Opinia EKES dotycząca ubóstwa kobiet w Europie (wrzesień 2005)
W związku z tym, że Zgromadzenie Ogólne ONZ ustanowiło 17 października Międzynarodowym Dniem Walki z Ubóstwem, Komitet Regionów i Parlament Europejski pracują nad dokumentami, które mają przyczynić się do debaty publicznej na ten temat. Niniejsza opinia jest prezentacją stanowiska w tej sprawie Europejskiego Komitetu Społeczno-Ekonomicznego.
Większość polityk unijnych dotyczących ubóstwa i wykluczenia
społecznego pozostaje w gestii każdego z Państw Członkowskich.
Jednakże, zgodnie z art. 136 i 137 Traktatu, UE pełni aktywną rolę
we wspieraniu i uzupełnianiu działalności Państw Członkowskich w
celu zwalczania wykluczenia społecznego.
W 2000 roku Państwa Członkowskie UE zgodziły się na ustanowienie
europejskiej strategii zwalczania wykluczenia społecznego i
ubóstwa, obejmującej uzgodnione cele oraz zobowiązanie
przedstawiania dwuletnich krajowych planów działania. Przyjęte
wskaźniki obejmują: ubóstwo finansowe, zatrudnienie oraz kwestie
zdrowia i edukacji. EKES konstatuje, że równość kobiet i mężczyzn
nie została włączona w nadrzędny cel strategii.
W krajach UE zmienia się struktura gospodarstw domowych. Małżeństwa zawierane są rzadziej lub później, częściej się rozpadają, spada także liczba par posiadających dzieci. Zmiany stworzyły tendencję do tworzenia mniejszych gospodarstw we wszystkich grupach wiekowych. Nastąpił także wzrost kosztów alternatywnych w przypadku urodzenia dziecka. Im większy jest dochód kobiety oraz wyższy jej status, tym więcej musi ona poświęcić pod względem potencjalnego rozwoju jej kariery i dochodu, jeśli zdecyduje się urodzić dzieci i przestać pracować tymczasowo lub na stałe. Drugą istotną zmianą jest wyjątkowy wzrost liczby dzieci mieszkających z jednym dorosłym. W 2000 roku 10% dzieci w wieku 0-14 lat żyło pod opieką jednego dorosłego, w porównaniu z 6% w roku 1990. Zjawisko to jest spowodowane częstszym rozpadaniem się małżeństw i związków oraz wzrostem nieplanowanych ciąż.
Zgodnie z przyjętą definicją ubóstwo dotyczy osób, które uzyskują dochód (kwota przypadająca na członka rodziny) poniżej 60% średniego dochodu w kraju. W 2001 r. liczba osób dotkniętych przez ubóstwo obejmowała ponad 55 milionów ludzi (15% ludności UE). Ponad połowa z nich długotrwale utrzymywała się z dochodu na niskim poziomie. Stosunek ten różni się zasadniczo w poszczególnych Państwach Członkowskich, oscylując pomiędzy 9% w Szwecji a 21% w Irlandii. Generalnie problem ten w wyraźnie większym stopniu dotyka kobiety. We wszystkich Państwach Członkowskich połowa lub więcej z osób narażonych na ubóstwo w 2001 r. utrzymywała się z niskiego dochodu przez długi okres, tj. w danym roku i co najmniej w dwóch z trzech poprzedzających lat i dysponowała z dochodem niższym niż próg 60%. W 2001 roku średnio 9% ludności UE żyło w długotrwałym ubóstwie. Także i w tym przypadku kobiety są grupą znacznie bardziej dotkniętą tym problemem.
Kobiety są z reguły bardziej narażone na egzystencję w ubóstwie. W 2001 r. 16% kobiet w wieku powyżej 16 lat dysponowało dochodem poniżej określonego progu. Narażenie na ubóstwo jest największe wśród niepełnych gospodarstw, z których 85% prowadzą kobiety. Jedynie 50% z nich ma pracę, w porównaniu z 68% wśród kobiet zamężnych. Wprawdzie stopa zatrudnienia wśród matek zwiększa się, jednak tendencja ta prawie w ogóle nie dotyczy samotnych matek.
