Jeszcze do niedawna odpowiedzialnym turystą był ten, kto wykupił na wyjazd pełny pakiet ubezpieczeń, zgromadził odpowiednią ilość waluty, zabrał ze sobą kompletną apteczkę i ubrania na każdą pogodę. Dziś taki turysta nazywany jest co najwyżej roztropnym, ponieważ bycie odpowiedzialnym nabrało nowego, znacznie szerszego znaczenia.
Turysta odpowiedzialny, zwany także ekoturystą,
to przede wszystkim podróżnik świadomy i wrażliwy na globalne
problemy zmieniającego się klimatu, któremu nieobce są zagadnienia
racjonalizacji zużycia wody i energii, segregacji odpadów czy
Sprawiedliwego Handlu. Najważniejszym elementem zrównoważonej
turystyki jest umiejętność czytania znaków, jakie podróżnikowi daje
Ziemia lub lokalna społeczność. Ale niech nie zmyli Cię powszechna
opinia, że ekoturystyka to wyłącznie spanie w szałasie lub co
najwyżej w namiocie, kąpiel tylko raz w tygodniu i w dodatku bez
mydła.
Twój cel - dobry klimat, czyli udany
wypoczynek, świetna zabawa i zachowana równowaga w przyrodzie.
Odpowiedzialna turystyka jest łatwiejsza niż mogłoby się początkowo
wydawać. Wystarczy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Co to
oznacza w praktyce? Istotnym elementem jest korzystanie z usług
lokalnych przewodników i biur podróży oraz zakup lokalnych
produktów. Celem jest poznanie bogactwa przyrodniczego i
kulturowego regionu, w którym się znajdujemy. Turysta
odpowiedzialny (w odróżnieniu od roztropnego) nie zamyka się w
czterech ścianach hotelu. Nawiązuje kontakt z lokalną społecznością
i próbuje lokalnych specjałów. W ten sposób pomaga w rozwoju
społeczności, którą odwiedza, zamiast powiększać budżet
międzynarodowym korporacji.
Ważny jest również wybór najmniej uciążliwego
dla środowiska środka transportu. Niestety samoloty i samochody są
w grupie największych trucicieli. Ale i na to jest sposób.
Najlepiej jeszcze przed urlopem poszukaj w internecie tzw.
kalkulatora CO2, na którym policzysz ile drzew musisz posadzić po
urlopie, by zrekompensować Ziemi swoją podróż. Pamiętaj, że jeśli
nie spłacisz długu, to pozostawione Twoim dzieciom odsetki mogą
okazać się dla nich zabójcze. Dlatego staraj się podróżować koleją,
a już na miejscu zwiedzaj pieszo lub na rowerze.
Teraz zajmijmy się Twoim bagażem, bo to, co ze
sobą zabierzesz, również nie pozostaje bez wpływu na środowisko.
Obowiązkowo kup biodegradowalne kosmetyki. Nie chcesz przecież
zanieczyścić zbiorników wodnych, w których będziesz zażywać
kąpieli. Poza tym ekologiczne kremy do opalania, czy preparaty
chroniące przed ukąszeniami natrętnych komarów, a nawet organiczna
pasta do zębów pozwolą Ci dłużej cieszyć się zdrowiem. W twoim
plecaku nie powinno również zabraknąć makulaturowego papieru
toaletowego. A w odpowiedzialnej kosmetyczce płci pięknej
szczególne miejsce od pewnego czasu zajmuje mooncup -
ekologiczna alternatywa dla tamponów.
Ważne miejsce w plecaku odpowiedzialnego
turysty zajmuje również butelka wielokrotnego użytku na wodę. W
wielu krajach można bez obaw pić wodę z kranu, a tym samym
napełniać osobistą butelkę, co daje komfort podróżowania bez
ponoszenia dodatkowych wydatków i niepotrzebnego produkowania
plastikowych odpadów.
Kontynuując pakowanie warto również pomyśleć o
dobrej energii dla aparatu fotograficznego. Słoneczna ładowarka
całkowicie wykluczy problem innego napięcia czy wtyczek, a do tego
da Ci możliwość doładowania na totalnym pustkowiu. Wyposażenie się
w solar power gwarantuje spokój, ponieważ już nigdy nie
wpadniesz w panikę na widok migającej ikonki baterii w telefonie
lub aparacie.
Na koniec nie zapomnij biodegradowalnego
długopisu z plastiku zrobionego na bazie kukurydzy, a nie ropy oraz
notesu z recyklingu!
Źródło: www.ekonsument.pl