiptu, Gwatemali, Indii oraz Stanów Zjednoczonych. Celem kampanii jest budowanie świadomości w zakresie nierówności, z jakimi mierzą się kobiety w rolnictwie i rozpoczęcie dyskusji na temat rozwiązań, które przyczyniają się do poprawy sytuacji finansowej kobiet w rolnictwie i zapewnienia bezpieczeństwa produkcji żywności. Historie te można obejrzeć na stronie closingthecropgap.com, gdzie każdy może oddać głos na najciekawszą opowieść, a przy okazji otrzymać kupon o wartości 25 USD na mikropożyczkę udzielaną dowolnemu przedsiębiorcy zarejestrowanemu w systemie kiva.org.
Jako jeden z największych producentów żywności i napojów na świecie PepsiCo dąży do poszukiwania rozwiązań oraz podnoszenia świadomości wyzwań, przed jakimi staje cały system zapewnienia zrównoważonej produkcji i konsumpcji żywności. Jednocześnie firma bierze aktywny udział w dyskusji i działaniach, których celem jest wypracowanie rzeczywistych rozwiązań. Wspólnie z CARE, międzynarodową organizacją humanitarną założoną w 1945 roku, PepsiCo uruchomiła kampanię, w ramach której zabiera uczestników w podróż przez różne części świata, w tym Polskę. Prezentuje historie kobiet, które pomogą nam lepiej zrozumieć bariery, z jakimi borykają się one w procesie pozyskiwania dostępu do zasobów, szkoleń i wsparcia niezbędnych w produkcji rolnej, a zazwyczaj dostępnych dla mężczyzn uprawiających rolę.
– W PepsiCo dostrzegamy problem nierównego traktowania kobiet w rolnictwie i mamy nadzieję, że nasza akcja będzie początkiem dyskusji o rozwiązaniu go – powiedział Julian Krzyżanowski z PepsiCo Polska. – Przybliżając historię pani Bożeny, zaprzyjaźnionej z nami rolniczki, nie chcemy tylko koncentrować się na ograniczeniach i wyzwaniach stojących przed polską wsią. Przede wszystkim chcemy podnosić świadomość społeczną oraz zachęcać inne kobiety do wyboru takiej ścieżki zawodowej – dodał Krzyżanowski.
Według ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa, kobiety wykonują prawie połowę całości prac rolnych w krajach rozwijających się i pracują nawet o 13 godzin tygodniowo więcej niż mężczyźni, często bez odpowiedniego przeszkolenia, zasobów, takich jak nasiona czy nawozy, czy nawet praw do uprawianej ziemi. Dobrze udokumentowane są przypadki marginalizowania oraz niezauważania roli kobiet, a w wielu regionach powszechne jest wykluczanie kobiet z procesu podejmowania istotnych dla upraw decyzji. Gdyby kobiety miały dostęp do takiego samego zaplecza, co mężczyźni, uzyskiwane przez nie efekty pracy zwiększyłyby się nawet o 20-30%, a to mogłoby przyczynić się do eliminacji głodu wśród 100-150 milionów ludzi na całym świecie [1].
PepsiCo podejmuje działania na rzecz budowania bardziej zrównoważonego systemu produkcji i konsumpcji żywności, umożliwiając kobietom podejmowanie decyzji w zakresie prowadzenia przez nie gospodarstw rolnych oraz kontroli łańcucha dostaw. Dodatkowo PepsiCo inwestuje w programy multisektorowe, które zapewniają możliwość uzyskania zmian w dużej skali. Fundacja PepsiCo ogłosiła zaangażowanie 18,2 mln USD w program organizacji CARE pod nazwą „Ona karmi świat” (She Feeds the World), w ramach którego podejmowane będą działania na rzecz wyrównywania szans dla kobiet w sektorze rolnictwa. W ten sposób 5 milionów rolniczek i ich rodzin na całym świecie zyska dostęp do edukacji, zasobów i wsparcia ekonomicznego. Przełoży się to na poprawę wydajności produkcji rolnej oraz ich sytuacji finansowej, jak również wartości odżywczych produkowanej przez nie żywności.