Kobiety poniżej 18 lat prowadzące gospodarstwo domowe są szczególnie narażone na ubóstwo. W UE 6% młodych kobiet zostało matkami przed osiemnastym rokiem życia, choć odsetek ten waha się od 3% we Włoszech, Królestwie Niderlandów, Hiszpanii i Szwecji do 12% na Węgrzech i Słowacji i 13% w Wielkiej Brytanii. Nastoletni rodzice częściej niż ich rówieśnicy żyją w ubóstwie i nie posiadają pracy. Dla przykładu, 45% kobiet w 15 krajach UE, które zostały nastoletnimi matkami, zamieszkuje w gospodarstwach o dochodzie w najniższym przedziale, podczas gdy jedynie 21% kobiet, które urodziły pierwsze dziecko w wieku dwudziestu kilku lat, znajduje się w tej grupie dochodu. 90% nastoletnich rodziców otrzymuje zasiłek z opieki socjalnej, a nastoletnie matki częściej niż pozostałe samotne matki korzystają jedynie z dodatków i pozostają na zasiłku przez dłuższy okres czasu. Dla Państw Członkowskich ograniczenie rodzicielstwa wśród nastolatków jest sprawą priorytetową. Działania zmierzające do obniżenia odsetka porodów wśród nastolatek są przedmiotem wielu debat i proponuje się szerokie spektrum rozwiązań – od zmniejszenia do zwiększenia ilości zajęć z dziedziny edukacji seksualnej; od promowania wstrzemięźliwości do udostępniania w szkołach bezpłatnie środków antykoncepcyjnych; od rozdawania pigułek „po” do zmiany w przyznawaniu zasiłków socjalnych w taki sposób, aby zachęcać nastoletnich rodziców do wspólnego zamieszkania i małżeństwa. Cztery Państwa Członkowskie UE o najniższych stopach urodzeń wśród nastolatek mogłyby być przykładem dla pozostałych Państw Członkowskich zajmujących się tą kwestią.
Zatrudnienie jest postrzegane jako kluczowy czynnik integracji społecznej i uważane za najskuteczniejszą drogę do wydostania się z ubóstwa. Pomimo jednak faktu, że poziom udziału kobiet na rynku pracy zbliża się do poziomu udziału mężczyzn, kobiety wykonujące pracę zarobkową nie są wolne od narażenia na ubóstwo. Dzieje się tak, ponieważ udziałowi temu towarzyszą istotne utrudnienia, jak na przykład wysoka stopa bezrobocia wśród kobiet w 25 państwach UE, trudność w połączeniu obowiązków domowych z obowiązkami w pracy, tendencje do segregacji oraz podziału sektorowego kobiecego zatrudnienia, szeroko rozpowszechnione niepewne formy zatrudnienia o mniejszym zabezpieczeniu społecznym, a także przepaść płacowa między mężczyznami a kobietami, która istnieje we wszystkich krajach europejskich. Trzeba przy tym pamiętać, że obserwowany wzrost udziału kobiet w rynku pracy to efekt większej liczby niestandardowych rodzajów zatrudnienia, jak na przykład praca w niepełnym wymiarze godzin, elastyczne godziny pracy, praca w systemie zmianowym oraz praca czasowa. Praca w niepełnym wymiarze godzin wśród kobiet stanowi przeciętnie 27% w porównaniu do zaledwie 4% w przypadku mężczyzn. Rozpiętość płac w przypadku pracy w niepełnym wymiarze jest większa niż w przypadku pracy na pełen etat: kobiety pracujące w niepełnym wymiarze zarabiają przeciętnie na godzinę 60% tego, co dostają mężczyźni.
Mimo że 30 lat upłynęło od wydania dyrektywy z 1975 r.
dotyczącej równego wynagradzania za pracę o tej samej wartości,
według europejskiej średniej, kobiety nadal zarabiają 85% tego, co
mężczyźni, biorąc pod uwagę ilość godzin pracy. W wielu krajach
dysproporcja ta jest jeszcze większa i sięga nawet 33%. Wiele badań
przyczynę tego problemu widzi w tym, że to kobiety rodzą dzieci i
spędzają więcej czasu zajmując się nimi niż mężczyźni. Większość
kobiet przestaje być czynna zawodowo na co najmniej pewien czas, a
przerwa na rynku pracy może mieć negatywny wpływ na zarobki.
