Od czerwca 2021 organizacje pozarządowe oraz progresywni politycy i decydentki prowadzą działania przeciwko finansowaniu promocji mięsa i nabiału ze środków Wspólnej Polityki Rolnej. Komisja Europejska przeznacza ponad 60 milionów euro rocznie na ogromne kampanie marketingowe, wspierające eksport, producentów mięsa i nabiału. Ma podjąć decyzję, co dalej z finansowaniem reklamy sektora, który szkodzi klimatowi, bioróżnorodności, ludziom i zwierzętom.
Przedstawicielka Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności w PE pyta Komisję
Tilly Metz, członkini Komisji ENVI PE https://www.europarl.europa.eu/committees/pl/envi/home/highlights zadała Komisji Europejskiej pytanie wymagające odpowiedzi pisemnej w sprawie wspierania przemysłu zwierzęcego, wzmacniania sektora, który jest głównym - obok paliw kopalnych - motorem katastrofy klimatycznej, spadku bioróżnorodności, zanieczyszczania powietrza, gleby, wody, deforestacji.
Od momentu rozpoczęcia wojny w Ukrainie w Komisji Europejskiej oraz w Parlamencie Europejskim toczą się dyskusje dot. polityki klimatycznej oraz transformacji systemu żywności w duchu strategii Od pola do stołu. Strategii mocno dyskutowanej i atakowanej przez lobby przemysłu zwierzęcego i dużych producentów rolnych żywności. Strategii, która wyznacza zmianę w kierunku diet roślinnych i odchodzenie od produkcji zwierzęcej, która ma znaczący wpływ na środowisko naturalne, zdrowie ludzi i prawa zwierząt.
"Wojna w Ukrainie bardzo poważnie wpłynęła na sytuację na rynku strategicznych surowców rolnych w tym nawozów, pasz. Chociaż zakłócenia w imporcie przedstawiane są jako kryzys i zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego, to jest to kryzys jednej konkretnej branży - przemysłowej hodowli i produkcji zwierzęcej. W Unii Europejskiej 20 % zbóż przeznaczanych jest do spożycia przez ludzi, a aż 60 % jest wykorzystywanych na pasze dla zwierząt tzw. hodowlanych. Ponadto rolnictwo zwierzęce w Unii Europejskiej jest bardzo silnie zorientowane na eksport - znacząca liczba zwierząt jest hodowana i tuczona na rynki państw trzecich, a nie na potrzeby konsumpcji wspólnotowej.
Zamiast zmierzyć się z tym problemem, ta sytuacja jest wykorzystywana do podważania i hamowania wysiłków zmierzających do transformacji systemu żywności i przechodzenia do zrównoważonej żywności. W niektórych państwach członkowskich priorytetem jest zwiększanie produkcji paszy dla zwierząt tzw. hodowlanych ze szkodą dla bioróżnorodności.
Rozwiązaniem obecnego i przyszłych kryzysów nie jest na pewno dalszy wspieranie i rozwój zasobochłonnego, przemysłowego rolnictwa zwierzęcego. Rolnictwo unijne musi przejść transformację i odejść od systemu opartego na produkcji zwierzęcej do systemu opartego na produkcji roślinnej, żeby uzyskać odporność i neutralność klimatyczną.
W związku z powyższymi informacji, czy Komisja Europejska ma zamiar: traktować priorytetowo i zachęcać do ograniczania spożycia mięsa, odejścia od promocji mięsa na rzecz promocji białek roślinnych oraz przyśpieszyć rozwój i wdrażanie polityk strategii Od pola do stołu?"
Pytanie jest bardzo ważne w kontekście działań lobby przemysłu zwierzęcego na rzecz zahamowania transformacji systemu żywności. Wojna stała się niewątpliwie pretekstem do ograniczania reform i wzmacniania business as usual w sektorze żywności. Pomimo wielu sprzeciwów środowiska naukowego, ekspertów i ekspertek, organizacji pozarządowych z całego świata Komisja Europejska nie podjęły decyzji dotyczącej finansowania lub zakończenia finansowania marketingu przemysłu mięsnego i mleczarskiego wskazując na finansowe i gospodarcze korzyści wspierania kampanii reklamowych mięsa i nabiału.
Pytanie zostało kosygnowane przez Posłów i Posłanki do PE: Eleonorę Evi, Francisco Guerreiro, Manuelę Ripę i Anję Hazekamp. Jedyną Posłanką do PE z Polski, która jest kosygnatariuszką jest dr Sylwia Spurek.
-
Written Question
pdf ・378.79 kB