Polska nie wywiązuję się z międzynarodowych zobowiązań dotyczących ochrony lasów – twierdzą organizacje pozarządowe.
Od 1990 roku Polska uczestniczy w
Ministerialnym Procesie Ochrony Lasów w Europie, którego celem jest
wspólne działanie na rzecz ochrony lasów oraz promocja trwale
zrównoważonej gospodarki leśnej na naszym kontynencie. Uczestnikami
procesu są 44 państwa i komisja europejska.
„Polska od samego początku aktywnie uczestniczy
w paneuropejskim procesie ochrony lasów, ale rola, w jakiej nasz
kraj występuje w chwili obecnej jest szczególna. Sprawując, od
zakończenia Konferencji Wiedeńskiej w kwietniu 2003r., rolę lidera
w pracach Głównego Komitetu Koordynacyjnego (GKK), stymulującego
działania MPOLE, kraj nasz stał się odpowiedzialny za koordynację i
kontynuację europejskiej polityki leśnej. Efektem tych działań jest
m. in. konsekwentna realizacja Programu Pracy MPOLE, przyjętego na
lata 2004-2007 w celu realizacji dotychczasowych zobowiązań
ministerialnych” – czytamy słowa Ministra Środowiska.
Po zapoznaniu się z “Programem Pracy MCPFE”, a
w szczególności z 4. Rezolucją Wiedeńską, Anekasmi 2 i 3 można mieć
poważnie zastrzeżenia do realizacji tych postulatów postulatów np.:
w przypadku Puszczy Białowieskiej. Chociaż ten szczególny las
powinien być wzorcem, punktem odniesienia dla innych nizinnych
lasów mieszanych Europy, najlepszym przykładem jak zachować,
chronić i odpowiednio wzmacniać różnorodność biologiczną w
ekosystemach leśnych (C4) w praktyce niszczone są jego
najcenniejsze obszary – rezerwaty przyrody. Działania prowadzone
przez Lasy Państwowe na terenie Puszczy stoją w sprzeczności do 4.
Rezolucji Wiedeńskiej podpisanej przez Państwa - sygnatariuszy
procesu oraz Wspólnotę Europejską.
Przypadek Puszczy Białowieskiej był już
przedstawiany w Wiedniu 3 lata temu, na IV Konferencji
Ministerialnej. Obok prezentacji walorów Puszczy były pokazane
zagrożenia dla jej ochrony. Polska jako gospodarz V Konferencji
Ministerialnej (2007) dotyczącej Ochrony Lasów w Europie została
wezwana do wykorzystania tej możliwości, aby dać przykład
pozostałym krajom europejskim, jak poważnie traktuje ochronę
najcenniejszych lasów. Czy Polska rzeczywiście spełnia te
oczekiwania?
Zdaniem organizacji pozarządowych Polska nie
wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Najjaskrawszym przykładem jest
niszczenie nizinnych lasów naturalnych w Puszczy Białowieskiej.
Dlatego też Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. przygotowuje dla
MPOLE raport przedstawiający niewłaściwe praktyki LP w
najcenniejszym nizinnym lesie Europy.
Natomiast już dziś stowarzyszenie wysłało do
MPOLE i powołanego przez Prezydenta zespołu ekspertów list z prośbą
o zwrócenie uwagi na praktyki stosowane przez Lasy Państwowe w
rezerwatach Puszczy Białowieskiej. Pośpiech Stowarzyszenia wynika z
zawrotnego tempa w jakim znikają wiekowe drzewa z puszczańskich
rezerwatów. W swoim liście organizacja podkreśla, iż w ciągu 2,5
miesiąca tylko z jednego puszczańskiego rezerwatu im. Władysława
Szafera leśnicy usunęli prawie 900 wiekowych drzew! Podobna
sytuacja jest w innych rezerwatach Puszczy pozostających w
zarządzaniu Lasy Państwowe.
Ochrona przyrody w rezerwatach Puszczy
Białowieskiej, zarządzanych przez Lasy Państwowe stanowi pewną
fikcję. Drzewa usuwane są pod pretekstem walki ze szkodnikami,
jednak niemal cały surowiec jest sprzedawany, co świadczy o typowo
komercyjnym motywie tego działania.
Kopia raportu zostanie przekazana również do
Kancelarii Prezydenta, przy której został powołany zespół ekspertów
pracujący nad powiększeniem Parku Narodowego na obszar całej
polskiej części Puszczy Białowieskiej .
Coraz większe obszary Puszczy Białowieskiej
zamieniają się w zwykły las gospodarczy, a takich mamy w Polsce
miliony hektarów. Puszcza stanowi nasze unikalne dziedzictwo i jako
jego spadkobiercy mamy prawo i obowiązek przekazać go w stanie nie
pogorszonym kolejnym pokoleniom. To ostatni tak cenny nizinny las w
Europie" - mówi Adam Bohdan z Pracowni Na Rzecz Wszystkich
Istot.
Usuwanie przez leśników wiekowych drzew
zabójczo wpływa na populacje wielu zagrożonych gatunków, całkowicie
zależnych od martwych i zamierających drzew i zasiedlających je
organizmów. Np. niezwykle rzadki dzięcioł białogrzbiety w ciągu
ostatnich 14 lat ustąpił z 2/3 powierzchni swoich dotychczasowych
siedlisk w Puszczy Białowieskiej.