Przepisy ustawy o stowarzyszeniach nie sprzyjają aktywności społecznej, a wręcz do niej zniechęcają. To powoduje, że w ostatnich latach w naszym kraju powstaje coraz mniej stowarzyszeń.
Dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna" sygnalizuje niekorzystną atmosferę formalno-prawną dla tworzenia stowarzyszeń w naszym kraju. W 2009 r. powstało 4282 stowarzyszenia, w 2010 r. - 3990, a w 2011 r. - 3444 stowarzyszeń.
Jak podkreślają w artykule m.in. pracownicy i badacze trzeciego sektora ze Stowarzyszenia Klon/Jawor przepisy dotyczące stowarzyszeń są przestrzałe, mocno odstają od rzeczywistości i ograniczają prawo do zrzeszania się (np. urzędnicy mogą ingerować w statut nowo rejestrowanego stowarzyszenia; nawet jeśli stowarzyszenie prowadzi działalność tylko ze swoich składek, to w związku z obowiązkiem posiadania NIP i tak musi założyć konto bankowe). To wszystko nie sprzyja aktywności w formie stowarzyszenia.