Zajmowanie się dzieckiem może oznaczać krótszy stały etat, mniej
doświadczenia i mniejszy dostęp do szkoleń. Podwyżki natomiast
trafiają często do osób, które mają ciągłość zatrudnienia przez
wiele lat. Profil kariery zawodowej z długą przerwą na opiekę nad
dzieckiem jest częstszy w przypadku matek z wykształceniem na
niższym poziomie. O ile matki z wyższym wykształceniem skróciły
okres przerwy w pracy zawodowej, o tyle u kobiet o niskich
kwalifikacjach nic się nie zmieniło. Zwykle pozostają one poza
obrębem rynku pracy do czasu, aż dziecko pójdzie do szkoły. Dlatego
też kobiety gorzej wykształcone ponoszą największe straty
finansowe.
Dla całej UE poziom bezrobocia długotrwałego jest wyższy dla kobiet (4,5%) niż dla mężczyzn (3.6%). Pomimo tego, programy zmierzające do zmiany bezrobocia długotrwałego na płatne zatrudnienie przynoszą z reguły więcej korzyści mężczyznom, jako że kobietom oferuje się bardziej ograniczone szkolenia oraz posady przypisane stereotypowo do płci, a więc często gorzej płatne.
Kobiety nie otrzymują wynagrodzenia za pracę w domu. Nawet w odniesieniu do znacznej liczby kobiet mających płatną pracę, robienie zakupów, opieka nad osobami starszymi i dziećmi są nadal postrzegane jako obowiązki kobiet, gdyż mężczyźni wykonują mniej niż 40% wszystkich prac w gospodarstwie domowym i jedynie 25-35% prac związanych z opieką nad dzieckiem. Tego rodzaju praca kobiet nie jest systematycznie notowana w statystykach krajowych.
Także osoby powyżej 65 roku życia, z których dwie trzecie stanowią kobiety, są w dość dużym stopniu narażone na ubóstwo. Odsetek ubóstwa jest znacznie większy wśród samotnych kobiet na emeryturze, zwłaszcza tych, które mają ponad 80 lat. Dzieje się tak, ponieważ model emerytalny w wielu Państwach Członkowskich rozwinięty został z perspektywy męskiej, dyskryminując kobiety, jako że wiele z nich przerywa karierę, pracuje dorywczo lub okresowo pracuje bez wynagrodzenia. W rezultacie, wiele z nich znajduje się w niekorzystnej sytuacji, jeśli chodzi o nabywanie niezbędnych praw i gromadzenie oszczędności. Ich przeciętny dochód kształtuje się na poziomie 53% dochodu mężczyzn, co może mieć wpływ na ich zdrowie, warunki mieszkaniowe oraz jakość życia. Starsze kobiety, włączając wdowy oraz rozwódki, stanowią najbiedniejszy odsetek emerytów. Ponieważ mężczyźni w ciągu całego życia zawodowego dorabiają się większego dochodu niż kobiety, ich emerytury są wyższe. Co więcej, majątek emerytalny był wcześniej łączony z głównym żywicielem rodziny, czyli osobą, która go zebrała na przestrzeni lat, a którą był zazwyczaj mężczyzna. Coraz częstsze rozwody przyczyniły się do zwrócenia uwagi na tę kwestię, gdyż to zazwyczaj kobieta zostawała postawiona w niekorzystnej sytuacji w przypadku rozpadu związku. Wiele Państw Członkowskich wprowadziło przepisy ustawodawcze, które umożliwiają sądom podział majątku w razie rozwodu w sposób, jaki uznają za wskazany.
EKES zalecał już przyjęcie systemów emerytalnych w celu
zapewnienia równości płci, mając na uwadze długofalowy cel, jakim
jest zindywidualizowanie emerytur. EKES zalecał także Państwom
Członkowskim wspólne korzystanie ze swoich doświadczeń, tak aby
kobiety, które przerywają na jakiś czas pracę, nie zostały
pozostawione z niewystarczającą emeryturą. EKES zwraca także uwagę
na to, iż niektóre Państwa Członkowskie pomagają starszym ludziom w
inny sposób niż tylko poprzez system emerytalny. Środki te obejmują
na przykład korzystniejsze opodatkowanie, bezpłatny prąd, bezpłatne
lub tańsze przejazdy transportem publicznym oraz ulgi podatkowe w
przypadku wynajmu.
W 25 państwach UE pracę posiada 49% kobiet o niższym wykształceniu w przedziale wiekowym 20-49 lat, w porównaniu z 84% kobiet lepiej wykształconych. Należy zaznaczyć, że różnica ta, wynosząca 30 punktów procentowych, w przypadku mężczyzn wynosi jedynie 10 punktów (83% w porównaniu z 93%). Kobiety lepiej wykształcone, które posiadają dzieci, zazwyczaj nadal pracują. W 25 państwach UE porównanie między tymi dwiema grupami kobiet wygląda następująco: kobiety bezdzietne (88% w przeciwieństwie do 57%); jedno lub dwoje dzieci (80% do 43%); troje dzieci lub więcej (63% do 22%).
