Przeprowadzone na mieszkankach Krakowa ankiety pokazały, że pomimo wiedzy otoczenia o istnieniu przemocy zaledwie 15 procent z nich dało wsparcie kobietom poszkodowanym przemocą. W większości pomoc ta była ‘nieoficjalna’. *
Równocześnie, aż 16 procent otoczenia dawało ciche przyzwolenie na przemoc, 11 procent zachęcało do ‘przemilczenia sprawy’, 10 procent usprawiedliwiało sprawcę, a w 12 procentach doszło do zmowy milczenia świadków.
Najczęstszą przyczyną braku reakcji świadków przemocy była obawa przed represjami ze strony pracodawcy i obawa przed utratą pracy, niechęć wtrącania się w cudze problemy oraz obawa przed przyklejeniem łatki donosiciela. W mniejszym stopniu o braku reakcji zadecydowała sympatia do sprawcy, niechęć do ofiary i rzekoma troska o dobre imię firmy.
Wyniki ankiet nie napawają optymizmem – mówi Iwona Siekierska prezeska Fundacji Start Tango. – To wstyd, że w 21 wieku tolerujemy agresję w miejscu pracy i dajemy na nią przyzwolenie, ignorując krzywdy ludzi wokół nas.
Same tworzenie procedur antymobbingowych oraz pomoc dedykowana osobom poszkodowanym są niewystarczające. Myśląc o prewencji w zakresie przeciwdziałania przemocy w środowisku pracy warto uwzględnić w niej działania dedykowane świadkom przemocy, którzy w szybki sposób mogą przemoc zatrzymać i nie dopuścić do jej eskalacji, bez angażowania sądów, bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów, z korzyścią dla osób pokrzywdzonych, zespołu pracowników oraz samych pracodawców.
*'Raport dot. przemocy wobec kobiet w środowisku pracy, autor dr Sławomir Dorocki, wydawca Fundacja Start Tango, Kraków 2022'.
Źródło: Fundacja Start Tango