Kompleks Zamkowo-Parkowy i Stadnina w Książu, Palmiarnia w Lubiechowie oraz Arboretum w Wojsławicach to miejsca, które w miniony piątek i poniedziałek odwiedziły uczestniczki projektu „Senior – Lokomotywą Społeczności”.
Zamek Książ to jeden z największych w Polsce. Jedynie Malbork i Wawel przewyższają go swoją kubaturą. Powstał pod koniec XIII w. jako obronna warownia księcia świdnicko-jaworskiego Bolka Surowego. Wśród wielu tego typu obiektów wyróżnia się całkowitym brakiem fundamentów. Został bowiem osadzony na niedostępnej skale z trzech stron otoczonej głębokim i stromym wąwozem rzeki Pełcznicy. Dzieje Zamku były niezwykle burzliwe. Był on bowiem siedzibą książąt, rabusiów oraz wielkich magnatów. Jednak najważniejszą kartę w historii Książa zapisali jego najdłużsi właściciele – Hochbergowie, którzy władali Zamkiem przez blisko 450 lat. Najbardziej dramatyczne losy warowni są nierozerwalnie związane z ostatnimi jej właścicielami – Janem Henrykiem XV Hochbergiem i jego żoną Księżną Daisy. To właśnie dla swojej żony książę kazał wybudować nieopodal zamku imponującą stadninę koni oraz przepiękną palmiarnię. Tuż przed wybuchem II wojny światowej Zamek był jedną z najwspanialszych rezydencji w Niemczech. Niestety wojenna zawierucha tragicznie obeszła się z Książem i jego właścicielami. W połowie 1941 r. Zamek zostaje skonfiskowany przez władze hitlerowskie i przeznaczony na kwaterę główną dla samego Hitlera. W efekcie tej decyzji zamkowe wnętrza zostają przebudowane, bezpowrotnie znika z niego wiele bezcennych dzieł sztuki, a pod samym zamkiem powstaje sieć tajemniczych tuneli, których ostateczne przeznaczenie do dziś jest nierozwiązaną zagadką.
Nic więc dziwnego, że to właśnie w tym niezwykłym miejscu wałbrzyskie seniorki uczestniczące w projekcie „Senior – Lokomotywą Społeczności” postanowiły zorganizować swoją inicjatywę. Na specjalne zwiedzanie kompleksu zamkowego zaprosiły koleżanki z Mieroszowa, Czarnego Boru oraz Starych Bogaczowic a także członków wałbrzyskiego Klubu Seniora i dzieci ze Świetlicy Środowiskowej przy Centrum Aktywności Lokalnej w Wałbrzychu. Podczas zwiedzania zamku specjalnie zaproszona przewodniczka opowiedziała ciekawe historie związane z Zamkiem i jego burzliwą historią. Uczestnicy wycieczki mogli podziwiać m.in. najbardziej okazałą komnatę zamkową – Salę Maksymiliana oraz część tajemniczych tuneli i bunkrów z czasów II wojny światowej. Po zwiedzaniu Zamku przyszedł czas na wizytę w stadninie. Dziś to jedyne w Polsce Państwowe Stado Ogierów szczycące się pięknymi okazami koni krwi śląskiej.
Dużą atrakcją stało się zwiedzanie parku znajdującego się u podnóży Zamku bryczkami oraz ostatni punkt programu - wspólne pieczenie kiełbasek na ognisku i śpiewanie znanych harcerskich przebojów kończące wspólną wycieczkę.
W kończącym się projekcie przyszła pora aby przygotować się do mającej zakończyć obecną edycję Gry Miejskiej.