Kobiety a kodeks karny
Kobiety stanowią mniejszość wśród osób oskarżonych o przestępstwa i skazanych za nie – liczba kobiet wśród przestępców wynosi 20%, a w grupie osób odbywających karę więzienia zaledwie 6%. Jednakże w ciągu ostatnich 10 lat obserwuje się gwałtowny wzrost liczby kobiet przebywających w więzieniach, mimo że liczba kobiet popełniających przestępstwa nie wzrosła. Większość z nich skazana została na kary poniżej jednego roku z powodu przestępstw bez użycia przemocy. Prawie jedna czwarta z nich przebywa w areszcie śledczym bez wyroku. Te same badania wskazują, że znaczna część kobiet odbywających karę więzienia nie miała wcześniej żadnego zabezpieczenia finansowego, nigdy nie pracowała, bądź wykonywała prace źle płatne, bez pewności zatrudnienia, nie miała pewnego miejsca zamieszkania, była słabo wykształcona i padła ofiarą fizycznej i/lub seksualnej przemocy ze strony członka rodziny bądź innego mężczyzny nie należącego do rodziny. W rezultacie kara więzienia tylko pogłębia izolację kobiet, które już wcześniej były wykluczone społecznie. Znaczny wzrost liczby kobiet przebywających w więzieniach można wyjaśnić na podstawie przeprowadzonych w niektórych Państwach Członkowskich badań dotyczących wymierzanych wyroków, które sugerują, że kobiety często wysyła się do więzienia właśnie dlatego, że już są wykluczone społecznie (tzn. kobiety bezdomne, bezrobotne, narkomanki). Sędziowie wychodzą z założenia, że wykluczenie społeczne zwiększa ryzyko, iż kobiety te popełnią przestępstwo w przyszłości oraz, że po odbyciu kary więzienia, dzięki dyscyplinie i programom resocjalizacji, będą mniej podatne na powrót na drogę przestępstwa (lub narkotyków).
Badania pokazują, że więzienie w żaden sposób nie może prowadzić
do resocjalizacji ani do reintegracji kobiet wykluczonych
społecznie, jeśli wziąć pod uwagę ich niekorzystną sytuację na
rynku pracy i braki w wykształceniu. Jeśli wziąć pod uwagę
konsekwencje ponoszone przez dzieci, których matka jest w
więzieniu, to więzienie jest dla kobiet karą bardziej bolesną niż
dla mężczyzn. Dla przykładu, w Wielkiej Brytanii tylko 25% kobiet
odbywających karę więzienia podało, że ich mąż lub partner opiekuje
się dziećmi. Tymczasem w przypadku mężczyzn stosunek ten wzrastał
do 92%.
EKES popiera zalecenia, aby podjąć kroki na rzecz znacznego
zmniejszenia liczby kobiet przebywających w więzieniach. Jest to
ważne tym bardziej, że wiele z nich przebywa w areszcie śledczym,
nie będąc skazaną za żadne przestępstwo, a nawet jeśli przestępstwo
faktycznie zostało popełnione, to zwykle bez użycia przemocy.
Niektóre spośród Państw Członkowskich wprowadziły kary
alternatywne, mniej szkodliwe niż więzienie, z właściwym wsparciem
i opieką, dzięki czemu kobiety z problemami, które złamały prawo,
otrzymują prawdziwą szansę na resocjalizację i reintegrację ze
społeczeństwem.
Handel kobietami i dziećmi jest następstwem strukturalnej nierówności płci oraz formą przemocy. Handel ten prosperuje dzięki ubóstwu, a jego ofiary cierpią z powodu różnorodnych form ubóstwa, czego wynikiem jest m. in. przymusowa praca, niewolnictwo seksualne, problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym oraz wykluczenie społeczne. Długookresowe strategie zapobiegawcze muszą zająć się podstawowymi przyczynami handlu kobietami, takimi jak ubóstwo, dyskryminacja, rasizm, struktury patriarchalne, przemoc wobec kobiet, brak równouprawnienia płci czy brak sieci bezpieczeństwa socjalnego. Wszystkie rządy muszą wprowadzić środki uwzględniające nierówny układ sił w stosunkach pomiędzy kobietami a mężczyznami oraz przyczyniające się do wzmocnienia pozycji kobiet we wszystkich sferach życia.
