Organizacje zabiegają w Sejmie o możliwość pełnego uczestnictwa w pomocy społecznej
W Sejmie trwa batalia o uwzględnienie roli organizacji pozarządowych w działaniach administracji publicznej związanych z pomocą społeczną. Rząd jest za, a Sejmowa komisja polityki społecznej przeciw. W ciągu najbliższych dwóch dni zapadnie rozstrzygnięcie. Organizacje proszą o poparcie !
Opinia publiczna nie zauważyła, że w ostatnich latach pomoc społeczna stała się prawdziwym
"ośrodkiem władzy dla niektórych polityków" i rajem dla części urzędników. Organizacje
obywatelskie, chociaż mają swoją ustawę "o pożytku publicznym" i system instytucji
obywatelskich w praktyce nie istnieją w systemie działań publicznej pomocy społecznej (choć
dźwigają 40% problemów tej pomocy). Gorzej , bo część posłów zmierza do wprowadzenia ograniczeń w
"ustawie o pożytku", tłumacząc, że robią to w interesie publicznej pomocy społecznej ,
jak i samych organizacji pozarządowych.
Bardzo niepokojące wydarzenia miały miejsce 9 marca 2004. Podczas obrad sejmowej komisji polityki
społecznej i rodziny, część posłów odrzuciła poprawkę rządową, przyjętą wcześniej przez Senat.
Poprawka ta zaproponowana przez Senat pkt. 1). w art 2 ust. 2 brzmi: "2. Pomoc społeczną
organizują organy administracji rządowej i samorządowej, współpracując w tym zakresie z
organizacjami pozarządowymi, kościołami i innymi związkami wyznaniowymi na zasadach i w formach
określonych w art.5 ust. 1 pkt 2-4 oraz ust.2 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003r. o działalności
pożytku publicznego i wolontariacie (Dz.U. Nr 96, poz.873 ) oraz osobami fizycznymi i
prawnymi.".
Organizacje starają się obronić poprawkę rządową w jej pełnym brzmieniu. Chcą pełnego uczestnictwa
i zintegrowanego działania wszystkich podmiotów publicznych i niepublicznych na rzecz środowisk
wykluczonych lub żyjących w zagrożeniu wykluczeniem społecznym. Zwracają się do wszystkich
parlamentarzystów z gorącym apelem o poparcie ich działań.
Źródło: Tomasz Sadowski