Projekt w poczekalni. Prace nad ustawą o współdziałaniu w samorządzie
(PAP) Sejmowa komisja samorządu czeka na stanowisko rządu i Biura Analiz Sejmowych do projektu ustawy o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego.
Prezydencki projekt ustawy o współdziałaniu w samorządzie jest obecnie procedowany w parlamencie. – Kolejnym etapem prac będzie posiedzenie sejmowej komisji samorządu terytorialnego, która zbierze się i przeanalizuje projekt – mówi Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
– Czekamy wciąż na stanowisko rządu i Biura Analiz Sejmowych do projektu ustawy – powiedział nam Olgierd Dziekoński. Jak dodał, „zebranie tych wszystkich materiałów pozwoli komisji w sposób odpowiedzialny i skuteczny prowadzić prace nad projektem”.
Nie wiadomo, kiedy te stanowiska wpłyną, bo, jak podkreślił, nie ma na to ustawowych terminów.
Ustawa o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego oraz o zmianie niektórych ustaw zakłada m.in., że referenda lokalne byłyby ważne bez względu na liczbę uczestniczących w nich osób.
Wyjątek stanowić miałoby referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu wyłonionego w wyborach bezpośrednich – dla ważności takiego referendum konieczna byłaby frekwencja nie mniejsza niż w czasie wyborów tego organu.
Projekt zobowiązuje też m.in. rady do określenia zasad i form konsultacji społecznych. Szczególną formą konsultacji, by poznać opinię mieszkańców gminy, ma być wysłuchanie publiczne.
Projekt zapewnia mieszkańcom prawo do obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej. Prezydent proponuje też ułatwienia w tworzeniu stowarzyszeń i komitetów aktywności lokalnych, w tym możliwość wspierania ich środkami publicznymi.