Ostatni dzwonek na zmiany w ustawie o działalności leczniczej
W środę, 13 czerwca 2012 r., posłowie zajęli się projektem ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej. Znalazły się w nim m.in. zapisy, które wyjaśnią sytuację organizacji pozarządowych prowadzących działalność leczniczą.
To już właściwie ostatni dzwonek, aby jeszcze przed 1 lipca udało się do ustawy o działalności leczniczej wprowadzić zmiany, umożliwiające bez zakłóceń kontynuować działalność setkom organizacji pozarządowych zajmujących się świadczeniem usług leczniczych, m.in. hospicjom.
Do Sejmu wpłynęły dwa poselskie projekty zmian w ustawie o działalności leczniczej, które rozpatrywane są wspólnie.
Z punktu widzenia organizacji pozarządowych istotne są przede wszystkim dwie proponowane zmiany. Pierwsza, określająca organizacje jako podmioty prowadzące działalność leczniczą, ale nie będące przedsiębiorstwami oraz druga – mówiąca, że do podmiotów leczniczych nie będących przedsiębiorstwami nie mają zastosowania przepisy art. 16 ustawy o działalności leczniczej. To właśnie głównie ten artykuł (w obecnie jeszcze obowiązującym brzmieniu) budził obawy organizacji pozarządowych, ponieważ w jego konsekwencji mają one obowiązek do 1 lipca zarejestrować swoją dotychczasową działalność jako gospodarczą. Zgodnie bowiem z tym artykułem działalność lecznicza jest działalnością regulowaną w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Proponowane zmiany zwalniają organizacje z tego obowiązku i pozwalają prowadzić im działania na dotychczasowych zasadach.
13 czerwca prace nad zmianami w ustawie o działalności leczniczej odbywały się w dość szybkim tempie. Jednego dnia posłowie brali udział w II czytaniu projektu zmian w ustawie, a potem pracowali w Komisji Zdrowia nad zgłoszonymi poprawkami.
W trakcie debaty sejmowej parlamentarzyści z większości klubów poselskich zapowiadali poparcie dla przygotowanych w projektach zmian, ale zwracali także uwagę, że zbyt późno nad tymi przepisami się pracuje, chociaż problemy były zgłaszane już od dawna.
– To, co nas niepokoi, to tryb pracy nad tymi zmianami, bo, powiedzmy sobie szczerze, informacje o tym, że trzeba to zrobić, padały dużo wcześniej, strona rządowa kolejny raz zaspała, ministerstwo zajmuje się innymi sprawami i na ratunek rzuciło posłów – mówił poseł Andrzej Dera z klubu parlamentarnego Solidarna Polska.
Jedynym klubem, który w proponowanych zmianach dotyczących organizacji pozarządowych widział zagrożenie, był Ruch Palikota. Przemawiający w jego imieniu poseł Piotr Chmielewski powiedział na początku co prawda, że każda forma ułatwiająca działanie hospicjów i domów opieki jest celowa, ale już w następnym zdaniu stwierdził, że zmiany umożliwiające działanie podmiotom niebędącym przedsiębiorstwami są niepoważne.
– Są niepoważne, dlatego że utrudnia to wszystkie działania w sensie prawnym i ekonomicznym, począwszy od ubezpieczeń – to jest pierwsza rzecz. Druga rzecz to jest określanie odpowiedzialności, a następna sprawa to prowadzenie rachunkowości. Nie tylko są to sprawy najistotniejsze z punktu widzenia działalności leczniczej, lecz są to sprawy przede wszystkim najistotniejsze z punktu widzenia prowadzenia jakiegokolwiek podmiotu – mówił poseł Chmielowski. – Ten projekt czy te zmiany tworzą przepisy odrębne dla tego typu instytucji, co w naszym mniemaniu jest oczywiście absurdem. Jeżeli weźmiemy pod uwagę legalność prawa, czyli stworzenie takiej quasi-działalności, to oczywiście możemy to uchwalić i z tym nie ma problemu. Ale kto weźmie odpowiedzialność za terapię, za to, co się tam wydarzy?
Poseł Ruchu Palikota widział w proponowanych zmianach próbę przekazania „fundacjom kościelnym dodatkowych pieniędzy z budżetu bez nadzoru w żadnym zakresie”.
– Mój przedmówca stwierdził, że jest to wspaniała ustawa. W pewnym sensie można się z tym zgodzić, ale tylko pod kątem tego, jak wyciągnąć kasę. Chodzi tutaj o darowizny, 1%, kontrakt z NFZ, panie ministrze, i oczywiście dary, już bez jakiejkolwiek relacji do wyrobów medycznych, itd. – kontynuował poseł, zapowiadając jednocześnie, że jego klub nie poprze zaproponowanych zmian.
Posłowie mają zamiar jednak jeszcze podczas tego posiedzenia Sejmu uchwalić nowelizację ustawy o działalności leczniczej.
- Na szczęście zdążymy, widzę, przed 1 lipca, bo na tym posiedzeniu zostanie ta ustawa przyjęta – zadeklarował w swym wystąpieniu poseł Andrzej Dera:
Mimo prawie zgodnego poparcia zmian w zakresie działalności organizacji pozarządowych, posłowie jednak różnili się w ocenie pozostałych zmian, zaproponowanych w nowelizacji, a dotyczących m.in. obligatoryjnego ubezpieczania szpitali od zdarzeń medycznych.
Z punktu widzenia organizacji pozarządowych pożądane jest, aby posłom udało się do piątku uchwalić nowelizację. Wówczas kończy się 16. posiedzenie Sejmu RP. Następne zaplanowane jest na 26, 27 i 28 czerwca, ale gdyby wówczas przyjęto nowelizowane przepisy, nie byłoby już czasu, aby ustawę przed 1 lipca podpisał prezydent.
Źródło: inf. własna (ngo.pl), sejm.gov.pl