Przemysł odzieżowy należy do jednego z największych na świecie. W Europie stoi przed poważnymi wyzwaniami w związku z kryzysem gospodarczym i zalewem towarów z rynków azjatyckich. Pogarszające się warunki pracy i wzrost bezrobocia wśród osób zatrudnionych w tej gałęzi przemysłu były przyczyną zawiązania partnerstwa na rzecz odpowiedzialnej i etycznej produkcji.
Piękne i modne ubrania kryją w sobie pewną tajemnicę. Podczas produkcji uwalniane są toksyczne związki chemiczne wpływające na środowisko i ludzi pracujących przy ich powstawaniu.
Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć stara się wprowadzić w naszym kraju kulturę odpowiedzialnej mody. Jako organizacja pożytku publicznego zrzesza instytucje ekologiczne działające w największych miastach Polski. – Chodzi przede wszystkim o popularyzację mody ekologicznej, pochodzącej z recyklingu, powstającej przy poszanowaniu praw człowieka i z zachowaniem zasad Sprawiedliwego Handlu – tłumaczy
Maria Huma z Polskiej Zielonej Sieci
„Kupuj odpowiedzialnie”
To główne hasło programu Polskiej Zielonej Sieci, którego celem jest wzrost świadomości polskiego społeczeństwa do podejmowania odpowiedzialnych środowiskowo wyborów, a także zwiększenie wpływu konsumentów na politykę polskich firm i globalnych korporacji. Aby osiągnąć ten cel prowadzone są szeroko zakrojone kampanie informacyjne dotyczące wpływu, jaki na społeczeństwo i środowisko mają pewne produkty. – Dotychczas przeanalizowano problemy związane z branżą odzieżową i zabawkarską oraz drzewno-papierniczą. Obecnie prowadzone są badania nad branżą spożywczą oraz kosmetyczną – dodaje
Maria Huma. Wszystkie informacje udostępnione są na stronie internetowej
www.ekonsument.pl Na bazie doświadczeń programu „Kupuj odpowiedzialnie” zawiązano partnerstwo na rzecz promocji ekonomii społecznej oraz odpowiedzialnej społecznie i środowiskowo produkcji i konsumpcji w sektorze tekstylno-odzieżowym w Polsce.
Etyczna moda
Z inicjatywy Polskiej Zielonej Sieci i Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) Biuro Projektowe w Polsce, powstało partnerstwo, które zwraca uwagę osób zainteresowanych modą – twórców, jak i konsumentek i konsumentów – na problemy dotyczące przemysłu odzieżowo-tekstylnego. Często materiały i barwniki używane do wytwarzania odzieży pochodzą z intensywnych upraw w krajach rozwijających się (np. z Uzbekistanu, Turcji, Indii). Sama produkcja niszczy środowisko naturalne, dlatego coraz bardziej popularne stają się materiały wytwarzane zgodnie z najwyższymi normami ekologicznymi i standardami Sprawiedliwego Handlu (np. bawełna, czy jedwab). Z jednej strony, partnerstwo upowszechnia wiedzę o społecznych i ekologicznych nadużyciach związanych z produkcją ubrań. Z drugiej zaś, stara się pokazać pozytywne przykłady marek innych niż te powszechnie znane. Przede wszystkim jednak, skupiono się na wsparciu podmiotów ekonomii społecznej oraz małych firm działających w branży tekstylno-odzieżowej zatrudniających osoby zagrożone wykluczeniem społecznym – Tego typu „czysta i etyczna” produkcja może stać się przewagą konkurencyjną dla podmiotów ekonomii społecznej w Polsce. Tym bardziej, że oferta spółdzielni socjalnych lub małych firm społecznych nie jest masowa i dużo łatwiej można ją dostosować do indywidualnych potrzeb klientów – mówi Agnieszka Orzechowska, koordynatorka lokalnych partnerstw UNDP. W swoich działaniach partnerstwo przedstawia możliwości przeciwstawienia się łamaniu praw człowieka, pracowniczych oraz postępującemu zanieczyszczaniu środowiska, a także promuje sektor ekonomii społecznej.
Wygląd to nie wszystko
Pod względem wizualnym odpowiedzialna moda nie różni się od odzieży produkowanej w sposób masowy. Kupując takie ubrania mamy jednak pewność, że ich produkcja miała nieznaczny wpływ na środowisko, a użyte produkty i barwniki są bezpieczne dla zdrowia. Odpowiedzialność ekologiczna oznacza, że wzięto pod uwagę m.in. niskie zużycie chemikaliów, zrównoważone zarządzanie wodą i energią oraz redukcję odpadów. Ponadto partnerstwo podjęło kroki, aby przybliżyć podmiotom ekonomii społecznej działającym w branży tekstylno-odzieżowej kwestię ochrony i przestrzegania praw pracowniczych oraz tworzenia przyjaznych warunków pracy. W związku z tym coraz częściej materiały ekologiczne lub te z certyfikatem Sprawiedliwego Handlu są wykorzystywane przez polskie firmy odzieżowe. – Zgodnie z
mapą produktów i usług ekonomii społecznej w Polsce funkcjonuje 57 podmiotów określających odzież i tekstylia jako swoją branżę działania. Dlatego grupa odbiorców tych produktów jest szeroka i kryje się w niej wysoki potencjał – dodaje
Agnieszka Orzechowska. Partnerstwu udało się nawiązać współpracę z przedstawicielami tradycyjnego biznesu oraz projektantami mody, tzw. wolnymi strzelcami. W ten sposób wypracowano bazę kontaktów, wiedzy i doświadczeń, które stanowią wsparcie dla podmiotów ekonomii społecznej działających w branży. Celem tej międzysektorowej platformy jest współpraca na rzecz etycznej produkcji odzieży. Okazało się, że obydwa typy biznesu nawzajem się uzupełniają i wspierają. Firmy oraz projektanci mogą korzystać z usług podmiotów ekonomii społecznej poprzez wspólnie zamawiane surowce z certyfikatem fair trade, a tym samym dzieleniem się kosztami dostawy. To również duża szansa dla rozwoju podmiotów ES, ponieważ platforma pozwala na wspólne promowanie działalności na różnych targach, forach, czy zlecanie prac na zasadzie podwykonawstwa.
Edukacja i świadomość konsumentów
Grupa partnerska skorzystała ze spotkań z ekspertami, staży dla członkiń partnerstwa oraz warsztatów. Bardzo ważne okazało się również wsparcie ze strony Anioła Ekonomii Społecznej – przedstawicielki firmy PR, która opracowała strategię promocyjną partnerstwa w zakresie relacji z mediami. Dzięki zaangażowaniu do wspólnego działania udało się stworzyć nowe warunki rozwoju przedsiębiorczości społecznej.
Dla wielu uczestników i uczestniczek spotkań tematyka ekonomii społecznej nie była do końca znana, ale postrzegali ją jako ciekawą i dającą szansę na rozwój. Udało się zainteresować nią projektantów i właścicieli firm odzieżowych, którzy zadeklarowali chęć współpracy z podmiotami ekonomii społecznej. Daje to nadzieję na to, że współpraca będzie kontynuowana po zakończeniu samego projektu.