Rynek pracy zaczyna odczuwać skutki niżu demograficznego. Tym większe otwarcie polskich firm na programy kierowane do młodych osób, które, przeprowadzane z użyciem odpowiednich technik rekrutacyjnych, pozwalają pozyskiwać młode talenty spośród studentów i świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych. Choć dostanie się na staż nie jest łatwe, jak podaje Fundacja Rozwoju Talentów, aż 70 proc. uczestniczących w programach ma szansę na dalszą współpracę z pracodawcą.
– Jeszcze rok temu najczęściej wspieraliśmy rekrutacje do działów produkcji oraz IT. Obserwując naszych partnerów biznesowych widzimy jednak, że problem niedoboru odpowiednich kandydatów powiększa się również w innych działach. Dlatego ciągle szukamy nowych rozwiązań i pomysłów, by móc wspierać nawet te najtrudniejsze rekrutacje – mówi Anna Dyl, koordynatorka programów rekrutacyjnych i rozwojowych w Fundacji Rozwoju Talentów.
70 proc. młodych talentów ma szansę na dalszą współpracę z pracodawcą
Największe szanse na uzyskanie lukratywnego stażu mają osoby kształcące się na takich kierunkach, jak: produkcja, IT, kontrola jakości, logistyka oraz finanse i księgowość / źródło Fundacja Rozwoju Talentów
– Wysokie ambicje studentów są uzasadnione. Kandydat na stażystę przechodzi bowiem szereg testów, włącznie z badaniem poziomu wiedzy merytorycznej, znajomości języków obcych oraz kompetencji miękkich metodą Assessment Centre. Choć zwykle nie posiada doświadczenia praktycznego, ma duży potencjał, a inwestycja w młode talenty to inwestycja z szybką stopą zwrotu – tłumaczy Anna Dyl.
Potencjał młodych talentów docenia również Agnieszka Godlewska z Getinge Group: – Większość naszych obecnych kierowników i dyrektorów działów produkcji i kontroli jakości to osoby, które kilka lat temu zaczynały karierę od stażu lub praktyk. Dziś są to pracownicy z bezcennym doświadczeniem, którzy aktywnie przyczynili się do rozwoju naszej organizacji.
Słowa te znajdują odzwierciedlenie w danych. W ciągu ostatnich pięciu lat do programów rekrutacyjnych i rozwojowych Fundacji Rozwoju Talentów zgłosiło się aż 4 806 studentów i absolwentów uczelni wyższych, przy 511 proponowanych miejscach stażowych oraz pracy. Jak widać, duże jest grono osób młodych, chętnych do odbycia stażu, choć tylko część z nich ma szansę dostać się na wymarzone stanowisko. Czy warto zatem startować w takich inicjatywach?
Dzisiejszy pracodawca jest świadomy. Wie, że aby otrzymać wysoką, pożądaną jakość, niezbędne jest zapewnienie odpowiedniej oferty pracy. To właśnie ta wiedza powoduje, że coraz więcej firm i działów HR inwestuje w programy rekrutacyjne i rozwojowe skierowane do młodych osób, pozyskując w ten sposób talenty spośród ambitnych studentów oraz świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych.
Źródło: inf. nadesłana