W czwartek, 5 sierpnia rozpoczęło się tworzenie trzeciego stanowiska susłów moręgowanych w Polsce. Będzie ono zlokalizowane na łąkach w Jakubowie Lubińskim niedaleko Przemkowa, w woj. dolnośląskim.
Susły moręgowane wyginęły w Polsce na początku lat 80. ubiegłego wieku. Wracają dzięki staraniom Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra”. Są hodowane w poznańskim Zoo i wypuszczane na dogodne siedliska. W pierwszej kolejności odtworzono populację w Kamieniu Śląskim, gdzie susły wypuszczano w latach 2005-2007. Jako drugie utworzono stanowisko na łąkach niedaleko Trzcinicy Wołowskiej (woj. dolnośląskie), gdzie ostatnią, trzecią partię 23 susłów wypuszczono ok. 2 tygodnie temu. Dziś zaczyna się wsiedlanie na trzecim stanowisku, którym są łąki w Jakubowie Lubińskim, w Przemkowskim Parku Krajobrazowym. W czwartek zostały tam wypuszczone 42 susły, które poprzedniego dnia zostały odłowione w hodowli.
Przyrodnicy z „Salamandry” wypuszczą susły do dwóch specjalnych dużych klatek aklimatyzacyjnych. Są to obszerne wybiegi ustawione na łące, przypominające klatki hodowlane w Zoo, gdzie susły te się wychowały. Gdy susły wykopią nory i przyzwyczają się do otoczenia, klatki zostaną usunięte. Metoda ta sprawdza się doskonale i zapobiega stratom wśród susłów w pierwszych dniach po wypuszczeniu.
Co to znaczy: spać jak suseł? Susły budzą się i wychodzą z nor, gdy słońce jest już wysoko – koło 8-9 rano. Nie czekają na zachód słońca i idą spać jeszcze przed dobranocką – koło 18-19. Przesypiają też całą jesień i zimę, a latem także okresy upałów, chłodów, deszczy… Popularne powiedzenie ma więc uzasadnienie. W Polsce występują dwa gatunki: susły perełkowane żyją na Lubelszczyźnie, a moręgowane obejmowały niegdyś swym zasięgiem głównie Śląsk (Górny, Dolny i Opolski) i obecnie tam powracają. Suseł moręgowany to drugi po żubrze gatunkiem ssaka, który wyginął w Polsce całkowicie, ale dzięki staraniom przyrodników udało się go przywrócić.
Źródło: Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”