Prześwietlamy firmy odzieżowe. Start strony Fashion Checker i raportu “Płace pod lupą”
Firmy odzieżowe chwalą się dbałością o pracowników i pracownice, ale są to deklaracje tylko na papierze. Faktem jest brak transparentności, nieujawnianie informacji o swoich dostawcach i zaniżanie płac. Chcemy sprawdzać największe światowe marki, byśmy wszyscy wiedzieli, które firmy faktycznie działają w sposób etyczny i mogli zdecydować, czy chcemy kupowac ich ubrania.
Dziś startuje strona Fashionchecker.org/pl,dzięki której konsumenci i konsumentki będą mogli(ły) dowiedzieć się, czy ich ulubiona marka dba o swoich pracowników. Wśród badanych firm jest największa polska marka odzieżowa LPP (Reserved, Mohito, House, Cropp, Sinsay).
Dzisiaj publikujemy również nowy raport Clean Clothes Campaign (CCC) – sieci organizacji, którą w Polsce reprezentuje Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie pt.: „Płace pod lupą”, który dowodzi, że w jednej z najlepiej zarabiających branż, pracownice na końcu łańcucha dostaw nadal wykonują niewolnicza pracę i nie zarabiają na godne życie.
STRONA INTERNETOWA FashionChecker
FashionChecker zwiększy przejrzystość w branży odzieżowej, rzucając światło na niskie płace, nadgodziny i wykorzystywanie pracownic, uwzględniając także wpływ płci na poziom wynagrodzeń i warunki pracy. Obecnie strona zawiera dane na temat 108 marek i sieci handlowych z 14 krajów – Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Irlandii, Włoch, Japonii, Luksemburga, Holandii, Hiszpanii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych i Polski. Firmy zostały poproszone o odpowiedzi na szereg pytań dotyczących kluczowych obszarów działań potrzebnych do zagwarantowania godnej płacy w ich łańcuchach dostaw. Większość firm przesłała odpowiedzi. Nie odpowiedziało tylko 35 z nich. W tym jedyna polska firma, która została zaproszona do udziału w badaniu – LPP. W przypadku braku odpowiedzi od firm dane zostały zebrane w oparciu o publicznie dostępne źródła. Strona zawiera również dane uzyskane od 259 pracowników z 13 fabryk: 194 kobiet i 65 mężczyzn.
RAPORT „Płace pod lupą”
Raport powstał jako uzupełnienie strony internetowej FashionChecker i opiera się na badaniach przeprowadzonych w 2019 i na początku 2020 r. w Chinach, Indonezji, Indiach, na Ukrainie i w Chorwacji. Badacze i badaczki rozmawiali na miejscu z ponad 490 pracownicami i pracownikami 19 fabryk szyjących ubrania dla 40 różnych firm, w tym dla takich dużych i znanych marek jak H&M, Zara, Primark, GAP, Nike, Adidas, New Balance, Hugo Boss, Esprit, s. Oliver, Puma, Reebok, C&A, Carrefour i Asics. Pytano o godziny pracy, płace (netto i brutto), umowy, paski wypłat i warunki pracy, pracę chałupniczą oraz pomysły, jak poprawić warunki pracy. Wszystkie zgromadzone informacje pozwoliły ustalić, że niestety ani jedna marka nie zapewnia godnych płac wszystkim pracownikom w swoim łańcuchu dostaw. Nawet przy długiej pracy w nadgodzinach zarobki osób szyjących markowe ubrania nie wystarczają na zaspokojenie wszystkich podstawowych potrzeb życiowych ich i ich rodzin: pełnowartościowego jedzenia, mieszkania, dostępu do edukacji dzieci, opieki medycznej, itd.
„Od początku 2019 roku wypłaty pensji regularnie opóźniają się o miesiąc lub dwa. Złożyliśmy skargę i zapłacili, ale za ten miesiąc już nie. Dyrektor fabryki mówi, że to dlatego, że jakaś firma nie zapłaciła za zamówienie. Ale my wykonaliśmy naszą pracę” – mówi pracownica z Ukrainy.
W raporcie została również zbadana kwestia transparentnego łańcucha dostaw, która nie jest celem końcowym, lecz istotnym narzędziem umożliwiającym ocenę sytuacji pracowników w fabrykach. Zgodnie z wytycznymi ONZ dotyczącymi biznesu i praw człowieka marki powinny działać odpowiedzialnie, identyfikować i analizować ryzyko, zapobiegać problemom (w tym łamaniu praw pracowniczych), a gdy się pojawią zadbać o skuteczne ich rozwiązanie. Powinny też być transparentne wobec konsumentów. Podobne zapisy znajdą się w wytycznych OECD oraz politykach samych firm. Jednak w 2020 r. pracownicy przemysłu odzieżowego nadal walczą o przestrzeganie podstawowych praw człowieka. W 2019 roku tylko 35% z 200 marek ankietowanych w Fashion Transparency Index ujawniło w jakich fabrykach produkuje swoje ubrania.
„Transparentność nie tylko ułatwia monitorowanie zobowiązań samych marek, ale też obronę pracowników. Ponadto my konsumenci mamy prawo wiedzieć, gdzie i w jakich warunkach powstały nasze ubrania, czy kupując je nie przyczyniamy się do wyzysku. Ujawnienie łańcuchów dostaw, to konieczny krok dla każdej firmy, która chce uchodzić za odpowiedzialną” – mówi Joanna Szabuńko z Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie.
Strona internetowa Fashion Checker oraz raport „Płace pod lupą” to część kampanii prowadzonej przez Fundację Kupuj Odpowiedzialnie wraz z innymi organizacjami z sieci Clean Clothes Campaign, zajmującej się poprawą warunków pracy i wzmacnianiem pozycji pracowników w światowym przemyśle odzieżowym. Jej celem jest zwrócenie uwagi na dramatyczną sytuację finansową pracownic przemysłu odzieżowego oraz zaapelowanie do marek i decydentów o zwiększenie transparentności łańcuchów dostaw i zapewnienie godnej płacy dla wszystkich pracownic fabryk odzieżowych.
Źródło: Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie