Raport European Civic Forum o stanie społeczeństwa obywatelskiego w 2022 roku
European Civic Forum – działająca w Brukseli sieć prawie 100 organizacji społeczeństwa obywatelskiego z 29 krajów europejskich – opublikowała raport nt. sytuacji społeczeństwa obywatelskiego w krajach członkowskich UE w 2022 roku. OFOP przedstawia najważniejsze wnioski z raportu dotyczące sytuacji w Polsce.
Dlaczego silne społeczeństwo obywatelskie jest takie ważne?
W wielu państwach Unii Europejskiej gołym okiem można zaobserwować podziały polegające na rozwarstwieniu społecznym, demograficznym i kulturowym, które pogłębiają lęk, nieufność i brak spójności społecznej. Ludzie przestają wierzyć, że politycy słuchają ich potrzeb i że możliwa jest prawdziwa reprezentacja polityczna. To doskonałe warunki dla nadejścia “zbawców” – krajowych lub zagranicznych, manipulujących informacją i dezinformujących. Jak to się może skończyć widzimy obserwując dziś Rosję. Demokracja jest kluczowa dla pokoju. Ale ma wiele wyzwań.
Unia Europejska musi postawić na polityki będące odpowiedzią na wyzwania dla demokracji. I do tego potrzebuje nie tylko rządów, ale przede wszystkim silnego – wierzącego w demokrację – społeczeństwa obywatelskiego w krajach członkowskich.
Jak o społeczeństwie obywatelskim myślą autorzy i autorki raportu?
Wszelkie analizy prowadzone są wokół sześciu obszarów, które międzynarodowo są uznawane za kluczowe dla działania społeczeństwa obywatelskiego:
- Warunki instytucjonalne, polityczne i socjoekonomiczne – czyli kultura polityczna, rozumienie roli społeczeństwa obywatelskiego w danym kraju, zaufanie i wsparcie dla działalności społecznej.
- Szacunek dla wolności – zwłaszcza wolności stowarzyszania się, zgromadzeń, słowa, informacji oraz system ich ochrony.
- Bezpieczeństwo i obowiązek ochrony przed atakami – władze państwowe mają obowiązek ochrony podmiotów społeczeństwa obywatelskiego przed atakami fizycznymi, werbalnymi i sądowymi związanymi z ich działaniami na rzecz praw człowieka.
- Warunki finansowe i wspieranie trwałości działań – prawo sprzyjające darczyńcom, w tym zagranicznym i międzynarodowym, przewidywalność finansowania.
- Dialog społeczeństwa z rządem i samorządem – taki, by społeczeństwo było naprawdę zaangażowane i miało znaczący wpływ na działalność organów publicznych.
- Odporność społeczeństwa obywatelskiego na wyzwania dla demokracji, rządów prawa i praw podstawowych - czyli umiejętność reagowania na wyzwania i kryzysy w sposób, który nie wyczerpuje wszystkich sił organizacji.
Co ważnego o Polsce pojawiło się w raporcie?
Przede wszystkim mowa w nim o nowej sytuacji związanej z agresją Rosji na Ukrainę i wywołaniem pełnoskalowej wojny oraz o wspaniałej odpowiedzi społeczeństwa obywatelskiego na konsekwencje tej tragedii - bezpośredniej pomocy osobom ratującym swoje życie.
Podkreślana jest też sytuacja na granicy polsko-białoruskiej i odpowiedź społeczeństwa obywatelskiego na łamanie prawa przez państwo polskie.
Nie zabrakło komentarza nt. kryzysu praworządności w Polsce oraz ustawy o bezkarności. Chodzi o sytuację, gdy pod koniec 2022 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę zapewniającą bezkarność wójtom i burmistrzom, którzy bez podstawy prawnej przekazali dane ze spisu wyborców Poczcie Polskiej S.A. w związku z wyborami prezydenckimi w 2020 roku. Do pociągania do odpowiedzialności tych, którzy złamali prawo, doprowadziło właśnie społeczeństwo obywatelskie wspierane przez sądy, wbrew działaniom całego aparatu państwowego, w tym zobowiązanej do działania w takich wypadkach prokuratury. Jednak władza ochroniła się przyjmując ustawę abolicyjną – wprowadzając bezkarność.
Pojawiają się też inicjatywy legislacyjne, takie jak LexCzarnek - gdzie podkreślane jest jak wielokrotne procedowanie tej ustawy powoduje drenowanie zasobów organizacji pozarządowych, które muszą się mobilizować, protestować i nie zajmują się swoją główną działalnością.
Wspomniane są pomysły większości rządzącej na wprowadzenie przepisów o zwiększonej kontroli nad organizacjami otrzymującymi finansowanie z zagranicy.
W raporcie mowa też o SLAPPach w Polsce (strategicznych pozwach sądowych przeciw partycypacji publicznej), jako o sposobie na hamowanie głosów krytycznych wobec władzy i na ograniczanie wolności słowa, zarówno w stosunku do dziennikarzy/rek, jak i aktywistów, aktywistek oraz organizacji. Pokazane są przykłady prześladowania przez policję i prokuraturę aktywistek na rzecz praw kobiet, osób LGBTQI+ oraz osób uchodźczych.
Jeśli chodzi o inne mniejszości, raport wspomina też o niewytłumaczalnej dyskryminacji mniejszości niemieckiej, której ograniczono lekcje obowiązkowej nauki języka z trzech do jednej godziny.
Pojawia się też kwestia przejęcia gazet regionalnych przez PKN Orlen S.A., co miało wprawdzie miejsce w 2021 roku, ale w 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się ze skargą prof. dr hab. Adama Bodnara, złożoną gdy był jeszcze Rzecznikiem Praw Obywatelskich, na decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, dopuszczającą to przejęcie Grupy Polska Press przez Orlen. Niestety, kolejny Rzecznik – prof. dr hab. Marcin Wiącek - nie zdecydował się na apelację w tej sprawie.
W raporcie mowa też o jakości dostępu do informacji w Polsce i o tym, że jeśli władze publiczne wykorzystują istniejące procedury do nieudzielania informacji, istnieje duża szansa, że uda im się przeciągać sytuację przez lata, bez żadnych realnych sankcji za takie postępowanie.
Bez komentarza nie pozostały kwestie finansów organizacji, w tym zwiększenia udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych z 1 do 1,5 procent oraz hojności społecznej związanej z wojną w Ukrainie. Ale mowa też o zmniejszeniu przychodów samorządów, których pieniądze stanowią ważne źródło przychodu dla organizacji.
Jeśli chodzi o udział w podejmowaniu decyzji, raport krytycznie ocenia sposób doboru przedstawicielek i przedstawicieli organizacji społecznych w Radzie Działalności Pożytku Publicznego. Jednocześnie pozytywnie ocenia obecność sektora, zwłaszcza organizacji zajmujących się prawami podstawowymi, w komitetach monitorujących fundusze spójności i KPO.
Rekomendacje
Wśród rekomendacji znalazły się m.in.:
- zaprzestanie składania SLAPPów przeciw obrońcom społeczności LGBTQI+, dziennikarkom i dziennikarzom oraz aktywistkom i aktywistom zatroskanym o przejrzystość w życia publicznego oraz powstrzymania się od ich poniżania.
- wycofanie oskarżeń wobec osób pomagających na granicy polsko-białoruskiej i protestujących przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej dotyczącemu zasad dopuszczalności aborcji.
- uznanie wagi wolności mediów, ich pluralizmu i niezależności dla trwałości demokracji w Polsce.