Z badania OmniPBS przeprowadzonego na zlecenie Fundacji dla Polski w lutym 2016 roku wynika, że w przypadku 86,6% respondentów słowo „filantropia” budzi pozytywne skojarzenia. Jako konkretny przejaw filantropii najczęściej wskazywano pomaganie potrzebującym – 41,2% odpowiedzi. Jednak prawie 16,5% uczestników badania nie wie, czy i jak udzieli pomocy w najbliższym roku. Wyniki komentuje prof. Andrzej Rychard, socjolog z Polskiej Akademii Nauk.
– Filantropia w Polsce zyskuje na popularności. Nie tylko firmy, ale także osoby indywidualne widzą potrzebę angażowania się w działalność społeczną. Zaczyna być postrzegana nie tylko jako sposób na osiąganie korzyści biznesowych, ale przede wszystkim jako forma dokonywania realnych zmian społecznych – mówi Agnieszka Sawczuk, Prezes Zarządu Fundacji dla Polski. – Potrzeba ciągłej edukacji w obszarze możliwości podejmowania działań filantropijnych jest niezbędna, ponieważ każdy z nas może mieć wpływ na swoje otoczenie – dodaje.
Większość badanych kojarzy słowo „filantropia” z dobroczynnością, czynieniem dobra oraz bezinteresownością. Generalne skojarzenia są bardzo pozytywne lub pozytywne. Szczególnie cenne i bardzo dobrze rokujące dla rozwoju filantropii w Polsce, jako wyższej formy inwestowania społecznego jest pozytywne nastawienie młodych osób, które coraz częściej angażują się w różnego rodzaje inicjatywy społeczne. Zarazem 35,5% odpowiedzi wskazuje na brak jakichkolwiek skojarzeń z filantropią. Jednocześnie należy podkreślić, iż niewiedza dotycząca działań filantropijnych jest zróżnicowana społecznie. Brak wiedzy na ten temat najczęściej spotykany jest u osób słabiej wykształconych, znajdujących się w trudniejszej sytuacji materialnej.
Zatem co robić, aby pojęcie filantropii było bardziej zrozumiałe? – Należy mówić o niej tak, aby ten termin trafiał do tych osób, które są potencjalnymi odbiorcami działań filantropijnych. Można mówić wprost o pomocy dla innych, potrzebujących. Ponadto, Polacy często podejmując działania dobroczynne nie wiedzą, że to robią i tak tego nie nazywają. Ważne jest to, aby rozpowszechniać postawę prodobroczynną, profilantropijną – mówi prof. Andrzej Rychard, socjolog zajmujący się badaniami nad społeczeństwem polskim w kontekście dokonującej się transformacji.
Angażując się w działania filantropijne czy dobroczynne warto odpowiedzieć sobie na cztery pytania. Odpowiedzi dadzą wskazówki i pomogą określić kierunek, w którym warto podążać.
Dlaczego chcemy pomagać? Co jest naszą motywacją?
Zrozumienie motywacji pomoże w uzmysłowieniu sobie, co jest dla nas ważne – działania społeczne, w które byliśmy kiedyś zaangażowani, wartości, które nas ukształtowały, projekty, w które może się zaangażować cała nasza rodzina czy przyjaciele.
Co porusza naszą wrażliwość społeczną?
Jest bardzo dużo spraw, którymi można się zająć. Mogą to być problemy globalne (np. zmiany klimatyczne), miejsca (np. kraje Trzeciego Świata), instytucje (np. muzea, domy dziecka) lub ludzie (np. uchodźcy, dzieci, osoby starsze). Gdy już wstępnie określimy, co jest dla nas ważne, możemy dokonać wyboru, czym chcielibyśmy się zająć. Wówczas z pełnym przekonaniem będziemy mogli wytłumaczyć sobie i innym, dlaczego wspieramy te, a nie inne działania.
W jaki sposób chcielibyśmy osiągnąć zmianę społeczną, na której nam zależy?
Przed dokonaniem wyboru, jaki obszar nas interesuje, warto zastanowić się nie tylko nad tym, czym dana organizacja się zajmuje, ale w jaki sposób stara się problem społeczny rozwiązać. Warto się również zastanowić, w jak wiele inicjatyw zamierzamy się zaangażować, ponieważ im więcej działań tym większe ryzyko zejścia z wytyczonego celu i tym mniejsze zasoby, które możemy poświęcić na każde z nich.
W jaki sposób chcemy się zaangażować?
Warto zastanowić się, jak zainwestować swój czas oraz swoje pieniądze. Nie ma właściwego lub niewłaściwego poziomu zaangażowania lub wysokości darowizny. Niektórzy wolą wspierać wiele różnych działań małymi kwotami, inni wolą skoncentrować wszystkie swoje zasoby w jednym obszarze. Niektórzy chcą bezpośrednio zaangażować się w realizację projektu, inni wolą przypatrywać się mu z boku.
Celem wydarzenia było przybliżenie gościom historii i działań Fundacji, które na przestrzeni dwudziestu pięciu lat promowały filantropię wśród firm, instytucji publicznych oraz osób prywatnych. Była to również okazja, aby przypomnieć i przedstawić sylwetki osób związanych z organizacją.
Dzięki wsparciu Fundacji w latach 90-tych powstało bądź rozbudowało swoją bazę i działalność wiele placówek społecznych i publicznych, zwłaszcza funkcjonujących w małych miastach i społecznościach. Fundacja pomagała finansowo i merytorycznie instytucjom przeciwdziałającym ubóstwu i wykluczeniu społecznemu, koncentrując się na działaniach adresowanych do dzieci i młodzieży ze środowisk zagrożonych marginalizacją społeczną. Wspierała głównie inicjatywy innowacyjne i oryginalne, które w przyszłości stałyby się modelowymi programami działania dla innych organizacji i instytucji.
Fundacja dla Polski jest członkiem Forum Darczyńców.
Firma Archicom S.A. – partner Gali z okazji 25-lecia działalności Fundacji dla Polski
Grupa Archicom zrealizowała już ponad 150 obiektów, w tym budynki mieszkalne, hotele i biurowce. Obecnie realizuje zarówno duże osiedla społeczne (jak „Olimpia Port” czy „Cztery Pory Roku”), jak również bardziej kameralne budynki (m.in. „Spirala Czasu” - budynek na terenie modelowego osiedla Nowe Żerniki), postindustrialne „Lofty Platinum” czy inwestycje z sektora premium (takie jak „Ogrody Hallera”).
Pobierz
-
informacja prasowa
doc ・146.43 kB
Źródło: Fundacja dla Polski