Powstrzymajmy PiS przed przekopem Mierzei Wiślanej. Jest petycja!
1 marca 2019 r. polski rząd spotyka się w Brukseli z przedstawicielami Komisji Europejskiej w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej. Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, które jest stroną w postępowaniu środowiskowym, złożyło skargę (dn. 17.02.2019) skierowaną do Karmenu Velli, komisarza ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa w Komisji Europejskiej.
– Rozpoczynamy zbiórkę podpisów pod petycją skierowaną do premiera Morawieckiego, ale też do wiadomości Komisji Europejskiej oraz ministra Gróbarczyka. Mimo braku niezbędnych pozwoleń, w skandalicznie szybkim czasie fragment lasu zniknął z Mierzei Wiślanej. Nie wszystko jeszcze stracone. Apelujemy do rządu PiS i Komisji Europejskiej o wstrzymanie prac, a także ponowną analizę przekopu pod względem ekonomicznym i ekologicznym – mówi PAWEŁ POMIAN ze Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.
Petycja jest zamieszczona na stronie Nasza Demokracja pod linkiem:
https://naszademokracja.pl/petitions/powstrzymajmy-pis-przed-przekopem-mierzei-wislanej
– To sytuacja podobna do tej w Puszczy Białowieskiej. Budowa rozpoczęła się bez ostatecznej decyzji środowiskowej, więc wojewoda pomorski wydał swoją decyzję niezgodnie z prawem. Prezes Kaczyński wbił łopatę i teraz PiS będzie dążył za wszelką cenę do tego, by spełnić swoje nietrafione obietnice do kolejnych wyborów. A konsekwencje mogą być naprawdę dotkliwe, bo oprócz wyrwy w środowisku wodnym i leśnym, poniesiemy także straty ekonomiczne. Wielu ekspertów od dawna mówi, że ta inwestycja jest zupełnie nieopłacalna i będzie się zwracać nawet przez 450 lat – tłumaczy PAWEŁ POMIAN ze Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.
Oto treść petycji:
Szanowny Panie Premierze!
Apelujemy o natychmiastowe wstrzymanie prac na Mierzei Wiślanej.
Bezprawna wycinka lasu naruszyła już w dużym stopniu korytarz ekologiczny, zniszczyła siedliska oraz fragment europejskiego obszaru Natura 2000, jednakże rozpoczęcie przekopu będzie nieodwracalne. Nie chcemy kolejnego konfliktu z Komisją Europejską jak w przypadku Puszczy Białowieskiej. Chcemy rzetelnej procedury z poszanowaniem prawa krajowego i unijnego. Nie zgadzamy się na marnowanie publicznych pieniędzy na realizację interesów wąskiej grupy i propagandę polityczną kosztem środowiska.
Olbrzymia wyrwa, jaka już powstała poprzez wycinkę tysięcy drzew i niszczenie jednego z najpiękniejszych fragmentów Polski, budzi nasz sprzeciw. Las można jeszcze zasadzić. Natomiast zniszczenia Mierzei Wiślanej i Zalewu Wiślanego Polki i Polacy nie wybaczą władzom Prawa i Sprawiedliwości.
DLACZEGO TO JEST WAŻNE?
Planowany przekop jest realizowany na obszarze Natura 2000. Mamy tutaj do czynienia z bezcennym skrawkiem Polski, który podlega ochronie prawnej. Przedsięwzięcie grozi zniszczeniem przyrody zarówno Mierzei Wiślanej, jak i Zalewu Wiślanego. A co za tym idzie upadkiem turystyki, zanikiem lokalnego rybołówstwa i w rezultacie pogorszeniem rozwoju regionu.
Istotne są również kwestie finansowe. Eksperci wskazują na niedoszacowane koszty budowy, które mogą być nawet trzy razy większe od zakładanych, a cała inwestycja będzie się zwracać przez kilkaset lat. Nie możemy dopuścić do tak nierozważnych decyzji ekonomicznych polskiego rządu.
Inwestycja „Droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską - lokalizacja Nowy Świat” od początku budziła wiele wątpliwości.
Wiele wskazuje na to że jest to decyzja wyłącznie polityczna, związana z nadchodzącymi wyborami: natychmiastowa wycinka drzew, brak poszanowania prawa i dla procedur administracyjnych, pośpiech w realizacji prac. Rząd Prawa i Sprawiedliwości chce zrealizować to nie zważając na dotkliwe konsekwencje związane z podjęciem realizacji tej inwestycji.
Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA jest uczestnikiem postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. EKO-UNIA złożyła odwołanie od decyzji wydanej przez RDOŚ w Olsztynie, powołując się na opinie ekspertów. Niestety, w międzyczasie RDOŚ nadał tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności, a Wojewoda Pomorski na tej podstawie wydał decyzję zezwalającą na realizację inwestycji. Wobec zastrzeżeń co do zgodności procesu inwestycyjnego z prawem Unii Europejskiej, EKO-UNIA złożyła skargę do Komisji Europejskiej.
SPOSÓB DOSTARCZANIA
Petycja zostanie dostarczona do premiera Mateusza Morawieckiego.
Do wiadomości:
1. Karmenu Vella, Komisarz ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa w Komisji Europejskiej 2. Marek Gróbarczyk, Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej
Autorem petycji jest Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.