Pytamy pełnomocników: Jaką część zadania NGO może zlecić podmiotom niewymienionym w umowie
- Co zrobić, gdy organizacja niemal całe zadanie publiczne, do realizacji którego zobowiązała się w umowie z samorządem, zleciła podmiotom niewymienionym w tej umowie? – pyta urzędnik. Pełnomocnicy ds. organizacji z Lublina i Gdyni wyjaśniają: to zależy od interpretacji i ustaleń przyjętych przez samorządowych radców prawnych.
Pytanie urzędnika
Jeśli organizacja rzeczywiście całość zadania publicznego, do którego realizacji zobowiązała się w umowie, zleciła podmiotowi lub podmiotom trzecim (niewystępującym ani w ofercie, ani w umowie o realizacji zadania publicznego), wówczas samorząd ma prawo domagać się zwrotu dotacji. Jednak tak oczywiste sytuacje występują stosunkowo rzadko. Częściej pojawiają się wątpliwości w sytuacjach, gdy jakaś część zadania została „zlecona” przez organizację (oferenta i realizatora zadania publicznego) podmiotowi, który nie występuje w umowie o realizację zadania publicznego. Co robić wówczas?
Kwestią budzącą wiele pytań i wątpliwości jest definicja podzlecania realizacji zadania publicznego, którą znajdujemy w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. W ustawie w art. 16 ust. 4 zapisano: „Zadanie publiczne nie może być realizowane przez podmiot niebędący stroną umowy, o której mowa w ust. 1, chyba że umowa ta zezwala na wykonanie określonej części zadania przez taki podmiot”.
Każda jednostka samorządu terytorialnego, w porozumieniu z własnymi radcami prawnymi, powinna zdefiniować, kiedy mówimy o zleceniu części zadania podmiotom zewnętrznym. Interpretacja najbardziej rozszerzająca sprowadzi każdą umowę cywilną, np. z księgowym/księgową do zlecenia podmiotowi zewnętrznemu. Z dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć, że znaczna część polskich samorządów, na wszelki wypadek, taką interpretację zastosuje. Tak też zrobiło Miasto Lublin. Aby jednak uniknąć sytuacji takich jak opisane w pytaniu, w umowach o realizację zadania publicznego zawieranych w Lublinie zamieszczamy zapis typu: „Zleceniodawca wyraża zgodę na realizację przez Zleceniobiorcę(-ców) wszystkich działań we współpracy z podmiotem trzecim z pominięciem…”.
W opisanej sytuacji należy przeanalizować, co w rzeczywistości organizacja pozarządowa podzleciła i zastanowić się, czy wszystko należy zaklasyfikować jako zlecenie podmiotowi trzeciemu.
Jeśli pojawią się zadania podzlecone, pomimo braku zgody na to w umowie, należy zastanowić się nad konsekwencjami. Jeśli organizacja pozarządowa zrealizowała zadanie zgodnie z kosztorysem, harmonogramem i zakresem, jeśli zrealizowała stawiane sobie cele i osiągnęła wszystkie wskaźniki, poprzestałbym na wezwaniu organizacji do złożenia wyjaśnień. Uważam, że w takim wypadku sytuacja ta powinna być potraktowana jako uchybienie zapisom umowy, nierodzące negatywnych skutków finansowych dla organizacji. Umowa jasno w kilku miejscach mówi, jakie naruszenia jej zapisów są pobraniem dotacji w nadmiernej wysokości. W przypadku zapisu o podzlecaniu nie ma takiego zastrzeżenia.
Na przyszłość jednostka samorządu terytorialnego powinna przewidzieć niebezpieczeństwo wystąpienia takich sytuacji i już na etapie zawierania umowy wprowadzić zapisy im zapobiegające. W przypadku umów już podpisanych należałoby zastanowić się nad aneksami do nich.
Zdaniem wiceprezydenta Gdyni ds. innowacji, odpowiadającego także za współpracę z organizacjami pozarządowymi, Michała Gucia:
W ustawie o pożytku zapisano, że zadanie nie może być realizowane przez podmiot niebędący stroną umowy. Sformułowanie „realizowane” należy rozumieć jako zakaz cedowania całości zadania na inny podmiot. W dalszej części tego samego zapisu mówi się, że umowa może zezwolić na realizację określonej części zadania przez inny podmiot. Słowo „określony” oznacza „sprecyzowany, wiadomy, pewny, jasny, wyraźny”. Jeśli sformułowanie „określona część zadania” rozumieć jako „sprecyzowana część zadania”, można zapis ten rozumieć jako dotyczący tylko istotnych części głównego zadania. Wiązałoby się to z logiką pierwszej części tego zdania – całości nie można cedować, ale część zadania można, jeśli umowa na to zezwoli. Przykład: organizacja zajmuje się aktywizacją seniorów, całość realizowanego zadania obejmuje prowadzenie cotygodniowych spotkań klubu seniora, organizację gimnastyki oraz wycieczki plenerowe.
MOŻNA bez ujmowania w umowie | MOŻNA, ale wymaga zgody w umowie |
Zatrudnić moderatora klubu seniora Zatrudnić instruktora gimnastyki Wynająć salę na spotkania i gimnastykę Wynająć autokar Wynająć przewodnika |
Wykupić w studio fitness usługi polegające na gimnastyce dla osób starszych Zakupić w biurze podróży wycieczki dla seniorów. |
Jak widać części zadania znajdujące się w prawej kolumnie to zakup usług, które mogłyby być odrębnymi zadaniami. W takiej sytuacji dotację otrzymuje de facto studio fitness lub biuro podróży i interpretowałbym to jako sytuację, co do której ustawodawca zastrzegł, że wymaga zgody zawartej w umowie.
W przypadku, gdy w ramach działań organizacji ma być wydany informator, można zlecać bez uwzględniania w umowie skład i druk, ponieważ są to czynności, które samoistnie nie stanowią o zrealizowaniu zadania. Zlecenie „w pakiecie” redakcji, składu i druku w mojej opinii stanowi już realizację zadania przez inny podmiot i wymagałoby uwzględnienia w § 5 umowy.
Jak przestrzegać prawa w NGO, jakie przepisy są ważne dla NGO – dowiesz się w serwisie poradnik.ngo.pl.
Źródło: inf. własna (poradnik.ngo.pl)