Komitet zaleca, aby Komisja Europejska ponownie rozważyła definicję ubóstwa, gdyż nie zwraca ona uwagi na poziom ubóstwa wśród kobiet. Zgodnie z definicją zasoby gospodarstw domowych są w rodzinie dzielone po równo i niemal automatycznie zakłada się, że kobiety mogą skorzystać z dochodu mężczyzny. Założenie to, oderwane od rzeczywistości dzisiejszego społeczeństwa, jest kluczowym powodem większego narażenia kobiet na ubóstwo. EKES zaleca także zanalizowanie, jak różne systemy opieki socjalnej oddziałują na sytuację danej płci, aby zapewnić lepsze uwzględnienie potrzeb kobiet i mężczyzn.
EKES z zadowoleniem przyjmuje skupienie się w ramach celów
strategii lizbońskiej na kwestii miejsc pracy, a w szczególności
zatrudnienia kobiet, lecz zauważa, że w przypadku kobiet narażonych
na ubóstwo nie jest to wystarczające. Państwa Członkowskie mają
możliwość współpracy ze społeczeństwem obywatelskim oraz
organizacjami pozarządowymi, zwłaszcza tymi, które działają w
obszarze równości płci oraz likwidacji ubóstwa, w celu przełamania
ustawicznego i międzypokoleniowego ubóstwa poprzez zajęcie się
stereotypami w instytucjach szkolnych (w odniesieniu do wyborów
dokonywanych przez chłopców i dziewczynki) oraz poprzez rozwijanie
skutecznych kursów dla dorosłych, które byłyby dostępne,
rozwijałyby poszukiwane umiejętności oraz wychodziły naprzeciw
potrzebom tychże kobiet.
EKES jest zdania, że w priorytetach przyjętych w 2004 roku przez
Komisję Europejską i Radę, dotyczących integracji społecznej,
zostało pominięte fundamentalne zagadnienie, jakim jest
identyfikacja i monitorowanie wskaźników oddających specyfikę płci.
EKES zdecydowanie zaleca, by kwestie te zostały uwzględnione, jako
że istnieją znaczące różnice pomiędzy mężczyznami i kobietami,
jeżeli chodzi o ubóstwo i jeżeli nie zostaną odpowiednio
uwzględnione zróżnicowane w zależności od płci cechy ubóstwa oraz
jeżeli nie będzie się monitorować wpływu polityk na zarówno
kobiety, jak i na mężczyzn, możliwe jest, że wiele polityk mających
na celu zmniejszenie ubóstwa przyniesie jedynie częściowe
sukcesy.
Wiele Państw Członkowskich znacząco wzmocniło swoje rozwiązania
instytucjonalne służące włączaniu problematyki ubóstwa i integracji
społecznej przy kształtowaniu głównych polityk krajowych. Jednakże
należy zrobić więcej na przykład poprzez włączenie partnerów
społecznych, także organizacji pozarządowych, na szczeblu lokalnym,
krajowym i regionalnym do opracowywania i wdrażania polityki,
zwłaszcza na obszarze edukacji, zatrudnienia i systemu
emerytalnego.
EKES zdecydowanie zaleca, by celom strategii lizbońskiej
dotyczącym zwiększania poziomu zatrudnienia kobiet towarzyszyły
strategie zapewniające, by kobiety zagrożone ubóstwem nabywały
kwalifikacje poszukiwane na rynku pracy, co pomoże im osiągnąć
niezależność finansową.
EKES jest także zdania, że znaczne korzyści może przynieść
dzielenie się doświadczeniami przez Państwa Członkowskie w
dziedzinach, które mają wpływ na kobiety i ubóstwo, takich jak:
system emerytalny, systemy ochrony socjalnej, ciąże wśród
nastolatek, walka z przemocą wobec kobiet, w tym także z handlem
nimi oraz kary więzienia dla kobiet.
Wiele Państw Członkowskich podpisało się pod Pekińską platformą
działania (wrzesień 1995 r.), która wzywała rządy do oceny
ekonomicznej wartości nieodpłatnej pracy. Jednakże 10 lat później
Państwa Członkowskie nadal nie opracowały odpowiednich systemów
pomiaru i monitorowania. Należy je do tego zachęcać i zaliczyć te
działania do prowadzonych przez nie krajowych statystyk.