Owsiak: wszystkie sygnały od rodaków, od Polaków, dodają niesamowitej mocy
(PAP) Po północy na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy było 43 mln 463 tys. 968 zł. Ostateczny wynik zbiórki poznamy jednak dopiero za kilka tygodni; zwykle jest on podawany na początku marca.
W ubiegłym roku, w dniu finału przed północą zadeklarowana kwota wynosiła ponad 36,2 mln zł, jednak ostateczny wynik wyniósł ponad 53,1 mln zł.
W niedzielę 120 tysięcy wolontariuszy kwestowało na rzecz pediatrii i opieki medycznej dla seniorów.
Lider WOŚP Jurek Owsiak podkreślił na konferencji prasowej około południa, że akcja przebiega bez kłopotów i że nie miały miejsca żadne sytuacje, które zakłóciłyby przebieg finału.
– Nie spotkaliśmy się z żadnym urzędowym zakazem – powtarzam to i bardzo mocno o tym mówię – z żadnym. Nigdy nikt nam niczego tutaj nie sugerował i nie twierdził, że czegoś nie możemy robić – zaznaczył.
Owsiak podziękował też za "wszystkie sygnały od rodaków, od Polaków, które dodają takiej niesamowitej mocy".
Choć 24. Finał się już zakończył, jeszcze przez kilka tygodni można wspierać WOŚP za pośrednictwem aukcji internetowych.
Wśród ponad 25,5 tys. aukcji na rzecz WOŚP najwyżej licytowane do tej pory są: wspólny trening z piłkarzami polskiej reprezentacji (cena ponad 55 tys. zł) i wyjazd na pokaz Anthonego Vaccarello od Anji Rubik (ponad 23 tys. zł).
Licytowane są też przedmioty podarowane przez prezydentów Polski. Narty ofiarowane przez prezydenta Andrzeja Dudę wieczorem osiągnęły cenę ponad 13 tys. zł.
Źródło: Kurier PAP - www.kurier.pap.pl