Greenpeace ujawnia: Biotechnologiczny gigant - koncern Monsanto chce opatentować nowy wynalazek - świnie.
Naukowcy Greenpeace ujawnili zgłoszenie patentowe Monsanto, które, jeśli zostanie przyjęte,
zapewni firmie ogólnoświatową kontrolę nad chowem świń. Greenpeace ostrzega, że agresywne zabiegi
patentowe firmy Monsanto dotyczące genetycznie modyfikowanych upraw i naturalnych nasion, zagrażają
bioróżnorodności i bezpieczeństwu żywności, rujnując podstawowe źródło utrzymania rolników.
Organizacja nawołuje do wycofania zgłoszenia patentowego.
Eric Gall z Greenpeace International, prelegent na Międzynarodowej Konferencji dotyczącej
Bioróżnorodności, Biopiractwa i Patentów w New Delhi, stwierdził: "Monsanto znów stara się
kontrolować wyhodowaną przez nas żywność. To patentowanie życia! Jest to jawne nadużywanie prawa
patentowego i stanowi to obrazę dla rolników na całym świecie."
Złożone do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO) w Genewie zgłoszenie patentowe
zgłasza roszczenia do praw do trzody chlewnej w ponad 160 krajach, w tym w Polsce. Jeśli ten patent
zostanie przyznany, mający siedzibę w Stanach Zjednoczonych koncern Monsanto będzie w stanie
uniemożliwić hodowcom i rolnikom chów świń o pewnych cechach, używania pewnych metod hodowli lub
zmusić ich do płacenia honorariów autorskich. Patent obejmuje konwencjonalne metody chowu i testy
na obecność naturalnie występujących warunków genetycznych, które przyśpieszają wzrost świń.
Doktor Christoph Then, naukowiec zajmujący się w Greenpeace sprawami związanymi z patentowaniem
życia, mówi: "Nie mogłem w to uwierzyć. Zajmuje się monitorowaniem patentów na organizmy żywe
10 lat, ale to musiałem czytać trzy razy. Monsanto stara się dostać patent nie tylko na metodę.
Chcą aby dotyczył on również samych świń, które są hodowane przy jej użyciu."
Monsanto chce wejść na światowy rynek stale rosnącego zapotrzebowania konsumentów na produkty
mięsne. Przedstawiciele koncernu twierdzą, że modyfikowane przez nich świnie będą hodowane
szybciej, co ma służyć większemu zyskowi ekonomicznemu. Haczyk tkwi w tym, że zarówno świnie jak i
ich potomstwo będą objęte patentem, a honoraria będą musiały być płacone jego posiadaczowi.
Monsanto jest znane ze swojego agresywnego marketingu genetycznie modyfikowanych upraw takich jak
soja czy kukurydza, a także, ze względu na swój monopol o szerokim zasięgu na różne rodzaje nasion,
z którego bez skrupułów czerpie zyski. Greenpeace chce, by firma wycofała swoje podanie patentowe
dotyczące zwierząt gospodarczych i nasion. Według ekologów Monsanto powinno zaprzestać
monopolizowania nasion, biopiractwa, nadużywania prawa patentowego oraz patentowania genów
zwierząt. Greenpeace rozpoczął również cyberakcję przeciw koncernowi.
"Jeśli ten patent, za którym nie stoi żaden prawdziwy wynalazek, zostanie przyznany, Monsanto
będzie w stanie w dużym stopniu kontrolować normalny chów świń. Doświadczenia, jakie rolnicy mieli
z tą firmą do tej pory pozwalają im spodziewać się dalszych szokujących prób ściągania tantiem i
pozywania rolników przed sądu na masowa skalę" ostrzega Gall. "Ten patent jest tak
absurdalny, że aż jesteśmy ciekawi z czym jeszcze wyskoczy Monsanto", dodaje.
"Unia Europejska- Dialog Indyjski i Sesja Strategiczna na temat Bioróżnorodności i Praw DO Własności Intelektualnej" konferencja pomiędzy Unią Europejską i Indiami w New Delhi, 1-2 Sierpnia 2005
Zgłoszenia patentowe WO 2005/017204 i WO 2005/015989 zostały złożone w lutym 2005 roku w światowej Organizacji Ochrony Własności Intelektualnej (WIPO) w Genewie. Patent wymienia ponad 160 krajów w których patent powinien być zatwierdzony, m.in.:, w Europie, Rosji, Azji ( Indie, Chiny, Filipiny), Ameryka ( USA, Brazylia, Meksyk), Australii, Nowej Zelandii. Samo WIPO może jedynie otrzymywać zgłoszenia ale nie przyznaje patentów; przekaże zgłoszenia do regionalnych biur patentowych w USA, Europie i innych krajach. Na tym etapie nie przyznaje się jeszcze patentów, ale mogą być zatwierdzone przez Europejskie i amerykańskie regulacje? Cały dokument dostępny jest pod adresem:
http://www.wipo.int/cgi-pct/guest/ifetch5?ENG+PCT-ALL.vdb+14+1147748-SCORE+256+4+20872+BASICHTML-ENG+1+1+1+25+SEP-0/HITNUM,B,,SCORE+2005015989
Monsanto wydało około 10 miliardów dolarów przez ostatnią dekadę by wykupić inne firmy zaangażowane w produkcję nasion i handel nimi. Według Greenpeace takie patenty i monopole prowadzą do zmniejszenia bioróżnorodności w rolnictwie, zagrażają światowemu bezpieczeństwu żywności i stanowią zagrożenie dla źródeł utrzymania rolników na całym świecie. Więcej o patentach na stronie: http://archive.greenpeace.org/geneng/reports/pat/intrpat.htm
Sposoby w jakie Monsanto próbuje kontrolować genetycznie zmodyfikowane rośliny, takie jak, np.: soja odporna na herbicydy, to m.in. pozywanie rolników do sądu. Już doprowadziło to do protestów i kontrowersji na skalę światową. Ostatnio upubliczniono informacje, że Monsanto próbuje zdobyć dodatkowe honoraria za zbiory od argentyńskich hodowców soi eksportowanej do Europy poprzez wytaczanie im spraw sądowych w Danii, twierdząc, że ładunek towaru był ich własnością intelektualną.
Źródło: Greenpeace