Marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz po raz kolejny pokazał, że sprawy organizacji pozarządowych są mu bardzo bliskie, a swoją rolę przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Organizacji Pozarządowych traktuje poważnie. Kancelaria Marszałka Senatu RP zorganizowała spotkanie prezydium Zespołu z przedstawicielami organizacji pozarządowych, poświęcone projektowi nowej ustawy o fundacjach. W spotkaniu uczestniczyli oczywiście również przedstawiciele Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - autorzy projektu ustawy.
Najwięcej emocji wzbudził artykuł mówiący o
konieczności utrzymywania zabezpieczenia kapitału w wysokości
jednej czwartej kapitału własnego na poczet ewentualnego zarządcy
przymusowego i likwidacji. Po pierwsze, zapis ten w obecnej
postaci wydaje się stać w niezgodzie z zasadami przyzwoitej
legislacji, o czym w swojej ekspertyzie wspomniał prof. Izdebski.
Nie zdefiniowano bowiem, czym właściwie jest "kapitał własny"
fundacji, którego część miałaby stanowić zabezpieczenie. Ponadto
warto również zwrócić uwagę, że według wyników najnowszych badań
prezentowanych na spotkaniu, ponad trzy czwarte fundacji
działających w Polsce nie posiada żadnych rezerw finansowych i żyje
"z dnia na dzień". W związku z tym trudno sobie wyobrazić, jak
fundacje miałyby gromadzić odpowiednie środki na cel, który
wskazuje projektodawca.
Zupełnie niezrozumiałe wydaje się również
odesłanie z projektu ustawy o fundacjach do ustawy o działalności
pożytku publicznego w punkcie dotyczącym prowadzania działalności
gospodarczej. Autorzy chcieli, aby zasady rozdzielania
działalności statutowej odpłatnej i nieodpłatnej oraz prowadzenia
działalności gospodarczej opisane w ustawie o działalności pożytku
publicznego miały bezpośrednie zastosowanie w przypadku fundacji
prowadzących działalności gospodarczą. Problem tylko w tym, że
ustawa o działalności pożytku publicznego właściwie nie zajmuje się
kwestią działalności gospodarczej, a próba bezpośredniego
wykorzystania jej zapisów (które i tak same w sobie są bardzo
skomplikowane) do ustalenia zasad działalności gospodarczej
prowadzonej przez fundacje dodatkowo utrudnia zrozumienie tych
regulacji. Przedstawiciele Kancelarii Premiera obecni na spotkaniu
uspokajali jednak, że również dostrzegli ten problem i w nowej
wersji projektu zostanie on rozwiązany.
Kolejnym istotnym problemem związanym z nową
ustawą o fundacjach jest treść art. 1, który przeniesiono z
obowiązującej ustawy. Mówi on, że fundacje są ustanawiane w
celu realizacji celów społecznie użytecznych, w szczególności
takich jak: ochrona zdrowia, rozwój gospodarki i nauki, oświata i
wychowanie, kultura i sztuka, opieka i pomoc społeczna, ochrona
środowiska oraz opieka nad zabytkami. Reprezentanci organizacji
pozarządowych zwrócili uwagę, że treść tego artykułu jest
archaiczna i nie przystaje do obecnych realiów, w których duża
część fundacji ma status organizacji pożytku publicznego i działa w
o wiele większej liczbie obszarów. Skoro mamy mieć nową ustawę o
fundacjach warto byłoby uaktualnić ten katalog i powiązać go z
ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.