Ponad 7 300 osób i 31 parlamentarzystów i parlamentarzystek RP poparło akcję Amnesty International "Stop torturom w "wojnie z terroryzmem".
Inicjatywę tę Amnesty International podjęła,
ponieważ zakaz tortur i innego okrutnego, nieludzkiego lub
poniżającego traktowania – najpowszechniej akceptowane prawo
człowieka – jest kwestionowany. Obecnie na forum międzynarodowym
głośno rozpatruje się możliwość stosowania wyjątków od tego
zakazu.
Zakaz ten kwestionują rządy, które twierdzą, że
stosują wysokie standardy praw człowieka. Jednym z nich jest rząd
USA. Jego postępowanie ma wpływ na rządy całego świata i jest
wygodnym usprawiedliwieniem dla tych, którzy rutynowo stosują
tortury i podważają uniwersalne wartości, których miała bronić
„wojna z terroryzmem”.
Dlatego Amnesty International Polska - podobnie
jak inne sekcje AI na całym świecie - podjęła w maju br. akcję
zbierania podpisów pod petycją, sprzeciwiającą się wykorzystywaniu
tortur podczas „wojny z terroryzmem”. Celem akcji było wezwanie
władz RP by na forach międzynarodowych występowały przeciwko próbom
usprawiedliwiania łamania podstawowych praw człowieka.
Przekazując zebrane głosy, chcemy jednocześnie
wyrazić nasze rozczarowanie publicznymi wypowiedziami
przedstawicieli władz RP (m.in. Minister Spraw Zagranicznych),
którzy odmówili współpracy z Komisją Parlamentu Europejskiego.
Żałujemy również, że Premier RP, Jarosław
Kaczyński nie znalazł czasu, by osobiście spotkać się z
przedstawicielami Amnesty International w celu przekazania wyrazów
sprzeciwu obywateli RP wobec stosowania tortur w „wojnie z
terroryzmem”.
Źródło: AI