W sektorze pozarządowym niczego tak nam nie brakuje, jak rozmowy i wspólnych spotkań organizacji – taki pogląd ma chyba każdy społecznik. Jak ten brak uzupełnić? Zwyczajnie – podjąć wyzwanie i organizować wspólne wyjazdy dla NGO. Tak jak to robią w Kujawsko-Pomorskiej Federacji Organizacji Pozarządowych.
– W Federacji cały czas szukamy możliwości, jak jeszcze bliżej współpracować, jak korzystać z faktu, że jesteśmy grupą i… jedną organizacją – opowiada Janusz Wiśniewski z Kujawsko-Pomorskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. – Jednocześnie ciągle staramy się, aby to jaką organizacją jesteśmy było wynikiem wspólnej pracy i wspólnego planowania.
Jednym z pomysłów na wspólne tworzenie Federacji są okresowe dwudniowe wyjazdy dla organizacji członkowskich. Ostatni z nich odbył się przed kilku dniami i poświęcony został budowaniu wewnętrznych rozwiązań współpracy, budowaniu wspólnej oferty NGO, rozwiązywania wszystkich deficytów jakie w działalności organizacji członkowskich występują.
– Federacja skupia obecnie 21 organizacji – podkreśla Janusz Wiśniewski. – To olbrzymi potencjał, szansa na tworzenie ważnych i potrzebnych działań, a jednocześnie towarzyszy jej zwyczajna, ale chyba najistotniejsza potrzeba – potrzeba bycia razem – dodaje.
Poza czasem przeznaczonym na dyskusje, planowanie rozwiązań, integrację, był także czas na spotkanie szkoleniowe poświęcone kwestiom zatrudniania pracowników, w tym pracowników niepełnosprawnych oraz korzystania z różnych systemów angażowania personelu w zależności od typu prowadzonych przez organizacje działań i projektów. – Kolejny wyjazd tego typu planujemy na wiosnę – podsumowuje Janusz Wiśniewski. – Zapraszamy do nas, bo liczba miejsc na wyjazdach nie jest ograniczona do obecnych 21 – dodaje.