O zwolnienie z podatku od wynagrodzeń pracowników, finansowanych z Unii Europejskiej, od trzech lat ubiega się Towarzystwo im. św. Brata Alberta. Otrzymało pozytywny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie. Nie wiadomo jednak, czy przekona on Izbę Skarbową.
Trzy lata temu Towarzystwo im. św. Brata Alberta złożyło do Izby Skarbowej w Poznaniu prośbę o interpretację, dotyczącą tego, czy dochody osób zatrudnionych w projekcie na rzecz wychodzenia z bezdomności można zwolnić z podatku dochodowego. Chodziło konkretnie o 85% każdego z wynagrodzeń, które pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego.
– Chodziło nam o to, aby zaoszczędzone na podatku pieniądze można było przeznaczyć na dodatkowe działania merytoryczne w projekcie – mówi Jakub Wilczek z zarządu głównego Towarzystwa. – Wystąpiliśmy do Izby Skarbowej w Poznaniu o interpretację dotyczącą jednego z naszych projektów, dotyczącego bezdomności, bo nie znaleźliśmy prawnej możliwości, aby wnosić o interpretację dotyczącą wszystkich lub przyszłych działań.
Kwestia podatków dochodowych jest istotna dla sporej liczby organizacji, które realizują projekty z pieniędzy europejskich:
– Sprawa jest bezspornie bardzo ważna dla wszystkich organizacji pozarządowych korzystających z EFS – mówi Piotr Masłowski, prezes Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych z Rybnika. – W takiej organizacji jak nasza połowa całego rocznego budżetu to wynagrodzenia pracowników. W naszym wypadku różnica w podatku wyniosłaby 37 tys. rocznie, Także w tym roku to około 3 tys. na miesiąc. Dla orientacji - w przeliczeniu na pełne etaty zatrudniamy około 15 osób. Społecznicy narzekają, że zarabiają relatywnie mało, realizując naprawdę istotne zadania. Dlatego byłby to dobry sposób na to, żeby podnieść zarobki pracowników.
WSA: Izba Skarbowa naruszyła prawo
W przypadku projektu Towarzystwa im. św. Brata Alberta Izba Skarbowa orzekła, że nie ma możliwości zwolnienia wynagrodzenia z podatku dochodowego. W myśl przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dochody pracowników są zwolnione z podatku, gdy zachodzą łącznie dwa warunki: środki pochodzą od rządów państw obcych, organizacji międzynarodowych etc. (art. 21 ust 1 pkt. 46) oraz dotyczą dochodów tzw. pracowników merytorycznych, których praca związana jest bezpośrednio z realizacją celu zadania. Towarzystwo dowodziło, że o takich chodzi.
Izba Skarbowa uznała jednak wówczas, że nie ma podstaw do zwolnienia z podatku, bo dochody pracowników Towarzystwa Brata Alberta nie pochodzą z UE, ale z budżetu krajowego, któremu są przekazywane. Na to zarząd Towarzystwa wniósł sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten w 2011 roku zarzucił Izbie „niedokonanie szczegółowej analizy źródeł pochodzenia środków, z których finansowane są działania podmiotów realizujących projekty finansowane w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki”. Pokreślił, że „dla prawidłowej interpretacji kluczowe jest ustalenie podmiotu, który ostatecznie ponosi ciężar ekonomiczny bezzwrotnej pomocy, a którym bezspornie jest Unia Europejska”.
Sprawa wraca do Izby, na decyzję poczekamy
Izba Skarbowa nie uznała wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Złożyła wniosek o jego kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten w swojej sentencji z 7 maja 2013 r. uznał, że WSA właściwie ocenił sytuację i dochody pracowników Towarzystwa powinny być zwolnione z podatku.
Jakub Wilczek z Towarzystwa Brata Alberta obawia się jednak, że Izba Skarbowa i tak nie zwolni stowarzyszenia z podatku:
– Nie możemy powiedzieć, że sprawa jest zamknięta, dopóki Izba Skarbowa ponownie nie wyda interpretacji w naszej sprawie. Obawiam się jednak, że Izba może co prawda uznać wyrok NSA, ale tym razem odnieść się niekorzystnie do drugiej części wniosku.
Chodzi o to, że WSA w swoim wyroku z 2011 wskazał, że Izba – z naruszeniem ordynacji podatkowej – nie odniosła się do całości przedstawionego przez Towarzystwo wniosku, to znaczy nie wypowiedziała się, czy uznaje pracowników projektu „bezdomnościowego” za pracowników merytorycznych.
Towarzystwo, a wraz z nim spora grupa zainteresowanych tą kwesią organizacji, czeka teraz na ponowną interpretację dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu.
Dodaje jednak: – Państwo tak łatwo z tego dochodu nie zrezygnuje i Izby Skarbowe w imieniu Ministerstwa Finansów będą robić wszystko, aby blokować wykonywanie tego przepisu przez organizacje.
Źródło: inf. własna ngo.pl