Filmy dostępne na www.closingthecropgap.com pokazują pięć sposobów rolniczek z różnych części świata na pokonywanie pojawiających na ich drodze barier. Wśród nich są:
- Maria Elena z Gwatemali, która własnym przykładem pokazuje, w jaki sposób można zwiększyć produkcję rolną i dać zatrudnienie innym kobietom z lokalnej społeczności; jest dumna z tego, że jej ciężka praca pozwala przynosić niejednokrotnie lepsze efekty niż te uzyskiwane w konkurencyjnych gospodarstwach.
- Sunita, indyjska rolniczka, która mimo że jest analfabetką, zdecydowała się zmienić swoje życie, uniezależnić się finansowo i zawalczyć o lepszą przyszłość dla siebie i swoich dzieci.
- Eman z Egiptu samotnie wychowująca czworo dzieci. Postanowiła wydzierżawić pole, które z zaangażowaniem oraz uporem samodzielnie uprawia, mimo sprzeciwów lokalnej społeczności.
- Amerykanka Sam, która pracuje na dużej farmie mlecznej i przyznaje, że nawet w USA rolniczki nie zawsze postrzegane są jako osoby podejmujące decyzje – sama musiała wywalczyć swoje miejsce w gospodarstwie i życiu.
- Bożena z mazowieckiej wsi Żukówka, która od 25 lat wspólnie z mężem prowadzi uprawę ziemniaków przemysłowych. Mimo obowiązków związanych z prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci, jej zaangażowanie, determinacja oraz przywiązanie do ziemi przyczyniły się do stworzenia dużego przedsiębiorstwa rolnego.
W Polsce wciąż istnieje duży problem z zauważaniem wkładu kobiet w rozwój sektora rolnego, mimo że kobiety stanowią ponad 40% siły roboczej w rolnictwie [2] i prowadzą około 30% [3] wszystkich gospodarstw. Efekt ich działania to ogromny kapitał społeczny, przyczyniający się także do wymiernych wyników materialnych. Pomimo pełnego zaangażowania w działalność gospodarstw, a także wykonywania często tych samych obowiązków co mężczyźni, polskie rolniczki nadal potrzebują wsparcia instytucjonalnego i finansowego. Pozwoliłoby to zmaksymalizować wydajność ich pracy, a tym samym uzyskiwane przez nie przychody.
– Na wsi często obowiązuje taki podział: twoja rola, moja rola. Mężczyźni najczęściej zajmują się agrotechniką i pracą w polu, podczas gdy kobiety zajmują się pracami polowymi, a dodatkowo dbają o dom i rodzinę. Wiele kobiet poświęca swojemu gospodarstwu tyleż samo czasu, energii i determinacji, co mężczyźni, więc ich rola nie powinna być marginalizowana – powiedziała Bożena Sierańska, polska rolniczka i uczestniczka kampanii. – Dobrze by było, gdyby kobiety miały takie same możliwości i szanse w rolnictwie, co mężczyźni. Widzę, że ten proces już się zaczął i wierzę, że będzie trwał – dodała Sierańska.
Kampania #TheCropGap stanowi pierwszy krok do zmiany postrzegania niezwykle ważnej roli kobiet w rolnictwie, a także realizacji potrzeb związanych z zapewnieniem żywności dla nieustannie zwiększającej się populacji świata.Więcej informacji na temat kampanii #TheCropGap oraz historii rolniczek pokonujących bariery można znaleźć na stronie https://closingthecropgap.com/. Zachęcamy do głosowania na najbardziej interesującą historię – każdy oddany głos to kupon o wartości 25 USD, który może zostać wykorzystany na mikropożyczkę udzielaną dowolnemu przedsiębiorcy zarejestrowanemu w systemie kiva.org. Twórca filmu, który uzyska największą liczbę głosów będzie miał możliwość stworzenia mini-serialu dokumentalnego przedstawiającego pracę kobiet na roli i ludzi angażujących się w znoszenie nierówności w tym obszarze.