Raport Freedom House: w 2009 r. globalny regres wolności i swobód obywatelskich
Rok 2009 był czwartym z kolei rokiem, w którym nastąpił regres wolności na świecie – wynika z najnowszego raportu na temat swobód obywatelskich i politycznych opublikowanego przez amerykańską organizację pozarządową Freedom House.
Freedom House (FH) opisuje w swoim raporcie (raporty są co roku publikowane od 1972 r.) czy obywatele w 194 krajach i na 14 terytoriach (spornych lub powiązanych z innymi krajami) mają możliwości korzystania ze swoich praw politycznych i obywatelskich. Każdy kraj jest punktowany na skali od 1 (najbardziej wolny) do 7 (najmniej wolny). FH nadaje każdemu z badanych państw jeden z trzech statusów: wolny (1 do 2,5 pkt.), częściowo wolny (od 3 do 5 pkt. ) i niewolny (5,5 do 7 pkt.).
Freedom House wychodzi z założenia, że polityczne prawa i swobody obywatelskie mają charakter uniwersalny, dlatego ocenia tak samo każdy kraj i nie bierze pod uwagę tzw. kulturowych uwarunkowań. Wskaźniki w rankingu są wyodrębnione na podstawie Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Raport nie skupia się jedynie na ocenie działań rządów, lecz analizuje jak realnie wygląda przestrzeganie swobód i praw (rządy wpływają na to, nie są jednak jedynym elementem decydującym o sytuacji w danym kraju ). Raporty FH powstają na podstawie analiz wielu ekspertów i konsultantów, także regionalnych.
Według Freedom House w 2009 r. wolność była ograniczana w 40 krajach w Afryce, Ameryce Łacińskiej, na Bliskim Wschodzie i w dawnym Związku Radzieckim. Państwa autorytarne jak Iran, Rosja, Wenezuela, Wietnam stały się jeszcze bardziej represyjne (przy jednoczesnym wzroście ich wpływów międzynarodowych). Nasilały się represje obrońców praw człowieka w Rosji i Chinach. Regres wolności zanotowano nawet w państwach, gdzie w roku ubiegłym obserwowano pozytywne trendy jak Jordania, Bahrajn, Kenia, Kirgistan. Najbardziej represyjnym regionem świata jest Blisko Wschód.
Liczba krajów uznanych przez FH za niewolne wzrosła do 47 (jest to 24% wszystkich opisywanych krajów). Oznacza to, że ponad 2,3 miliarda ludzi żyje w krajach, w których fundamentalne prawa polityczne i swobody obywatelskie nie są przestrzegane (połowa z nich w Chinach).
Liczba demokracji przedstawicielskich na świecie spadła do najniższego poziomu od 1995 r. Raport notuje rosnącą liczbę nacisków na dziennikarzy i nowe media, ograniczenia swobody zrzeszania i represje działaczy obywatelskich zaangażowanych na rzecz politycznych reform i przestrzegania praw człowieka.
Jak komentuje Jennifer Windsor, dyrektor Freedom House, „w 2009 byliśmy świadkami niepokojącego upadku najbardziej fundamentalnych swobód – wolności słowa i swobody zrzeszania – i zwiększenia ataków na aktywistów działających na rzecz tych wartości. Począwszy od brutalnych represji na ulicach Iranu, do masowych aresztowań członków Karty 08 w Chinach i morderstw dziennikarzy i działaczy praw człowieka w Rosji, widzimy na świecie zaostrzające się ataki na obywateli dochodzących swoich praw.”
Spośród 47 krajów uznanych za niewolne 9 krajów i jedno terytorium otrzymały najgorsze oceny w rankingu pod względem przestrzegania praw politycznych i swobód obywatelskich. Są to Birma, Gwinea Równikowa, Erytrea, Libia, Północna Korea, Somalia, Sudan, Tybet, Turkmenistan i Uzbekistan.