W pierwszej kolejności zajmą się sprawami, dla których będzie szersze poparcie polityczne i wstępna akceptacja rządu, w tym szczególnie Ministerstwa Finansów. Parlamentarny Zespół ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi rozpoczął prace od wysłuchania postulatów organizacji.
– Mamy świadomość, że ten sektor, rozrastający się i przejmujący od państwa coraz więcej zadań wymaga wsparcia – mówił senator Witold Gintowt-Dziewałtowski do przedstawicieli organizacji pozarządowych, podczas pierwszego, po ukonstytuowaniu się w lutym, spotkania Parlamentarnego zespołu ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. – Chcemy się dowiedzieć, co powinno być przedmiotem naszych zainteresowań, wspólnie zorganizować plan pracy.
Na wstępie członkowie Zespołu zapowiedzieli, że podejmować będą sprawy, których nie udało się dokończyć w poprzedniej kadencji. Są to m.in. dalsza zmiana przepisów dotyczących VAT-u o darowizn żywnościowych, zakończeniem prac na ustawą o petycjach, zmiana ustawy o zbiórkach publicznych, kwestia uproszenia rachunkowości dla małych organizacji pozarządowych, kontynuacja prac nad ustawą o zrzeszeniach, modernizacja 1%. Sprawą do której chciałyby wrócić organizacje jest kwestia opodatkowania stypendiów.
Konsultacje: wzmocnić, uporządkować
Przedstawiciele organizacji pozarządowych zgłaszali także wiele innych spraw. Podkreślali przy tym, że o problemach tych należy rozmawiać „blokowo”, gdyż w ten sposób – także parlamentarzyści – otrzymują szerzy ogląd spraw, co pozwala wyłuskać najważniejsze kwestie.
Tomasz Schimanek z Forum Darczyńców zwrócił uwagę na konieczność wzmocnienia dialogu obywatelskiego.
– O ile na poziomie samorządowym podejmowanych jest wiele inicjatyw, które mają temu służyć, o tyle na poziomie rządowym obserwujemy regres – mówił, dodając, że pozwalają na to m.in. zmiany w regulaminie pracy Rady Ministrów. – Rola konsultacji społecznych została tam zmarginalizowana.
– Konsultacje społeczne wymagaj uporządkowani nie tylko na poziomie rządowym, ale także lokalnym, ponieważ są one wpisane w różne ustawy, przepisy są często niespójne – mówił z kolei Witold Monkiewicz z Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. – Potrzebny jest spójny i sprawnie działający system konsultacji społecznych.
– Może wobec tego zacząć od tego, co już jest i po prostu zapytać rząd, w jaki sposób są stosowane praktyce, zalecane przecież Zasady prowadzenia konsultacji społecznych – podpowiedział Schimanek.
Na konsekwencje kulejących procedur konsultacyjnych zwrócił uwagę Dariusz Pietrowski ze Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu, wymieniając dwie ustawy: o działalności leczniczej i o opiece rodzicielskiej i pieczy zastępczej, w których wprowadzono zapisy wypaczające dotychczasowe rozumienie wolontariatu i umożliwiające korzystanie z pomocy wolontariuszy w działalności komercyjnej. Prosił przy tym parlamentarzystów, aby byli wyczuleni na tego typu zapisy, które mogą się pojawić w innych aktach prawnych.
Marek Kryda z Instytutu Spraw Obywatelskich z Łodzi wspomniał także o poparciu dla ustawy o obywatelskiej inicjatywnie uchwałodawczej.
Polityka społeczna, polityka zdrowotna
Tomasz Schimanek próbował zainteresować parlamentarzystów tematem koniecznych zmian w polityce społecznej, która jego zdaniem jest niedostosowana do wyzwań demograficznych. Nie jest także określona w niej rola organizacji pozarządowych. Marszałek Borusewicz zauważył jednak, że to zbyt szerokie zagadnienie, którym ten Zespół nie będzie w stanie się skutecznie zająć.
– Polityka społeczna wymaga przebudowy, nie przystaje do tego, czym powinniśmy się zajmować – odpowiedziała na to posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska. – Nie zmienimy polityki społecznej w całości, ale tam, gdzie możemy się wtrącić i ułatwić działania organizacjom – należy to czynić,. Nie poddawać się.
Senator Alicja Chybicka zaapelowała z kolei, aby Zespół poświęcił także uwagę problem udziału organizacji w kreowaniu polityki zdrowotnej.
