Oni byli pierwsi - spotkanie po latach założycieli Społecznego Towarzystwa Oświatowego [RELACJA]
Z inicjatywy i pod patronatem Fundacji „Rodzice Szkole” 12 czerwca 2014 odbyło się spotkanie się Założycieli Społecznego Towarzystwa Oświatowego, ludzi którzy w roku 1987 mieli odwagę jawnie sprzeciwić się komunistycznemu systemowi oświaty i pierwsi upomnieli się, w swojej Deklaracji Programowej.
Oni byli pierwsi - spotkanie po latach
Założyciele Społecznego Towarzystwa Oświatowego mieli odwagę jawnie sprzeciwić się komunistycznemu systemowi oświaty i pierwsi upomnieli się, w swojej Deklaracji Programowej, o uspołecznienie polskiej szkoły poprzez zagwarantowanie:
- nauczycielom: prawa do podejmowania samodzielnych decyzji dydaktycznych i wychowawczych;
- uczniom: prawa do określenia własnej roli i miejsca w szkole, prawo do modyfikowania prezentowanych im ofert edukacyjnych;
- rodzicom: prawa do tworzenia niezależnej od władz szkolnych reprezentacji, która mogłaby stanowić o sprawach szkoły.
W części oficjalnej spotkania Wojciech Starzyński - inicjator założenia Społecznego Towarzystwa Oświatowego i jego wieloletni Prezes - przypomniał polską drogę do wolności , podkreślając rolę jaką na niej odegrali założyciele Towarzystwa..
Bardzo miłym akcentem uroczystości było wręczenie wszystkim uczestnikom listów od prof. Henryka Samsonowicza - Pierwszego Ministra Edukacji Narodowej III RP i Wojciecha Starzyńskiego, których pełną treść przytaczam:
W 25. rocznicę odzyskania przez Polaków niepodległości wyrażamy głęboki szacunek i uznanie Założycielom Społecznego Towarzystwa Oświatowego, którzy w roku 1987 mieli odwagę powiedzieć „nie” komunistycznemu systemowi edukacji i wskazać drogę prowadzącą do oświatowego pluralizmu, powstania szkolnictwa niepublicznego oraz wyzwolenia energii społecznej służącej rozwojowi działalności Pro Publico Bono.
Rozmowy, wspomnienia i wspólne zdjęcia zwieńczyły tę bardzo miłą uroczystość, pokazującą, że przyjacielskie kontakty zawiązane przed 27 latami są ciągle żywe, a troska o dobro wspólne nadal łączy założycieli STO.
Poniżej fragmenty wystąpienia” Wojciecha Starzyńskiego, Prezesa Zarządu Fundacji „Rodzice Szkole
Wystąpienie Wojciecha Starzyńskiego na spotkaniu Założycieli STO -12 czerwca 2014 r.
(fragmenty)
Kochani Przyjaciele,
witam Was bardzo serdecznie i dziękuję za przyjęcie mojego zaproszenia.
Tak liczne grono przybyłych na nasze spotkanie Założycieli STO i osób, z którymi wspólnie to stowarzyszenie w roku 1987 zakładaliśmy, świadczy, wg mnie, o tym, że mimo upływu 27 lat ciągle coś nas łączy, a tym „coś” jest nie tylko sentyment, ale również troska o dobro wspólne.
Są dwa powody , które zainspirowały mnie do zorganizowania tego spotkania i o których chciałbym Państwu powiedzieć:
1. Przed paroma dniami 4. czerwca świętowaliśmy 25 rocznicę odzyskania przez Polaków Wolności. Z tej okazji odbywają się różne konferencje, sympozja, dyskusjei podsumowania m. in. dotyczące działań, na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza, związanych z edukacją narodową,
Niestety, co stwierdzam z wielkim żalem, organizatorzy tych debat (wśród nich władze Warszawy i obecne władze STO) zapominają, o nas , o założycielach STO, o tych którzy już w roku 1987 mieli odwagę powiedzieć „nie” komunistycznemu systemowi edukacji i wskazać drogę prowadzącą do oświatowego pluralizmu, do powstania szkolnictwa niepublicznego, do wyzwolenia energii społecznej służącej rozwojowi działań obywatelskich.
