Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
W piątek, 22 marca zakończyły się warsztaty Ministerstwa Gospodarki poświęcone opracowaniu kluczowych działań do sektorowych i regionalnych programów operacyjnych (SOP i ROP), niezbędnych przy ubieganiu się o Fundusze Strukturalne (FS).
W piątek, 22 marca zakończyły się warsztaty Ministerstwa Gospodarki poświęcone opracowaniu kluczowych działań do sektorowych i regionalnych programów operacyjnych (SOP i ROP), niezbędnych przy ubieganiu się o Fundusze Strukturalne (FS). W warsztatach uczestniczyli przedstawiciele Urzędów Marszałkowskich wszystkich województw oraz reprezentanci resortów: gospodarki, pracy i polityki społecznej, infrastruktury, środowiska, finansów oraz inni eksperci.
Priorytety i dziedziny interwencji wytyczone były przez UE (i tym samym niezmienne). Rolą uczestników warsztatów było określenie działań (measures) do dziedzin interwencji oraz zaproponowania czy dane działanie ma być realizowane w ramach sektorowego czy regionalnego programu operacyjnego (lub w ramach obu z nich).
Było to zadanie z wielu powodów skomplikowane. Trudności sprawiło określenie ram definicyjnych: priorytetów, dziedzin interwencji i działań (measure). Nie do końca jasne było również, jakie powinny być kryteria podziału działań między sektory a regiony.
Biorąc pod uwagę, że regiony dostaną 30% środków z Funduszy Strukturalnych, a łącznie z Funduszem Spójności 20% (na sektory przypadnie odpowiednio 70 % i 80% środków), dla regionów nie było do końca oczywiste czy "walczyć" o jak najszerszą listę zadań dla regionalnych programów operacyjnych, czy ze względu na ograniczone środki próbować "sprzedać" pewne działania sektorom. Z tego też powodu nikt nie ubiegał się o daleko idącą decentralizację zadań, które będą realizowane w ramach FS.
Z punktu widzenia sektora pozarządowego, nie było większych powodów, by opowiadać się zdecydowanie za programem regionalnym lub sektorowym (jeśli istniały potencjalne środki dla NGOs, to organizacje ogólnokrajowe będą mogły je uzyskać z programu sektorowego, a mniejsze organizacje – z regionalnego). Organizacjom powinno zależeć na wprowadzeniu tzw. grantów globalnych (do bardzo różnych działań), gdyż w tym przypadku re-granting odbywa się przy udziale organizacji pozarządowych. Ponadto NGOs powinny zabiegać o to, aby w programach operacyjnych zostały zapisane jako instytucja wdrażająca (tzn. realizująca projekt). Istotne jest też, aby w sektorowym programie operacyjnym ds. zasobów ludzkich znalazły się takie zapisy jak: wolontariat, zatrudnienie w trzecim sektorze, szerokie rozumienie przedsiębiorczości (nie tylko animacja zawodowa, ale także społeczna, nie tylko zakładanie własnych firm, ale również stowarzyszeń, fundacji itd.) i inne.
Więcej informacji o Funduszach Strukturalnych i udziale organizacji pozarządowych w pracach nad tworzeniem sektorowych i regionalnych programów operacyjnych znaleźć można na stronie www.FS.ngo.pl.
Priorytety i dziedziny interwencji wytyczone były przez UE (i tym samym niezmienne). Rolą uczestników warsztatów było określenie działań (measures) do dziedzin interwencji oraz zaproponowania czy dane działanie ma być realizowane w ramach sektorowego czy regionalnego programu operacyjnego (lub w ramach obu z nich).
Było to zadanie z wielu powodów skomplikowane. Trudności sprawiło określenie ram definicyjnych: priorytetów, dziedzin interwencji i działań (measure). Nie do końca jasne było również, jakie powinny być kryteria podziału działań między sektory a regiony.
Biorąc pod uwagę, że regiony dostaną 30% środków z Funduszy Strukturalnych, a łącznie z Funduszem Spójności 20% (na sektory przypadnie odpowiednio 70 % i 80% środków), dla regionów nie było do końca oczywiste czy "walczyć" o jak najszerszą listę zadań dla regionalnych programów operacyjnych, czy ze względu na ograniczone środki próbować "sprzedać" pewne działania sektorom. Z tego też powodu nikt nie ubiegał się o daleko idącą decentralizację zadań, które będą realizowane w ramach FS.
Z punktu widzenia sektora pozarządowego, nie było większych powodów, by opowiadać się zdecydowanie za programem regionalnym lub sektorowym (jeśli istniały potencjalne środki dla NGOs, to organizacje ogólnokrajowe będą mogły je uzyskać z programu sektorowego, a mniejsze organizacje – z regionalnego). Organizacjom powinno zależeć na wprowadzeniu tzw. grantów globalnych (do bardzo różnych działań), gdyż w tym przypadku re-granting odbywa się przy udziale organizacji pozarządowych. Ponadto NGOs powinny zabiegać o to, aby w programach operacyjnych zostały zapisane jako instytucja wdrażająca (tzn. realizująca projekt). Istotne jest też, aby w sektorowym programie operacyjnym ds. zasobów ludzkich znalazły się takie zapisy jak: wolontariat, zatrudnienie w trzecim sektorze, szerokie rozumienie przedsiębiorczości (nie tylko animacja zawodowa, ale także społeczna, nie tylko zakładanie własnych firm, ale również stowarzyszeń, fundacji itd.) i inne.
Więcej informacji o Funduszach Strukturalnych i udziale organizacji pozarządowych w pracach nad tworzeniem sektorowych i regionalnych programów operacyjnych znaleźć można na stronie www.FS.ngo.pl.
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.