Co roku sposób przeprowadzenia otwartych konkursów ofert Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego budzi wiele wątpliwości i kontrowersji. Oczywistym jest, że przy niewystarczającej puli środków do podziału konieczne są decyzje dotyczące sposobu ich rozdzielenia. Z przykrością trzeba jednak stwierdzić, że większość problemów i pytań pojawia się w tej samej formie co roku - pisze p. Karol Gutsze.
Finansowe wspieranie przez samorząd działań organizacji pozarządowych stanowi jedną z najważniejszych form wsparcia, sygnalizującą organizacjom rzeczywiste (a nie tylko deklaratywne) nastawienie administracji do realizowanych działań. W konkurach organizowanych przez samorząd województwa kujawsko-pomorskiego forma ta nadal pozostawia wiele do życzenia.
Biorąc pod uwagę zbliżający się koniec okresu programowania 2007-2013 oraz gwałtownie wzrastający poziom zadłużenia samorządów można prognozować, że bez rozwiniętego społeczeństwa obywatelskiego niedługo nastąpi załamanie polityki społecznej. Dlatego też musimy dążyć do koordynacji działań administracji z działaniami oddolnymi, które w wielu przypadkach rozwiązują duże problemy przy użyciu niewielkich środków – czyli najbardziej ekonomicznie.
Załączone opracowanie zawiera parę przykładów budzących wątpliwości sposobów realizacji konkursu, dalszych można szukać analizując samemu wyniki konkursów – zarówno z tego roku jak i z poprzednich lat. Jest ono wyrywkowym spojrzeniem na rozstrzygnięcia trzech konkursów dla NGO w województwie kujawsko-pomorskim. Nie ma ono pretensji do całościowego ujęcia tematu, lecz odzwierciedla subiektywne spojrzenie autora, a także przedstawia jego stanowisko w wybranych aspektach dotyczących konkursu.
Uwaga: W opublikowanym 9.03.2011 na stronie 4. pojawił się błąd spowodowany podobieństwem nazw organizacji, skorygowany w obecnej wersji. Przepraszam - Karol Gutsze
Pobierz
-
20110310142156_Refleksje_-_Konkurs_ofert_2011.pdf
pdf ・306.69 kB