– Należałoby się przyjrzeć, jaki jest udział organizacji pozarządowych w funkcjonowaniu publicznych jednostek zdrowia – mówiła senator. – Panuje tutaj partyzantka, nikt nad tym nie panuje. Może te działania dałoby się jakoś skoordynować.
Finansowanie
Kolejnym „blokiem” tematów, którymi – według organizacji pozarządowych – powinni zająć się posłowie i senatorowie jest uspójnienie mechanizmów finansowania organizacji. Nie chodzi więc jedynie o zmiany w 1%, ale także o nowelizacją, a raczej wypracowanie nowej ustawy o zbiórkach publicznych, wypracowanie nowego systemu działania Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, zmianę przepisów o loteriach charytatywnych. Prace nad tymi sprawami toczą się m.in. w zespole powołanym w Kancelarii Prezydenta RP.
– Nasze zadanie to opracować gotowe propozycje, mające ułatwić pracę organizacjom – mówił Marcin Dadel z Kancelarii Prezydenta i Rady Działalności Pożytku Publicznego, dodając, że zespół ten jest gotowy podzielić się pracą i wspólnie rozmawiać o najlepszych rozwiązaniach.
Filozofia podziału pracy
– Przedyskutowania wymaga, jakie zadania i jak zlecać powinno państwo, jak organizacja powinna się sprawozdawać przed urzędem ze zrealizowanego zadania – mówił Marcin Dadel, zachęcając do podjęcia na forum Parlamentarnego zespołu dyskusji o filozofii zlecania i dzielenia się pracą między organizacjami pozarządowymi i państwem.
Że dyskusja taka jest potrzebna wskazywały także inne głosy, których autorzy podnosili m.in. że organizacje wciąż mają problemy z otrzymaniem środków na realizację zadań publicznych w terminach, które gwarantowałyby rzetelne i efektywne wykonanie tych zadań i poprawne rozliczenie się z otrzymanych pieniędzy.
Tworzyć, zmieniać, inspirować
Podczas spotkania dyskutowano także nad formułą pracy Zespołu.
– Życzyłbym Zespołowi, aby się zinstytucjonalizował – mówił Grzegorz Makowski z Instytutu Spraw Publicznych. – Aby stał się permanentnym zespołem, ponieważ w jednej kadencji nie uda się tych wszystkich problemów rozwiązać.
Tomasz Schimanek bronił obecnej formuły, mówiąc, że jest ona bardziej elastyczna.
– Szersze dyskusje w Zespole, pozwalają wybrać konkretne kwestie, którymi zajmuje się potem sejmowa podkomisja – argumentował.
Marszalek Borusewicz zauważył, że instytucjonalizacja zespołu nie jest taka prosta, gdyż konstytucja nie przewiduje stałych ciał wspólnych sejmu i senatu.
Krzysztof Więckiewicz, dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, zwrócił z kolei uwagę na inspirującą rolę Zespołu.
– Inspirujcie państw poprzez memoranda, posłania do rządu i do instytucji, które mają coś zmienić . Autorytet zespołu jest wysoki, więc należy go wykorzystać go – apelował.
– Zespól jest postrzegany przez instytucje rządowe jako ważny partner i głos w wielu dyskusjach – podsumował dyskusje poseł Tadeusz Tomaszewski, przewodniczący sejmowa podkomisji ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. – Nasze zadanie to sugerować i oczekiwać od określonych ośrodków prac nad konkretnymi zmianami.
Zapowiedział także, że podejmując próby zmian, Zespól w pierwszej kolejności będzie się zajmował tymi, dla których będzie szersze poparcie, wstępna akceptacja rządu, w tym szczególnie Ministerstwa Finansów, aby udało się je z powodzeniem przeprowadzić przez sejm.
– Nie będziemy szukać spraw kontrowersyjnych – powiedział, ale przy tym nie wykluczył, że Zespół jednak zajmie się jednym z bardziej drażliwych tematów, czyli 1%.
Prezydium Zespołu przeanalizuje sprawy zgłoszone podczas spotkania i na tej podstawie stworzy plan prac na tę kadencję.
Pobierz
-
201201031648290384
718152_201201031648290384 ・38.72 kB
-
zajawka na FB: W połowie lutego ma zostać powołany Parlamentarny zespół ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. Będziemy rozmawiać z jego członkami i członkiniami. Szykujcie pytania! A na razie zapraszamy do lektury wywiadu z Tadeuszem Tomaszewskim, jednym z posłów, który pracował w zespole poprzedniej kadencji parlamentu.
739188_201202021054200543 ・38.72 kB
-
201202161055120334
749801_201202161055120334 ・38.72 kB
Źródło: inf. własna