Sejmowa, stała podkomisja ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi na posiedzeniu, które odbyło się 7 maja br., przystąpiła do rozpatrywania projektu nowelizacji ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.
Poza posłami i przedstawicielami rządu w tej odsłonie prac nad
projektem udział wzięli również przedstawiciele Rady Działalności
Pożytku Publicznego oraz organizacji pozarządowych (m.in. Polskiej
Akcji Humanitarnej, OFOP, Fundacji Inicjatyw
Społeczno-Ekonomicznych czy Forum Darczyńców).
Na początku posiedzenia przewodniczący Tadeusz Tomaszewski
zapowiedział, iż ambicją posłów jest sfinalizowanie prac w
podkomisji najdalej przed wakacjami parlamentarnymi (czyli do końca
czerwca). Wówczas przedstawiono by raport Sejmowej Komisji Polityki
Społecznej i Rodziny i można byłoby przystąpić do kolejnego etapu
prac nad nowelizacją. Jednak już po omówieniu pierwszych propozycji
zmian zgromadzeni wyrazili wątpliwość, czy uda się zrealizować
zaproponowany harmonogram.
Sprawy fundamentalne i pomysł dwóch nowelizacji
Od razu ujawniły się bowiem rozbieżności między innymi co do
wprowadzenia do porządku prawnego tzw. „inicjatywy lokalnej”,
uregulowania funkcjonowania lokalnych rad działalności pożytku
publicznego, zmiany kryteriów przyznawania statusu pożytku
publicznego, czy też braku propozycji zmian dotyczących Rady
Działalności Pożytku Publicznego. Do spraw „trudnych” zaliczono
również pytanie o możliwość uregulowania problemu dotowania
działalności inwestycyjnej, czy też przeznaczania części pieniędzy
z publicznych dotacji na pokrycie kosztów operacyjnych organizacji.
Podniesiono także pytanie o możliwość powrotu w ramach prac nad
nowelizacją do rozmowy powołaniu do życia instytucji partnerstwa
publiczno-społecznego.
W obliczu tych głosów pojawiła się propozycja, aby w trakcie
dalszych prac nad projektem rozważyć możliwość jak najszybszego
wprowadzenia zmian, które nie budzą tak dużych kontrowersji (np.
dotyczących uproszczenia konkursów) i odłożenia na później tych,
które są najbardziej dyskusyjne. Gdyby ta propozycja została
przyjęta oznaczałoby to podzielenie nowelizacji na „małą” i „dużą”.
Ta druga mogłaby stać się odrębnym projektem (np. poselskim lub
drugim przedłożeniem rządowym). W trakcie opisywanego posiedzenia
nie podjęto jednak ostatecznej decyzji w tej kwestii.
Dyskusja nad definicją organizacji pozarządowej
W dalszej części dyskusja dotyczyła już konkretnych propozycji
zmian zawartych w projekcie rządowym. Omówiono pięć (z blisko
pięćdziesięciu) propozycji zawartych projekcie. Pierwszą kwestią
(której zresztą poświecono najwięcej czasu) była definicja
organizacji pozarządowej. Przedstawiciele strony pozarządowej
zgłosili zastrzeżenia, które były już wcześniej podnoszone w
trakcie konsultacji społecznych, ale nie zostały wówczas przyjęte
przez rząd.
Wątpliwości wzbudziły przede wszystkim propozycja włączenia do
definicji punktu mówiącego o spółkach prawa handlowego i
sformułowania mówiącego o przeznaczaniu całości nadwyżki przychodów
nad kosztami na realizację celów statutowych. Zdaniem krytyków
proponowane zmiany z jednej strony utrudniają zrozumienie, czym
właściwie jest organizacja pozarządowa, z drugiej strony natomiast
zmierzają do ograniczenia ekonomicznej aktywności organizacji (co
stoi na przykład w sprzeczności z promowaniem idei ekonomii
społecznej). Zaproponowano pozostawienie istniejącej definicji
niezmienionym kształcie.
Ostatecznie kierunkowo uzgodniono, iż zaproponowaną przez rząd
wersję należałoby jednak odrzucić lub głęboko zmodyfikować. Zmiana
zawarta projekcie rządowym zmierza bowiem przede wszystkim do
wyłączenia możliwości uzyskiwania przez spółki prawa handlowego
statusu OPP. Zwracano uwagę, iż osiągnięcie tego celu wymaga nie
tyle modyfikacji definicji organizacji pozarządowej, ile kryteriów
określających jakie podmioty mogą prowadzić działalność pożytku
publicznego. Po dłuższej dyskusji przedstawiciele rządu
oświadczyli, że są skłonni jeszcze raz przedyskutować tę kwestię,
co oznacza, że wróci ona na kolejnych posiedzeniach
podkomisji.
Co zmieniono?
Kolejne kwestie nie wzbudziły już tak intensywnej dyskusji.
Dalej omawiano kolejne propozycje zmian zaproponowane w
projekcie
Nowy katalog typów działalności pożytku publicznego (zmiana w
art. 4) – nie wprowadzono zasadnych zmian wykreślono jedynie z
punktu 31, w którym mowa o prowadzeniu działań na rzecz organizacji
pozarządowych słowo „rozwoju” uznając, że może być ono różnie
interpretowane, co będzie skutkować nieporozumieniami.
Formy współpracy administracji z organizacjami pozarządowymi
(zmiana w art. 5) – tu pojawiły się trzy istotne zmiany w stosunku
do brzmienia zaproponowanego przez rząd.
Z przepisu art. 5 ust. 2 który wymienia podstawowe formy
współpracy zniknie słowo „może”, które (jak pokazywały badania
poświęcone funkcjonowaniu ustawy) częstokroć były nadinterpretowane
przez urzędników w sposób paradoksalnie ograniczający możliwości
współpracy. Rząd zgodził się z sugestią i w nowym brzmieniu przepis
będzie miał formę oznajmującą, a co za tym idzie
obligatoryjną.
Prawdopodobnie pojawią się nowe podstawowe formy współpracy, a
wśród nich, co najważniejsze, przepis mówiący o możliwości zlecania
organizacjom przez administrację samorządową lokalnych konkursów
dotacyjnych.
Znikną przepisy z art. 5a pozwalające na zastosowanie w
przypadku nie przyjęcia przez samorząd rocznego programu współpracy
zarządzenia zastępczego wojewody, które miałoby skutkować
pojawieniem się w zamian swego rodzaju programu
„wojewódzkiego”.
Zgodnie z proponowanym przepisem art. 5 ust. 5 Organ
stanowiący będzie miał obowiązek podjęcia uchwały regulującej
sposób konsultowania z organizacjami pozarządowymi projektów aktów
prawa miejscowego (w rządowym przedłożeniu przepis nie miał
charakteru obligatoryjnego).
To być może najważniejsze z ustaleń, które podjęto w trakcie
omawianego posiedzenia. Oczywiście nie są one jeszcze ostateczne z
uwagi na to, iż przed nami jeszcze kolejne etapy procesu
legislacyjnego. Kolejne posiedzenie podkomisji już 19 maja.
Źródło: materiały własne ISP