W ciągu ostatnich 15 lat, działania CSR-owe awansowały z mało istotnych zabiegów PR-owych, do absolutnego „must-have” dobrze skrojonej strategii firmy. Prawdziwy boom na charytatywność zauważyliśmy w 2020 r., gdy niemalże każdy pracodawca podjął działania związane z łagodzeniem skutków epidemii Covid-19. Dziś na naszych oczach rozgrywa się kolejny festiwal dobra, którego przejawy staną się inspiracją przyszłych działań pomocowych w ramach CSR.
Polacy ruszyli z pomocą dla Ukrainy
Wojna rozpoczęta przez Rosję pokazała, że Polacy i polscy przedsiębiorcy chcą oraz mogą pomagać. Pomoc niesiona obywatelom Ukrainy jest wielowymiarowa i nie ogranicza się do darowizn rzeczowych i pieniężnych. Czy charytatywność skończy się, gdy kurz konfliktu opadnie? Jesteśmy przekonani, że nie!
Dziś firmy pomagają bezinteresownie i bez kalkulowania „czy to się opłaca”. Jednak z czasem dostrzegą, że udzielona pomoc pozytywnie wpłynęła na ich wizerunek oraz morale zespołu. To odkrycie zachęci część z nich do długofalowego pomagania, tym razem w ramach zaplanowanych działań społecznej odpowiedzialności biznesu.
Przygotowaliśmy kilka przykładów pomocy, które mogą stać się inspiracją do planowania przyszłych działań CSR-owych. Udowadniają one, że działania charytatywne nie muszą być ani przesadnie trudne, ani nadmiernie kosztowne czasowo czy organizacyjnie.
Pracownicy chcą pomagać
Trudno oszacować dokładną liczbę Polaków zaangażowanych w pomoc Ukrainie, patrząc jednak na skalę pomocy oraz informacje płynące z mediów i portali społecznościowych, ta liczba jest ogromna. Wielu z pomagających oczekuje od swoich pracodawców zaangażowania, a nawet koordynacji akcji pomocowych.
Firmy stają na wysokości zadania i pomagają na różne sposoby, np. świadczą bezpłatne usługi czy oddelegowują swoje zespoły do pełnienia wolontariatu. W social mediach widać wyraźną aktywność pracowników, którzy są dumni z działań podjętych wraz z pracodawcą. To wyraźny sygnał, że myśląc o przyszłych planach CSR-owych, uwzględnić należy cały zespół.
Zbiórki wśród pracowników
Najpowszechniejszą formą pomocy są zbiórki rzeczowe i pieniężne. Dzięki organizowaniu akcji pod skrzydłami pracodawcy, działania są skoordynowane i celowe. Pracodawca zapewnia transport zebranych rzeczy do regionalnych punktów lub bezpośrednio na przejścia graniczne. Zespoły chętnie biorą udział w takich akcjach, bo nie muszą martwić się o problemy logistyczne związane z tego typu darowiznami.
Wielu pracodawców zdecydowało się także na zbieranie pieniędzy, nierzadko oferując podwojenie wpłat swoich pracowników lub po prostu dokładając większą kwotę do wspólnej skarbonki. Takie działanie jest prostsze logistycznie, a również ma wpływ na poczucie robienia czegoś dobrego przez pracowników. Zbiórki bezgotówkowe mogą być organizowane m.in. z naszym GoodWillBoxem, którego możliwości opisaliśmy tu: www.goodwillbox.pl.
Wolontariat pracowniczy
Inną formą działań charytatywnych, jest zgoda pracodawców na oddelegowanie pracowników do prac wolontaryjnych. Wolontariusze pracują przy np. zbieraniu i segregowaniu darów, przygotowywaniu posiłków, wsparciu logistycznym itp. Panek, firma z branży carsharing, oddelegowała swoich pracowników do transportowania uchodźców spod granicy do nowych miejsc pobytu.
Bezpłatne usługi
Na szeroką skalę firmy oferują bezpłatne usługi, realizowane z udziałem pracowników. Tego typu pomoc zrealizowały m.in.:
- firma dogadamycie.pl, która oferuje bezpłatne tłumaczenia dla uchodźców,
- Free Now, transportująca obywateli Ukrainy do ich nowych domów,
- firmy technologiczne, realizujące strony i aplikacje dla organizacji non-profit (np. w ramach akcji Tech for Ukraine),
- LuxMed oferujący bezpłatne leczenie dla Ukraińców oraz PZU Zdrowie proponujące bezpłatne ubezpieczenie,
- sieć kin Helios organizująca bezpłatne seanse bajek w języku ukraińskim.
Udostępnienie zasobów firmy
Firmy zaaferowały także udostępnienie swoich biur, opustoszałych wskutek pandemii Covid. Biura przekształcono na tymczasowe lokale dla uchodźców. Nieużywane sprzęty, takie jak komputery, telefony, tablety itp. przekazywane są dla potrzebujących. Taką akcję zorganizował m.in. Westhill Consulting.
Wystarczy chcieć
Jak widać, form oferowanej pomocy może być wiele i zbudowanie strategii CSR-owej opartej o tego typu działania nie jest trudne. Event charytatywny z GoodWillBoxem, wolontariat w ramach godzin pracy czy przekazanie nieużywanych biurowych sprzętów – sposoby działań CSR-owych są nieograniczone. Wierzymy, że ta ogólnopolska akcja pomocy, przerodzi się w długofalowe działania CSR-owe firm, ukierunkowane na różnych beneficjentów.