RDPP o programach operacyjnych, stypendiach i 'instrumencie norweskim'
13 sierpnia 2004 przedstawiciele Rady Działalności Pożytku Publicznego, wchodzący w skład zespołu ds. funduszy strukturalnych, spotkali się z ministrem Markiem Szczepańskim. Celem spotkania była wymiana informacji i uwag dotyczących sposobów rozdysponowania środków pomocowych w ramach Narodowego Planu Rozwoju i Europejskiego Funduszu Społecznego.
Najważniejsze z poruszanych kwestii dotyczyły dwóch programów
operacyjnych - Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR) i Sektorowego
Programu - Rozwój Zasobów Ludzkich (SP-RZL), w ramach których organizacje pozarządowe będą mogły
starać się o pieniądze unijne. Niestety, do dziś nie udało się przygotować wszystkich aktów
prawnych, które pozwoliłyby na rozdysponowanie środków finansowych. Po 15 sierpnia 2004 uruchomiona
zostanie procedura naboru kandydatów do komitetu sterującego programu Rozwoju Zasobów Ludzkich.
Natomiast przygotowane przez Ministerstwo Gospodarki i Pracy projekty rozporządzeń dotyczących
komitetu sterującego programu Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju tkwią jeszcze w Rządowym
Centrum Legislacyjnym i - jak stwierdził minister Szczepański - w optymistycznym scenariuszu
komitet zacznie pracować dopiero w połowie września.
Poruszona została także sprawa wkładu własnego przy ubieganiu się o współfinansowanie projektów,
mających na celu dobro publiczne. Przypomnijmy, że organizacje, starające się o uzyskanie
dofinansowania w ramach funduszy strukturalnych, napotkały tu na trudności nie mogąc wykazać się
wkładem środków publicznych, choć dysponowały środkami własnymi na ten cel. Mogło to stanowić
podstawę do odrzucania projektów składanych przez organizacje pozarządowe. Już na poprzednim
spotkaniu (20 lipca 2004) przedstawione zostało stanowisko wicepremiera Jerzego Hausnera, które
zrównywało te dwa sposoby finansowania. Niestety, w niektórych województwach konkursy zostały
ogłoszone zanim Ministerstwo Gospodarki i Pracy zajęło stanowisko w tej sprawie. W związku z tym
minister Marek Szczepański obiecał, że zwróci się z prośbą do marszałków województw o ponowne
ogłoszenie konkursów. Urzędy marszałkowskie mogą ministra posłuchać lub nie.
Nierozwiązana pozostała kwestia sposobu rozdzielania przez organizacje pozarządowe stypendiów dla
młodzieży finansowanych w ramach z Europejskiego Funduszu Socjalnego. Trwają rozmowy między
Ministerstwem Gospodarki i Pracy a Ministerstwem finansów, które mają doprowadzić do
rozstrzygnięcia jak traktować te środki. Ostateczne decyzje w tej sprawie mają zapaść we wrześniu.
Niestety, skutek tego opóźnienia może być taki, że organizacje pozarządowe w tym roku nie znajdą
już żadnych środków na stypendia.
Warto wspomnieć o jeszcze jednej kwestii omawianej na spotkaniu, a mianowicie o tzw.
"instrumencie norweskim". Jest to bilateralny program pomocy finansowej rządu
norweskiego, w ramach którego państwa wchodzące do struktur europejskich otrzymają pomoc w
wysokości ok. 530 mln euro. Projekt ten jest inicjatywą realizowaną w ramach Europejskiego Obszaru
Gospodarczego (EOG) obejmującego kraje Unii oraz kraje należące do Europejskiego Stowarzyszenia
Wolnego Handlu (EFTA). Środki pozyskane z tego źródła mają wesprzeć w latach 2004-2009 realizację
Narodowego Planu Rozwoju. Pierwsze projekty w ramach takich priorytetów jak ochrona środowiska,
polityka regionalna, zharmonizowany rozwój czy opieka zdrowotna nad dziećmi mają szansę na
dofinansowanie już w przyszłym roku. Działanie tego funduszu będzie koordynować Ministerstwo
Gospodarki i Pracy oraz komitety sterujące powoływane w podobnym trybie, jak w przypadku funduszy
strukturalnych. W odróżnieniu do projektów unijnych ostateczne decyzje o dofinansowaniu będą
podejmowane w sekretariacie EFTA. Inicjatywa ta już spotkała się z zainteresowaniem trzeciego
sektora. Tym bardziej, że w ramach instrumentu norweskiego wyodrębnione zostaną specjalne środki na
rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Obecnie planuje się, że tą częścią środków pomocowych miałby
zajmować się Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, choć bardziej właściwym miejscem byłoby z
pewnością Ministerstwo Gospodarki i Pracy. Rozmowy w tej sprawie będą trwały w najbliższym czasie.
"Instrument norweski" niewątpliwie może stać się kolejnym ważnym czynnikiem wspomagającym
rozwój organizacji pozarządowych.
Źródło: ISP