Ponieważ, wielokrotnie, zwracałem na to uwagę mam prawo przypuszczać, że jest to zabieg świadomy mający na celu wycięcie z pamięci społecznej, tych którzy dziś są niewygodni i utrudniają obecnym władzom wpisanie się w rolę jedynych depozytariuszy działań obywatelskich na polu oświaty podejmowanych w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia.
Z taką filozofią trudno się pogodzić i chciałbym aby nasze spotkanie, oprócz aspektów towarzyskich, służyło przywróceniu do pamięci publicznej ludzi, którzy, nie wypinaniem piersi do kolejnych odznaczeń, ale codzienną żmudną pracą, na szacunek społeczny zasłużyli.
2. Potrzeba uświadomienia w jak wielkim dziele uczestniczyliśmy i nadal uczestniczymy. Pewnie wszyscy pamiętamy słowa wypowiedziane jesienią 1989 roku przez znaną aktorkę Joanny Szczepkowskiej: 4 czerwca 89 roku skończył się w Polsce komunizm.
Sądzę, że większość z nas wówczas z tymi słowami się zgadzała i mimo pewnych różnic w ocenie obecnej sytuacji zgadza się również dziś. Warto jednak pamiętać, kto do skończenia się komunizmu doprowadził?; jakie wydarzenia II połowy XX wieku miały decydujący wpływ na ten proces?; jaka była polska droga do wolności i niepodległości?
W wielkim skrócie należy przypomnieć:
- Akcję „Burza”, Żołnierzy Wyklętych i opór polskiego społeczeństwa w latach 1944 – 1953,
- Poznański Czerwiec 1956 – pierwszy w PRL strajk generalny i demonstracje uliczne,
- Odnowienie 26 sierpnia 1956 roku, z inicjatywy więzionego przez komunistów Prymasa Stefana Wyszyńskiego, ślubów Jana Kazimierza ofiarowującego Polskę pod opiekę Matki Boskiej. Wydarzenie to zgromadziło na Jasnej Górze ok. miliona wiernych
- Obchody Milenium Chrztu Polski, którego centralne uroczystości poprzedzone 9-letnią Wielką Nowenną miały miejsce 3 maja 1966 roku na Jasnej Górze,
- Bunt studentów i intelektualistów – Marzec 1968 roku,
- Wypadki na Wybrzeżu - Grudzień 1970 roku,
- Wydarzenia w Radomiu, Ursusie i Płocku – Czerwiec 1976 roku.
- Powstanie Komitetu Obrony Robotników – wrzesień 1976 r.
- Wybór Kardynała Karola Wojtyły na Papieża – 16 października 1978 roku,
- Pierwszą Pielgrzymkę Ojca Świętego do Polski. Mszę św. na Placu Zwycięstwa, w trakcie której padły słynne słowa: Niech zstąpi Duch Twój i odmieni oblicze Ziemi, tej Ziemi.
- Powstanie w roku 1980 Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność, ruchu społecznego gromadzącego 10 mln Polaków, co było niewątpliwym fenomenem w dziejach świata,
- Opór społeczeństwa, w latach osiemdziesiątych ub. wieku, przeciwko represjom stanu wojennego i systematycznemu ograniczaniu przez rządzących swobód obywatelskich,
- Obrady tzw. Okrągłego Stołu, prowadzące do wyborów 4 czerwca 1989 roku, które tak trafnie spuentowała Joanna Szczepkowska.
Tak wyglądała Polska droga do niepodległości, takie były na tej drodze kamienie milowe.
Cieszmy się, że znaleźliśmy na niej swoje miejsce, miejsce które na trwale zapisuje się w historii polskiej edukacji.
Źródło: Fundacja Rodzice Szkole